Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie o tym obiektywnie moja młodsza siostra nie chce mi pomagać

Polecane posty

Gość gość
To przykro mi, ze tesciowa tak. A moze dac dziecko do zlobka? Nie wiem jak to funkcjonuje, bo nie mam dzieci, ale to moze jakas opcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może zacznij od teściowej tak wymagać...a nie, nie możesz. Bo ona może zatrzasnąć Ci drzwi przed nosem, a młodszą siostrę możesz gnębić swoimi wymaganiami, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no cięzko go namówić żeby mi bardziej pomagał :( on widać ,że kocha małą ,ale wiecznie mówi ,że jest zmęczony po pracy, a ja nie daję już rady :( jak tak dalej pójdzie to kiedyś spakuję walizkę i ucieknę gdzie ... wiem ,że kobiety mają po 2, 3 dzieci, ale mnie jedno już przerosło . Nawet głupie wakacje urastają do niemożliwości czy znalezienie trochę czasu dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabella40
jak zaszłam w ciaże miałam 21 lat, mieszkałam z mezem na wynajmowanym , oblesna kamienica z wychodkiem na dworzu, opiekowałam się dzieckiem dniami i nocami , tez miał kolki , płakał i byłam niewyspana, nie narzekałam teraz mam 40 lat , mamy swój komfortowy dom, samochody, dobrze prosperującą firmę , pracuję i odniesliśmy w życiu sukces więc trzeba mieć specyficzny charakter i osobowość , przede wszystkim nie roszczeniowy a gadanie że młodo dziecko i mało pieniędzy to tez nie argument, trzeba miec chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo teściowa mnie nie lubi, zresztą z wzajemnością bo ja jej też , choć postaram się jeszcze to na niej wymusić ,ale wątpię żeby to coś dało bo już probowałam :O a siostra łudziłam się ,że coś mi pomoże tak sama z siebie ,ale chyba nie dam rady jej przekonać... nad żłobkiem pomyślę może akurat to dobry pomysł choć oczywiście skonczy sie to wielką awanturą ze strony teściowej co ze mnie za matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymusić??? Pomoc? Zaczynam wierzyć, że to prowokacja, nie ma aż tak głupich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w sumie juz sie tesciowej nie boję kiedys byłam potulna do niej ,ale teraz też jej potrafie tak odpyskować ,że jej wpiety pojdzie... Najwyzej znowu sie pozremy , trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona też jest babcią więc powinna mi pomoc... ciekawe czy jej kiedys nikt nie pomagał ,a to wyjatkowo wredne babsko , wiecznie ma do mnie jakieś docinki, ja do niej zreszta tez zaczelam miec bo już nie jestem bierna jak kiedys ! Niestety nie udało mi sie miec fajnej tesciowej...Co gorsza oczywiście jak to zwykle bywa ma dobre kontakty z moim męzem i do niego jest zupełnie inna jak do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba prowo, a jesli nie to WALNIJ SIE W LEB. w ogole styl twojego pisania : " bo nam sie nalezy". A wyjedz z mezem i dzieckiem na te wakacje, no chyba oszalalas ze ktos ma sie dzieciakiem twoim zajmowac bo "ci sie nalezy". Czepiasz sie dziewczyny bo nie mozesz zniesc ze korzysta z wakacji, ktore de facto sie jej NALEZA! Tak twojej siostrze naleza sie wakacje a nie tobie, jesli nie umiesz sie zorganizowac. I co, zalatw sobie opiekunke i zobacz ile sobie opiekunka policzy to moze zrozumiesz wartosc tej "malej i rzadkiej pomocy" od mamy czy siostry. To ty masz problem, ty jestes rozpieszczona i ty jestes rozczeniowa. Zyj swoim zyciem i DAJ ZYC INNYM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siostra ma racje, ma 17 lat, niech odpoczywa po całym roku szkolnym. ciekawe czy ty pracowałaś całe wakacje w jej wieku. Ty tez miałaś swoją młodość i nikt cie nie zmuszał do niczego. Po prostu żal ci d**ę ściska, bo jest młoda i ma wolne, a ty jak nie chciałaś dziecka to trzeba było nie robić. Trzeba brać konsekwencje za swoje czyny. Przykro mi, siostra nie jest Twoją służącą i jak nie chce, to nie ma obowiązku pomagać! A jak się ma dziecko, to się jedzie z nim na wakacje, a nie, najlepiej- zrobić dziecko, podrzucić komuś, żeby się za darmo użerał, a Ty se będziesz odpoczywać. śmieszna jesteś! dobrze, że twoja siostra ma trochę oleju w głowie i nie leci na każde zawołanie wygodnickiej siostrzyczki! żal i tylko dziecka, że ma takich nieodpowiedzialnych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i moze jakbys miala nieco inne podejscie do siostry to i ona by cie traktowala lepiej i chetniej pomagala. Dlaczego jej nie zaplacisz za opieke? Dlaczego ma za darmo harowac? Ciekawe czy ty bylabys taaaaaka chetna. Juz to widze. Nie wylewaj swojej frustracji na niewinna dziewczyne!!! Do siostry i tesciowej sie dopieprzasz a maz oczywiscie zwolniony ze wszystkich obowiazkow. Tobie jak rozumiem do pracy tez sie nie spieszy i niech zgadne, mieszkacie u rodzicow. No ale tak.. "NALEZY CI SIE".