Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlena797

Jeszcze samotni :(

Polecane posty

Gość Marlena797

Cześć. Czy moglibyście polecić stronę, dzięki której można poznać wartościowego mężczyznę (nie chłopca)? Jakie są wasze doświadczenia z tego typu portalami? Gdzie warto byłoby się zarejestrować? Będę wdzięczna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma takiej strony. Prawdziwi faceci nie randkują internetowo Jakby to powiedział Macheta: "Macheta nie internetuje".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena797
A kto to ten Macheta? I co, w takim razie, robią "prawdziwi mężczyzni", żeby poznać kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge
Bawi mnie określenie "prawdziwi mężczyźni". Mniej więcej tak samo jak "prawdziwi Polacy". Najzabawniejsze, że wszyscy, którzy tworzą taką etykietkę oczywiście dochodzą do wniosku, że Ci prawdziwi muszą być "na ich obraz i podobieństwo". No bo przecież oni sami nie mogą okazać się nieprawdziwi. Oni nie mogą być po prostu mężczyznami czy Polakami. Oni muszą być PRAWDZIWI! Srogim kompleksem to jak widać podszyte. Mężczyzna nieprawdziwy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena797
Nie no... To jest taki "prawdziwy mężczyzna" wg, jak widać, mężczyzn, ale, którzy myślą, że w mniemaniu kobiet. Trend Chucka Norrisa jest dobry dla osiemnastek. A może i dla nich niekoniecznie...? Tak naprawdę, przyznaj, że dobrze wiesz, o jakim typie człowieka myślę. Napisałam, rozpoczynając temat "wartościowy mężczyzna",

