ach ta miłość !

nie mogę się dogadać z facetami ,nie rozumiem tych tworzeń ,nie wiem czy coś ze mną jest nie tak czy po prostu jestem dla nich za dobra i wykorzystują moją dobrośc ,za kazdym razem spotykam na swojej drodze samych skurwieli ktorzy nie potrafią mnie docenić ,i pokochać, już straciłam wiarę ,ze poznam kogoś wartościowego w swoim zyciu ,za kazdym razem kogo spotkam to znajomosc się konczy po paru miesiacach ,nie jestem brzydka chyba nalezę do ładnych dziewczyn z tego co słyszę ,studiuję ,dbam o sb ,nie wiem czasami się dziwię ,ze mam takiego pecha ,nie jestem jakaś głupia czy poszczelona ,raczej należę do ludzi rozważnych i spokojnych

ja tez nie mam szczescia do facetow

Skurwiele bo się nikt nie zakochał ? Przecież na to się nie ma wpływu. Nie wystarczy być dobrym czy pięknym.

no mam powodzenie i wogole nie powiem ,ale nie mogę stworzyć związkuza cholerę ,już mam dość przeskakiwania z kwiatka na kwiatek ,w koncu chciałabym mieć kogoś z kim mogłabym podzielić te szczęscie ,no ale cóz tak jak piszę po 3 ,4 miesiącach wszystko się rozwala jedno idzie w prawo drugie w lewo i pryska znajomosć ;/ nie jestem typową imprezowiczką nic z tych rzeczy.

do Taki_jeden_964 to po co się spotykają i robią człowiekowi nadzieję co potem bardzo boli

Może czasem trzeba spróbować czy to jest to. Nie wszystko od razu w życiu się układa po naszej myśli. Pomyśl sobie, że to po prostu nie był ten. A nowa miłość, ta prawdziwa jeszcze przed tobą.

wszystko zalezy od przeznaczenia.

no właśnie kurczę jestem taką osóbką ,ze chciałabym miłość już tak odrazu heh ,a tu się nie da trzeba cierpliwie na to poczekać ;-))

Nie traktuj każdego faceta jak potencjalnego kandydata na męża.

szukam faceta i nie moge znalezc.

ale jak tu zaufać facetom jak większosc to świnie umieją wykorzystać i kopnąć w d**ę dziewczynę

To pozostaje ci jeszcze ta mniejszość. :)