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, teściowa też nie musi ci poamgać. Jak sama stwierdziłaś - jest babcią, nie matką, to nie jej obowiązek zajmować się dzieckiem. Ona swoje już wychowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tego nie rozumiem, dlaczego inni maja placic za to, ze tobie I twojemu mezowi chcialo sie dupic bez zabezpieczenia...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez sie w garsc i do roboty zamiast zwalac odpowiedzialnosc na wszystkie postronne osoby!!! tak, siostra i babcie to osoby postronne. Ojciec i matka powinni zajmowac sie dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra ma 7 miesięczne dziecko, siedzi z nim sama 24h/ dobę, bo jej mąż pracuje za granicą i jest raz na 6 tyg w domu i jakoś nie truje wszystkim dupy dookoła, sama się zajmuje swoim dzieckiem, a jak ktoś jej przyjdzie z nas sam od siebie pomóc to jest szczęśliwa. może jakbyś nie wylewała żali, to sami by ci pomagali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy wiek ma swoje prawa , jakim trzeba być człowiekiem aby swoje obowiązki zwalać na niepełnoletnią osobę tylko dlatego że żal ci doooope ściska że ona się bawi , ze ma wakacje ? dałaś sobie zrobic potomstwo to teraz zajmuj sie nim a nie szukaj darmowej służki , o jakiej pomocy ty mówisz wymagaj jej od swojej matki a nie siostry , dziewczyna ma głowe na karku w przeciwieństwie do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiagerma
To, że nie masz prawa wymagać tego od siostry to wiesz, ale z drugiej strony trochę Ci się nie dziwię. Kiedyś jednak dziadkowie bardzo pomagali. Ja też byłam podrzucana do babci, na wakacje też do ciotki. Ja się nie zdecyduję na dziecko, bo obecnie kobieta jest z tym sama. Facet po pracy jest oczywiście zmęczony i tyle ma się z niego pożytku. Może spróbuj jednak wrócić do pracy, a w tym czasie niech dzieckiem się zajmie niania. I tak odetchniesz, bo robiąc to samo non stop można zwariować. Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś kobiety szły na emeryturę w wieku 55 lat, więc nic dziwnego, że miały czas i chęć do zajmowania się wnukami. A z siostrą...trudna sprawa, myślę, że za jakąś drobną gratyfikację chętnie zajęłaby się małą przez parę dni, ale z tego, co piszesz ona się nią zajmuje od czasu do czasu, więc właściwie o co ci chodzi i do kogo masz pretensje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś strasznie egoistyczna. Mąż ma cię też pewnie dosyć, co jest całkiem zrozumiałe. Zapierdziela od rana do nocy a w domu taka porąbana baba mu jeszcze dooope truje jaka to ona biedna i zmęczona, jak to jej się coś od życia należy itd. Pustaku, miliony kobiet wychowują samotnie, jeszcze pracują do tego a paniusia hrabianka przemęczona i zirytowana żąda pomocy od wszystkich bo jej się należy. Idiotka z ciebie. Na bank każdy tak o tobie pomyśli czytając cię lub obcując z tobą. Żal. Siostra ma prawo decydować czy chce pomóc czy nie a ty masz na co zasłużyłaś. Do roboty się weż, wdzięczna bądż za to co masz a nie jątrzysz jak koza z kolcem w d....pie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz wyjechac na tydzien bo Tobie i mezowi sie rowniez nalezy, bo jestescie mlodzi i zmeczeni. Ja tez jeste zmeczona, moj maz duzo pracuje, raz na jakis czas wyjdziemy na kolacje. Ale wyjazd na tydzien, nie wyobrazam sobie by zostawic moje dziecko na tak dlugi czas! Niestety, ale chyba nie doroslas do macierzynstwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5,5/10 - ładnie chwyciło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry , twoje dziecko twój problem .zazdrosc cię zżera , masz 26 lat dziecko rady sobie niedajesz , pieniędzy niemasz . Sama swoje życie z***as , ale na tydzień wyjechać chcesz , i zostawić dziecko które dzień i noc płacze ? Ty się nazywając matka ??? Dzieciaki maja wakacje , niech se używają . Za rok jest pełnoletnia , i życzę jej żeby wiecej w głowie miała jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×