Czy dobrze zrobiłam?

Nazywam się Magda i mam 21 lat. Moj problem polega na tym,że zawiodłam się na kimś,kogo uważałam za bratnią duszę. Moja kumpela Ala (18 lat) zachowała się jak ostatnia świnia. Od paru last miałyśmy dobry kontakt,zawsze potrafiłyśmy sobie pomóc nawzajem itp. Zazwyczaj to aj jej pomagałam,ze względu na to ze jest młodsza ode mnie np. w szkole jak miała problemy,z byłym m.in jak ja nękał itd. teraz od roku jest z takim Łukaszem i zmieniła sie strasznie. Mniej czasu mi poświęca i tylko odzywala sie jak czegoś potrzebowala,ale nie wym problem. Dwa dni temu napisalam jej co mysle o jej zachowaniu,napisalam jej prawde a ona zrobila cos co mnie zabolalo. Przez caly weekend nie bylo mnie w domu,dostalam telefon od siostry ze w innym miescie wyrabia mi opinie, z poczatku nie wierzylam,ale potem gdy weszlam na jedna ze stron internetowych obrazala mnie publicznie.pisal o mnie najgorsze rzeczy,malo tego wciagnela to swoje kolezanki. Wkurzylam sie i poszlam do jej mamy bo dziewczyna nawet nie potrafila odebrac ode mnie telefonu. Zastanawialam sie czy soko chce wojny to zrobie cos gorszego,ale nie bede sie znizac do jej poziomu. jej mama mi podziekowala za te informacje bo wie ze od dluszego czasu cos z nia jest nie tak i podziekowala mi za to ze nie zglosialm tego na policje bo podchodzi to jako naruszenie dobra osobistego. Mam metlik w glowie i bardzo sie zawiodlam na niej.