Odchudzanie :)

Witajcie kochanie. Jakieś poltora roku temu schudlam ponad 50 kg. Niedawno w ciągu kilku miesięcy przytyłam trochę. Jakieś 8 kg. Nie efekt jojo tylko przesądziłam. Zamiast rozmiar xs/s noszę M. Więc od 31 lipca zaczęłam się odchudzać. Ostatnio w pracy weszłam na wagę to ważyłam 67 kg,ale odjąć telefon, buty, ubrania to jakieś 65 kg będzie. W 1 DZIEŃ I 2 ZROBIŁAM SOBIE GŁODÓWKĘ. BYŁAM NA KAWIE I WODZIE. 3 DZIEŃ ZJADŁAM JABŁKO I TROSZKĘ OBIADU. 4 DZIEŃ DWA JABŁKA I JOGURT 0% TŁUSZCZU. 5 DZIEŃ CZYLI DZIŚ ZJADŁAM MAŁA KANAPKĘ NA CIEMNYM PIECZYWIE, JOGURT 0% TŁUSZCZU I TROSZKĘ OBIADU (RYŻ, ZE SZPINAKIEM I KAWAŁKAMI GOTOWANEGO KURCZAKA). Obiad jadłam dziś o 15 i potem już nic. a ogolnie po 18 nic nie jem. kiedy mogę to ćwicze. Pije wodę niegazowana i niekiedy na noc owijam się folią. Jak myślicie schudne w miesiąc? JAK TAK TO ILE? PRZYŁANCZA SIĘ KTOŚ DO MNIE?

nie!!!!! jojo gwarantowane

Jak na razie zjadłam mała kanapkę na ciemnym pieczywie z żółtym serkiem, szynką, pomidorkiem i ogórkiem. Jestem najedzona. I pije kawkę :)

kobieto przede wszystkim zacznij jeść regularnie, bo zaraz przytyjesz nastepne 8kg. i juz tak wesoło nie bedzie!

Przede wszystkim zacznij jeść, bo przez taką głodówkę spowalniasz swój metabolizm. Jedz zdrowo i regularnie. Dodatkowo mogę Ci polecić AquaSlim, który z odpowiednią dietą i ruchem działa na prawdę cuda :)

"Kobieto przede wszystkim zacznij jeść regularnie" Chciałabym,ale niestety z moja praca nie da się. Ale ja się nie głoduje. Jem przecież coś. Jem tyle ile mi wystarczy.

po południu oprócz kanapki zjadłam jabłko. W pracy zjadłam sałatke owocowa (wykonana z jednego małego jabłka i małej nektarynki), a potem bułkę serowa i to wszystko. Jestem pełna. Masakra. :) Teraz czas spać :*