Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 8 letniego syna do którego nie chcą mnie dopuścić

Polecane posty

Gość gość

Przed laty rozstałem się z dziewczyną (miała wtedy 18 lat), była ona ze mną w ciąży. Kilka tygodni temu widziałem swojego syna, dziewczyna zginęła w wypadku. Jej rodzice zajmują się moim dzieckiem, nie chcą mnie do niego dopuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym nie dopuscila sk\\ur\\wiela, ktory porzucil moją corke a po latach udaje kochanego tatusia, powinenes sie w ogole wstydzic ru\chaczu :D i nie udawaj kochanego tatusia, bo myslisz kootasem a nie sercem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załatw sprawę w sądzie. Jeżeli nie masz odebranych praw rodzicielskich, to masz ich więcej niż dziadkowie, bo jesteś ojcem. Nie mówię, żebyś od razu zabierał dziecko do siebie, bo nie wiem, czy mały w ogóle Cię zna, ale załatw przez sąd że jest po Twoją opieką i niech siedzi u dziadków aż się dobrze nie poznacie, a Ty go odwiedzaj jak najczęściej. Potem zabieraj do siebie na weekendy, potem na coraz dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojciec ktory porzucil dziewczyne, dziecko mial w doopie, a teraz nagle dobry tatusiek? dopiero jak dziewczyna umarla to sobie ru\chacz przypomnial o owocu swojego ru\chania sprzed lat? zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poinformuj dziadków, że masz prawa rodzicielskie i jeśli nie zgodzą się na widzenia, sprawa skończy się w sądzie. Postrasz, że zwracać będą Twoje koszty sądowe, a przegrają na pewno. Trochę się pewnie wystraszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jakie mam prawa, ja nawet nie uznałem dziecka. Mogą być problemy, ciągle jak tam przychodzę to widzę ich agresję. Oni od początku mnie nie akceptowali jak byłem z ich córką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie uznałeś dziecka to nie wiem czego Ty teraz oczekujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znasz dziecka, nie widywales go, nie znajmowales sie dzieckiem, pewnie ani zlotowki nie wydales na jego utrzymanie....zal, ze takie gnojki chodza po swiecie:O Nie mieszaj dziecku w glowie. Nie bylo cie przez 8 lat w jego zyciu, to odwal sie od dziecka. Ona ma ustabilizowana sytuacje u dziadkow. nie niszcz jego swiata, bo to cholerny egoimz z twojej strony. Pomysl o dziecku, a nie o sobie! przynajmniej raz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×