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge
Ja nie pisałem odnośnie Twojego określenia, tylko gościaHeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, usunęli mój komentarz.. nie wiem co tu się dzieje. Aż się nie chce pisać. Ps wiem o co Ci chodziło, po prostu podszedłem do tematu z żartem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena797
Do Jorge Tak, rzeczywiście sformułowanie "prawdziwy mężczyzna" urosło do rangi absurdu, dlatego napisałam w pierwszym poście "wartościowy", ale zaraz pojawił się skostniały schemat i poleciało.... fiu... I co zrobić? Rozkładam ręce i czekam na powrót do tematu. Jeśli nie Internet, to co? Bo przecież nie clubbing i nie churching...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu co drugi temat jest o samotności i o tym, jak szukać mężczyzny czy kobiety. Przeczytaj je, bo pisanie enty raz tego samego nie ma przecież sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena797
Jasne. Co drugi temat. I tylko OJ albo OJOJOJ albo EEEch życie... Liczę na aktywne, a nie pasywne wypowiedzi. Może dla Ciebie to nudny temat, ale dla innych z pewnością taki, który warto odświeżyć. Bo tyle pomysłów, ile umysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena797
Dzięki, AniaAnia 2 To jednak można poznać kogoś interesującego przez neta. Diabli mi nadali ten smutaszczy nagłówek. Pewnie odstrasza, bo wciąż niewiele odpowiedzi. Proszę o te z humorem i konkretem. PS Wiem, że życia prześmiać nie można. Jednak nie nakręcajmy się nadmiernie z żalami, gdyż brak drugiej połówki to nie koniec świata. Ale jeśli jest szansa, by to zmienić.... Wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Internet i różne strony towarzyskie, to kiepski pomysł. Tam poznasz jedynie swoje własne złudzenia, będziesz sobie wmawiała że osoba którą tam widzisz jest lepsza niż w rzeczywistości. I uczucia pozytywne do tej osoby będą wytworem Twojej fantazji. Ja jestem samotny i w Twoim wieku, a mimo to się nie smęcę. Jest jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do powyższej strony, to tylko spam. Zauważ że ta kobieta w każdym swoim wpisie promuje tą stronę. I znając życie to nie kobiet,a tylko facet pod babskim nickiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge
"Internet i różne strony towarzyskie, to kiepski pomysł. Tam poznasz jedynie swoje własne złudzenia, będziesz sobie wmawiała że osoba którą tam widzisz jest lepsza niż w rzeczywistości. I uczucia pozytywne do tej osoby będą wytworem Twojej fantazji." Pomijając spam top ogłoszeń, to nie do końca prawda. Zależy jak do tego podejdziesz. Można przecież wymienić kilka wiadomości i się spotkać. Poziom wyobrażeń wcale nie będzie wyższy niż odnośnie osoby, którą się poznało np. w tramwaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na necie siedzą głównie *****cze-zaliczacze, szukaj w realu. W necie jest dobór negatywni, a popaprańcy są nadaktywni i robią tłok, więc łatwo na takiego trafić. Ogólna zasada w necie - zero zaufania. W realu, w jakimś środowisku łatwiej kogoś sprawdzić nim zaryzykujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw ładnie Ani Ani2 podziękowałam, a potem weszłam na tę stronę i co widzę...????!!!! Nie, już nie będę przytaczać tych wszystkich anonsów. To jest strona pornograficzna. Nie śledzę kafeterii aż tak przykładnie, żeby orientować się co jest spamem, a co nie. Tak naprawdę bardziej byłam ciekawa samych odpowiedzi od Was. Wiem, że Internet to kiepskie "miejsce". Ja też wolę real. Panowie, gdzie można Was poderwać ;-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33 L i jeszcze bida, dziewczyny ni ma. Niedługo odechce się wszystkiego. Ale nie ten problem doskwiera, bardziej brak stałej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge
"Panowie, gdzie można Was poderwać?" Ułatwię Ci sprawę i zdradzę wielki sekret: Wszędzie!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena797
Jorge, "wszędzie" w tym przypadku to słowo wytrych. Lepiej byś napisał jak, gdzie i kiedy chciałbyś zostać "wyrwany" ;-)??? Chyba, że jesteś kobietą. Wówczas pytanie oddalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena797
Gościu 33L, status bezrobotny nie jest najlepszym na rynku matrymonialnym 30plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge
"Lepiej byś napisał jak, gdzie i kiedy chciałbyś zostać "wyrwany" oczko.gif ??? Chyba, że jesteś kobietą. Wówczas pytanie oddalam. " Hmm, to ja dzisiaj poproszę może na przejściu dla pieszych, no tym, wiesz, tam gdzie światła są ;) Na trzecim białym pasku od lewej. Tylko jeszcze "jak" mnie nurtuje. Zdecydowanie nie przez przejechanie (na zielonym dla pieszych będę czekał na trzecim białym pasku!) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena797
Jorge, nie było Cię tam. Jestem zawiedziona. Gdzie jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge
Jak nie było mnie tam?! Byłem! Ale nagle wyłączyli światła (tj. włączyli migające żółte). Przez króciutką chwilę zastanawiałem się nawet czy to aby Ty nie podróżujesz tą śmieciarą, bo tak na mnie intensywnie leciała mrugając do mnie oczkiem (znaczy się światłem). Ale nie zdążyłem dojść do połowy procesu myślowego. Teraz już wiem, że bliskość zderzaka śmieciary nie jest bliskością, której potrzebuję. Więc dzisiaj na chirurgii, 18 łóżko na korytarzu, za damską toaletą (oddział jest męski). Cokolwiek podobny aktualnie do Tutenchamona (po wyjęciu go z piramidy). Tylko nie pomyl, bo łóżko przypada na dwóch i zmieniamy się co dwie godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena797
Jorge, przemyślałam to. Ty się robisz na boskiego Tutenhamona, a ja? Nie mogłam Ci się pokazać bez odpowiedniego makijażu. PS Jechałam za śmieciarą ferrari, ale jak ty się w śmieciarę zapatrzyłeś... W kazdym razie... Wybaczam. Każdy ma swoje słabości. A tak poważnie to czas zamknąć ten idący do nikąd temat. Pozdrawiam ciepło i życzę wszyskiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i widzisz że internet niby daje tyle możliwości, ale do poznania kogoś się nie nadaje. Wyjdź do ludzi. Wydajesz się kulturalna i w miarę miła, więc ktoś to doceni i sam do Ciebie zagada. Poza Maczetą oczywiście. Maczeta nie zagaduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge
Również życzę wszystkiego najlepszego i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×