Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamaaa30

Mamy dwulatków

Polecane posty

Gość mamaaa30

Witam Jestem mamą dwuletniej Amelki czy są mamy chętne do rozmowy?? Podzielenia się swoimi spostrzeżeniami itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja młoda tez ma 2 lata. 2 i 2 miesiące dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaa30
świetnie że ktoś się odezwał ;) dużo już mówi? Moja skończy za pare dni dwa lata i mówi bardzo mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktoria_86
Hej, moja za 3 tygodnie skonczy 2 lata. Nie wiem czy mowi duzo czy malo, nie mam skali porownawczej ;) Buduje prooste zdania typu: tatus pojechal samochodem, mamo daj pic, idziemy kupic jajka, zdejmij mi skalpety itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawija tak, że głowa puchnie. W zasadzie mówi całkiem normalnie, poza zniekształceniami pewnymi no i "j" zamiast "r", czasem zamienia k na s np. usiadać puzle zamiast układać puzle. Np. dzisiaj rano mnie zawołała: "mamusiu, chodź szybko. Zobacz, ale wielką kupę zrobiłam". Po czym dodała: "I Warszawa też jest wielka"(mieszkamy w Warszawie). Ach te dziecięce skojarzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jungle
Moja ma 2 lata i miesiąc i mówi całymi zdaniami bardzo dużo ale nie woła na nocnik ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktoria_86
Oooo, to duzo te wasze dzieciaki mowia. Moja max 5 slow zdanie zlozy, to wychodzi na to, ze to malo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam też dwulatka, ale nie cierpię takich topików, bo tylko przechwalanie się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiktotio, duzo mówi Twoja coreczka. Mówi stosownie do wieku, czyli układa zdania, a poza tym moja ma już 2 lata i 2 miesiace, a Twoja niecałe da. W tym wieku to robi róznicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak przechwalanie się. Nie mozna pogadac o dzieciach, bo ktoś poczuje sie urażony. To nie jest przechwalanie sie tylko rozmowa o dzieciach, wymiana doświadczeń i informacji, więc co? Nalezy unikać takich tematów czy może utrzymywać, ze dziecko potrafi mniej niż w rzeczywistości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda jest taka, że mało matek napiszę jak jest faktycznie :P. kiedyś był topik jak ludzie pisali o wysokości, wadzie dzieci ok, rocznych i mase ludzi miało dziecko ok. 90 cm :D, ta jasne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaa30
No to wasze mówią bardzo dużo moja tylko pojedyńcze słowa no na 100 procent nie porównała by kupy do warszawy bo na kupę mówi fe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn za dwa miesiące skonczy dwa lata i tez nie duzo mowi. Codziennie pojawiaja sie nowe "slowa" ale czesto tylko ja je rozumiem inny juz maja problem. Duzo gada po swojemu. Zamiast części slow mowi pierwsze sylaby. Rozumie wszystko co sie do niego mowi wiec jestem spokojna i daje mu jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaa30
Moim zdaniem każde dziecko jest inne mojej znajomej córka mówiła mając rok i naprawdę mówiła całymi zdaniami za to chodzić zaczęła dopiero jak skończyła 1,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn za miesiąc skończy 2 lata. Ogolnie jestem zadowolona z jego rozwoju, jest spostrzegawczy, zywiolowy, cwany. Jeśli chodzi o mowe.. dużo mowi po swojemu, powtarza wyrazy ale tez przekreca. Na pewno nie mowi takimi zlozonymi zdaniami jak niektóre dzieci tutaj, sa to bardziej proste zlozone z 2 slow.jednak się nie martwię tym bo syn rozumie prawie wszystko co do niego mowie, zna i umie pokazac wiele zwierzątek,zabawek które maja konkretne imiona itd. wszystko inne co nie wie jak zasygnalizować słowami po prostu pokazuje. Jest tez smialy do ludzi, wręcz lubi ich zagadywać i zwracać na siebie uwagę;) Jak mu się cos nie podoba to potrafi się obrazić, polozyc na podloge;) Albo jak cos chce lub nabroi to zeby na niego nie krzyczeć to się przymila;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mój ma 2 lata i mowi : auko-autko kółko góła- góra am- jak chce jesc jajo mama, tata, baba, cicia-ciocia dzidzia- na kazde dziecko czy duże czy male ptako- ptak au- piesek miał -kotek mu-krowa koko -kura baja- bajka haja-czesc bajon-balon gol-pilka wowa- woda łampa- lampa mam lala-lalka si- jak cos jest cieple pan- na mężczyzn aaa- jak widzi ze ktoś lezy