W jakim wieku miałyście pierwszego chłopaka

Ja mam 18 i jeszcze nigdy nie byłam w związku , czuje się z tym zle i dziwnie..

a do czego ci sie spieszy,czego brakuje?

ja mam 33 i tez nie mam i nie mialam

Ja dość późno bo dopiero na studiach. W liceum byłam bardzo nieśmiała i jakoś nie w głowie miałam wtedy chłopaków. Ale nie żałuję, bo jakoś nie wyobrażam sobie uprawiać seks z chłopakiem mając 18 lat, ja w tym wieku nawet o seksie nie myslalam ;)

Szczerze mówiąc , trudno mi sobie wyobrazić że rezygnuje ze swoich przyzwyczajeń , swojego czasu itd. dla chłopaka , i sama nie wiem czy go teraz potrzebuje , ale większość moich znajomych jest w związku , a ja czuje się dziwnie , tym bardziej że każdy zaczyna mi wypominać , że jestem sama , nie miałam i nie mam chłopaka. Koleżanki próbują mnie nawet swatać co mi się wcale nie podoba , zresztą to nic nie daje. Ostatnio moja mama zaczęła pytać z kim pójdę na studniówke ,pytała czemu z żadnym chłopakiem się nie spotykam i stwierdziła że pewnie na studniówkę wybiorę się sama albo ona będzie musiała jakiegoś kuzyna z rodziny szukać... Nie wiem co jest ze mną nie tak , już przestałam być nawet wymagająca , ale chłopaki chyba się mnie boją mimo że jestem w towarzystwie męskim nieśmiała

Nie przejmuj się, te licealne związki są i tak nietrwałe, niemal wszystkie się rozpadną. Ja też w liceum miałam kilka par, wszyscy się rozstali. Według mnie to za młody wiek na chłopaka i uprawianie seksu, no ale co kto lubi. Owszem można mieć chłopaka ale po co się seksić w tak młodym wieku?

16 - ale to ciężko związkiem nazwać, potem jeszcze kilka dziwnych często 2-3mc a taki poważny poważny to dopiero w wieku 21/22 i jestem z tym Panem do dziś prawie 3 lata już i raczej do śmierci zostanę.

Ale klamiecie! Kazda z was na bank majac 16 lat nie byla dziewica i miala chlopaka.

16 lat, ale byślimy tylko 2 tyg razem :P nawet się z nim nie całowałam, tylko cmoki sobie dawaliśmy, a co dopiero seks... :O

moja była w wieku 16 lat dawała sobie robić minetę i uprawiała seks z murzynem... jak się dowiedziałem nie traktowałem jej już powaznie