Uwielbiam chodzić na randki...można się najeść za darmo w restauracji

wczoraj byłam na pizzy :D pyszna hawajska :D

tez tak robilam

Na pizzy e tam :D trzeba było iść gdzieś bardziej exclusive

i dobrze robisz ;-)

dalas doopy za pizze:D

Trzeba wykorzystywac frajerów :) zadna normalna dziewczyna nie da d**y za kolacje :) niech sie starają :)

A ja mam takie pytanie. Ile kasy trzeba powinnam mieć przy sobie żeby się wybrać pierwszą na randkę z facetem? Pytam jako kobieta.

Ile kasy powinnam mieć przy sobie żeby się wybrać na pierwszą randkę z facetem?

Nic... jesli facet ciebie zaprasza to on płaci... jesli ty zapraszasz to ty placisz

Nie chcę go naciągać. Wiem że ma problemy finansowe.

jesteś desperatka

Nie, po prostu mi się podoba. Facet, który mi się podoba nalega na spotkanie. Gdzie tu widzisz desperacje.

Spotkalam sie kiedys z facetem i kazal mi za siebie zaplacic a pozniej wzial mnie do siebie do domu i myslal ze mu doopy dam. :)

Dlatego inteligentni i rozgarnieci mezczyzni spotykaja sie z prostytutkami.

hehehe dlatego nigdy nie umawiam się na randkę do knajpy, niech frajerzy dają się naciągać.

Ja na randki zabieram chłlopaków do Buena Vista social food. Kocham ich kuchnie i chciałabym, żeby również posmakowała osobie z którą się spotykam. 

Dnia 6.08.2014 o 19:28, Gość gość napisał:

Spotkalam sie kiedys z facetem i kazal mi za siebie zaplacic a pozniej wzial mnie do siebie do domu i myslal ze mu doopy dam. :)

I Bardzo dobrze zrobił . W ogóle to z tobą trzeba chodzić czy się bzykasz ?

łakomczuch z  ciebie - ja tam nikomu na jedzenie nie żałuję,zwłaszcza dziewczynie na randce i nie przeszkadza mi że muszę za kobietę płacić. Smutne jest tylko to że wykorzystujesz mężczyzn by się najeść - mam nadzieję że nie głodujesz bo to też jest smutne wtedy i nie wiem komu bardziej współczuć - Tobie czy Twoim facetom:)

są baby i są kobiety