Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _gitarzystka_

Jasnoczerwony okres

Polecane posty

Gość _gitarzystka_

Cóż, martwi mnie wygląd mojej krwi miesięcznej... zwykle krew wyglądała normalnie: ciemnoczerwona, bordowa, czasem trochę jaśniejsza, wiadomo, to zależy od ilości krwi i stopnia jej utlenienia. "Zwyczajna" krew jest też raczej gęsta, jest taka... hmmm... żelowata, grudkowata to złe słowa, ale wiecie o co chodzi- krew raczej "trzyma się" siebie formując się w większe krople, albo coś tego pokroju. Teraz mój okres wygląda jednak inaczej- choć przyszedł idealnie (chodzi mi o spodziewany I dzień), to był jasnoczerwony, a krew... formowała się raczej w nitki. No i był wyjątkowo skąpy, ponadto- dziś powinien być 3. dzień, a krwi na razie nie widać. Jeśli chodzi o ból, to (z powodu tyłozgięcia macicy) moje okresy są, delikatnie mówiąc, bardzo bolesne, ale tym razem I dnia niemalże "chodziłam po ścianach" z bólu, II też mnie coś pobolewało, ale mniej. Ach... no i wydaje mi się, że krew jakoś dziwnie pachnie. Może to kwestia jakiegoś zapachu podpasek, czy coś, ale wątpię- tego opakowania podpasek używałam też miesiąc temu i zapachu nie było. Zastanawiam się, czy całość nie jest spowodowana przez dziwne plamienie, które trwało jakoś 5 dni i zaczęło się równo tydzień przed spodziewanym okresem (czyli skończyło się na 2 dni przed tym, jak okres przyszedł). Podejrzewam, że to plamienie mogło wystąpić na skutek przedawkowania leku na astmę, gdyż w ulotce jest informacja, że przedawkowanie może powodować poronienia i ogólnie źle wpływać na macicę, więc jakieś powiązanie jest. I nie, to nie było plamienie implantacyjne- to było już tydzień po owulacji, co więcej- pojawiło się następnego dnia po weselu, gdzie piłam alkohol (mało, bo mało, ale jednak), więc zrzucam to na karb zabawy, wrażeń (złapałam welon), alkoholu i przedawkowania leku. Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, nie jestem w ciąży, więc naprawdę nie wiem, czemu taki okres u mnie wystąpił... Może to kaprys kobiecego ciała, jakich wiele? Może któraś z Was miała już kiedyś taką sytuację? Czekam na komentarze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz już zaciążyć i wszystko się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×