wasz najlepszy seks

Pochwalcie się waszym najlepszym seksem w życiu. Ile mieliście wtedy lat, z kim, jakie okoliczności otóż

Jeszcze takiego nie przęzyłąm, choć miałam wielu partnerów i mam 34 lata.

ciężko powiedzieć, bo często z nowym partnerem wydaję mi się że najlepiej, wiadomo- powiew świeżości :D miałam kilka takich razów po których długo drżały mi nogi. Najmilej wspominam pewnego przystojniaka, który strasznie na mnie działał zapachem i całym sobą, wystarczyło że mnie dotknął a miałam dreszcze na całym ciele, oraz faceta z wielkim, grubym sprzętem, doprowadzał mnie do takich orgazmów, że szok :D raz jak było gorąco i uprawialiśmy ze 3 godziny to zemdlałam :D

6 godzin sexu najlepszego w życiu nigdy nie zapomnę.

6 godzin. Nieźle.super. a trochę szczegółów

Czuły skupiony na moim ciele orgazmy tak silne że nogi się uginały,potem ostry szybki idealny :-)