Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość z Pomorza

Moi teściowie leczyli pleśniawki zasikaną pieluchą

Polecane posty

Gość Gość z Pomorza

No masakra, jak się dowiedziałam, to nie mogłam uwierzyć. Aż strach, że mogą praktykować jakieś swoje metody na moim synku, jak nie będę wiedziała. Co to za pomysł w ogóle? Podobno to dlatego, że ich zdaniem kiedyś na pleśniawki leków dla dzieci nie było :/ Nie chce mi się w to wierzyć. I to ludzie niby niegłupi, tzw. z miasta, a tu dawać dziecku do ssania zasikaną pieluchę, aby pleśniawki usunąć. Ręce mi opadły. Ciekawe czego się jeszcze dowiem, bo to, że syna dokarmiała inna kobieta mająca więcej pokarmu jeszcze w kryzysie jestem w stanie pojąć.. jakoś.. chociaż też się bardzo nieswojo poczułam. Czy oni są normalni ?:D Czy kiedyś rzeczywiście miało rację bytu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz się co oburzać. Nigdy nie słyszałaś o urynoterapii? Nic tam szybko nie usunie pleśniawek jak przetarcie wnętrza buzi świeżo zasikaną pieluchą przez niemowlę. Żaden lek tak szybko nie pomoże. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Pomorza
A ty, mając afty, ssałbyś zasikaną pieluchę? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi nawet pediatra mowila,ze to najlepszy sposob na afty!W czym problem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę problemu. A w razie zagrożenia życia do urynoterapii przekonałabym się w pięć minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nikt nie każe ssać, wystarczy wnętrze jamy ustnej przetrzeć własnie taką świeżo zasikaną tetrową pieluszką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież świeży własny mocz nie ma żadnego zapachu nawet. Nikt nie każe ssać starych pieluch z rozłożonym już /utlenionym/ moczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sikałem prosto w Usta;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To stary niezwykle skuteczny sposb na plesniawki. Nie ma co sie oburzac. Moja szwagierka nie mogla pozbyc sie plesniawek u swojej corki, chodzila do lekarza, coraz to mowe masci i zele. W koncu tesciowa i matka powiedzialh ze kiedys ten sposob byl i skutkowal. Miala mega opory, ale postawiona pod sciana sprobowala. I co? Dwa razy przestarla i ani sladu po plesniawkach. Moze i sposob oblesny ale skutecznosci mu nie odbierzecie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że tobie autorko wydaje się coś być nienormalne to nie znaczy że takie jest. Moja mama również w taki sposób usuwała mi pleśniawki i to była najskuteczniejsza metoda. Obrzydliwa, ale najskuteczniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zniesmaczony
Och teściowie, teściowie, ci źli, głupi, durni, wredni, ohydni teściowie... zupełnym przypadkiem wychowali syna który godzien jest twoją świętą i czcigodną rozklapichę posuwać wyhodowaną przez twych przeświętych, idealnych rodziców. Czytać już nie mogę jak zblazowane babiszcza plują wiecznie na tych teściów, z obrzydzeniem ich tu opisują. Twoi rodzice też są teściami i ty też będziesz mieć synową czy zięcia - myślisz, ze będą cię po stopach całować? żebyś się nie zdziwiła. Wiecznie ta tym forum: "a teściowa to, a teść tamto i zła szwagierka, a wspaniała siostrzyczka" Napisz coś o swoich rodzicach, co? Ach no tak oni są cudowni i wspaniali, bo wychowali taki ideał jak TYYYY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mi tak tu radzili:o synek mial plesniawki,aphtin dzialal jak sie smarowalo. Po odstawieniu znow plesniawki. Wiec zostawilam by nie truc dziecka. Wyszedl zab i plesniawki same zniknely.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem tak kiedyś robiono ale dzisiaj są lekarstwa wiec po co dziecku pchać zasilana pieluchy do buzi? tez byłabym oburzona na miejscu autorki. W końcu to jest mocz produkt uboczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam wszystkim szklanke sikow do sniadania. Jest dobra na wszystko:) koniecznie ta porcja po nocy.swiezego moczu,tylko ze srodkowego strumienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcesz, nie stosuj, ale jak wszystkie chemiczne środki zawiodą, spróbuj. Pleśniawki znikną raz na zawsze po jednym przetarciu wnętrza buzi i dziecko nie będzie sie męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×