albo spi mokoł- motor tyle z takich co pamiętam, reszte przekreca albo mowi po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 2 lata i 2 miesiące - mówi dokładnie jak w poście powyżej. Nie stresuje mnie to jakoś bardzo, bo jest bardzo kontaktowy, komunikuje swoje potrzeby po swojemu, rozumie polecenia i wykonuje je bez problemu, więc jest OK ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma dwa lata, mówi właściwie wszystko i liczy do 10, ale dopiero oduczam ją spania ze smoczkiem, wysłałyśmy smoczek w kopercie "na wakacje" i budzi sie w nocy zapłakana pyta czy już wrócił :( Ale to dopiero trzeci dzien, moze zapomni. A no i woła na nocnik, sama chce wszystko robic, nawet zdejmuje pieluche i wylewa siku do ubikacji z nocnika, splukuje wode itp, ale do spania jeszcze w razie czego zakladam jej pieluche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Moja ma 2 lata i 8 miesięcy :) Gad nad gady z niej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mam 2 latka mówił zdaniami zanim skończył 2 lata, 3miesiące temu nie będę pisała co umie (bo komuś żyłka w dupie pęknie) ale przechodzi teraz okres wszystko sam i jak wcześniej był niesamowicie grzeczny, tak teraz jest problem. Nie miewa histerii ale nie słucha się i tak robi po swojemu, jak powiem mu że bajka tylko przed snem, to on przychodzi i mówi mi że chce spać i chce swoją ulubioną bajkę. Cwany jest, że hoho a ja czekam cierpliwie aż z tego wyrośnie, staram się aby nie utrwalał złych nawyków i drażnić bez potrzeby, tylko tłumaczyć ale potrafi dać w kość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie ma nudniejszego od wypisywania na forum co dziecko potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaFabiana
Mój dziś ma 2 urodziny. Umie ponad 20 słów. Trochę mało w porównaniu do niektórych ale chłopcy pozniej zaczynają mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopcy mówią tak samo szybko jak dziewczynki, tylko kwestia stymulacji dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stymulacja to nie wszystko . Duzo zalezy od samego dziecka. Ja z moim bardzo duzo sie bawie i ucze go przez zabawe. Wspieram jak moge jego rozwoj jestem nauczycielem języka obcego. Znam wiele ćwiczeń i metod . Dziecko wszystko rozumie ale mowi malo. Jest uparty i nie znosi powtarzac słów. Woli pokazac bo wie ze ja go i tak rozumiem. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a karmiłaś piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak 7 miesięcy . A jakie to ma znaczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam kiedyś nianią chłopca, który baaardzo opornie zbierał się do mówienia... A "stymulowali" go wszyscy - i rodzice, i ja. Nawet kiedyś jakaś obca kobieta w tramwaju pochwaliła mnie, jak pięknie mu wszystko opowiadam, jak z nim rozmawiam. A on nic. Gadał sobie po swojemu i tyle. Miał badany i słuch, i narządy mowy - wszystko w normie. We wrześniu poszedł do przedszkola prawie nie mówiąc. Miał wtedy dokładnie 2 lata i 8 miesięcy. Po miesiącu w przedszkolu nie poznałam dziecka - mówił płynnie, pełnymi zdaniami, bardzo wyraźnie. I tak już ma do tej pory ;) Zaczął późno, ale "z grubej rury" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wyglądają relacje waszych maluchów z rówieśnikami? Mój syn ma 2,2l.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Co do relacji: Moja mała w grupie jest z tych rządzących - jest wygadana, odważna, pierwsza do rozrabiania, a posłuch często wymusza niejako samą posturą: jest zdecydowanie większa od dzieci w swoim wieku, każdy na oko daje jej co najmniej 3.5 roku. Co do mowy: jestem po logopedii. Mowa jest szalenie ważnym elementem rozwoju i nie ma na co czekać. Dziecko trzeba zachęcać, podpuszczać, stymulować do słuchania mowy, do używania mowy. To nie jest odseparowane zjawisko, mowa jest ściśle połączona z rozwojem nerwowym, intelektualnym, ruchowym, emocjonalnym. Zgadzam się, że są dzieci "oporne", ale to nie powinno być dla dorosłego wymówką, a sygnałem, że prace trzeba zintensyfikować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 2,5 roku, raczej dobre kontakty z rówieśnikami, bawi się z nimi itp W domu jest strasznie rozpieszczana, nawet nie przeze mnie ale przez tatę i dużo starszego brata. W żłobku tak troszkę się wywyższała ale nie była nieznośna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×