do osob z gdanska, poznania, wroclawia, warszawy.,. czy czujecie sie lepsi

od tych z malych miasteczek, albo od tych z tzw Polski B ?

Warszawiacy, szczególnie ci napływowi, czują się lepsi od wszystkich. W pozostałych miastach raczej normalni ludzie mieszkają i nikt się nie wywyższa.

Jestem z Poznania, nie czuję się ani lepiej ani gorzej :)

Jestem z Warszawy i muszę przyznać, że gdzieś tam w głębi serca czuję się lepszy tylko ze względu na miejsce zamieszkania, oczywiście nigdy tego NIE pokazuję, NIE wywyższam się nad innych, NIE mówię im tego. Dużo zarabiam, pewnie w innych miastach na tym samym stanowisku mniej bym zarabiał, ogólnie materialnie ludzie w Wawie są lepiej ustawieni. Samo miasto napełnia mnie dumą, wygląda jak normalne miasto z zachodu, jest wielkie i ma kilka wieżowców, jedyne Polskie miasto powyżej 1mln mieszkańców. Jako mieszkaniec Warszawy czuję się lepszy nie tylko od ludzi z Polski B, ale także od ludzi z "dużych" miast takich jak Kraków czy Gdańsk.

a jednak się przechwalasz, a mnie ''warszawka'' się nie podoba

No właśnie napisałem, że mimo że się czuję lepiej z ego, że w Wawie mieszkam to i tak tego nie okazuję ludziom, tutaj napisałem, bo takie było pytanie i tyle.

jesli juz to moge poczuc sie lepsza ze wzgelu np na moja widze, wyksztalcenie, zdobyte doswiadczenie, osiagnieciqa a nie dlatego ze jestem z poznania

No rzeczywiście nie ma się czym chwalić skoro jesteś z Poznania.

Ty natomiast masz się czym pochwalić. Jesteś z Warszawy. :D Getta w którym nikt normalny nie chce mieszkać, a największe międzynarodowe korporacje omijają jak mogą, vide Google czy IBM :D

No właśnie najwięcej firm zagranicznych jak już ma swój oddział w Polsce to pakują się do Warszawy.

Wymień choć jedną.

Jestem rdzenną warszawianką więc dla mnie mieszkanie w tym mieście jest normą. Moze dlatego nie czuję się z tego powodu lepsza. Takie odczucia - moim zdaniem mają słoiki, które wyrwały się z zadupia dolnego. Większość rodowitych warszawiaków jest normalna.

Ja mieszkam w Gdańsku. Może nie tyle, że czuję się lepsza ale widzę, że w większych miastach życie jest ciekawsze. Mogę się rozwijac, mam dostep do fajnych rozrywek, lotnisko pod nosem itd. Dużo podróżuję i wraz ze zwiedzaniem kolejnego miasta dochodzę do wniosku, ze w dużych miastach lepiej się żyje.