Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem biedna, mieszkam na wsi, nie mam żadnych perspektyw na życie...

Polecane posty

Gość gość

Mam 24 lata nigdy nie mialam zycia jak wiekszosc ludzi, ogladam telewizje i zazdroszcze innym, ze tak dobrze im sie wiedzie, jestem sfrustrowana i dostaje ataków złości gdy widze np bogatych malolatów w internecie, jezdzą sobie na wakacje, nad morze, w góry, pod namioty, imprezują :( a ja co ? :( gowno cale zycie siedze w tej dziurze, dwa razy w zycu byłam w Warszawie i raz w Krakowie tez bym chciala chodzic ze znajomymi do kina, na pizze, do restauracji z fajnym facetem, w sobote isc na impreze, miec dobra prace, rozwijac sie :( Wy tego nie zrozumiecie, zyje tak jakby byl rok 1970, rano wstaje i ide dac żreć swiniom i kurom, wygladam okropnie, chcialabym fajnie wygladac ale mnie nie stac. Tu gdzie mieszkam malo jest mlodych ludzi, a ci co są to masakra, wiekszosc juz po slubie z bachorami, reszta jezdzi na dyskoteke 15km dalej uchlac sie i puszczac z kim popadnie :( Chce wyjechac, ale boje sie :( nie mam za co wynając pokoju, rodzice nie chcą mi dac,mowia ze sobie nie poradze, zebym tu siedziala i szukala gdzies pracy :( nie chce tu zgnić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie masz żadnego chlopaka? ja tam bym chciala mieszkac na wsi. Mieszkam w miescie i tu tez nie ma perspektyw, na jedna oferte pracy przychodzi 200 cv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kira262626
Najpierw znajdź pracę na pełen etat, a później poszukaj mieszkania, a najlepiej miejsca w pokoju dwuosobowym - można wynająć już nawet za 4 stówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I żeby jej ktoś coś z********il w tym pokoju. Też nie miałam perspektyw aż zaczęłam się prostytuować i już mam możliwości. Życie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie przykre ale prawdziwe, dziewczyna z biednej rodziny się raczej nie dorobi, chyba że trafi na bogatego chłopaka albo zacznie dawać doopy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tood
Ja miałem 600 zł w kieszeni jak wyprowadzałem się z domu. Było ciężko ale jakaś praca się znalazła. Pracowałem gdzie się dało, na czarno i za psie stawki. Najtańszy chleb i cokolwiek jako okrasa, ziemniaki i cebula. Najtańszy proszek do prania. Polepszyło się jak znalazłem drugą połowę. Zawsze to raźniej. Jak jedno coś zarobiło dało się przeżyć. Jak zarobiliśmy razem można było poszaleć i kupić kawałek kiełbasy i spłacić długi :). Przez pierwszy miesiąc spałem na podłodze na starej kołdrze, później dostałem śmierdzącą amerykankę. Ale był luksus ! Co do twojego wyglądu. Nie ważne w co jesteś ubrana, nie liczy się, że to z ciuszków aby było czyste i wyprasowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kira262626
Nie musi dawać d**y, żeby się utrzymać, kretynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dla Ciebie 2 rady jak się wyrwać: spróbuj się gdzieś zatrudnić za grosze, tzn tyle, żeby za dojazdy się zwrociło, roześlij setki maili w ciemno o tym, że chętnie się zatrudnisz (ale nie jako ofiara, tylko wierzysz w siebie, chcesz się zatrudnić do określonej pracy) i chętnie popracujesz np. 3 miesiące na okres próbny za np. 400 zł miesięczne, żeby pokryło Ci tylko dojazdy, jeżeli się sprawdzisz chciałabyś się normalnie zatrudnić. Druga - nie wiem czy jeszcze będą dotacje na firmy, ale wymyślić dobry, prosty biznes, coś, na czym się znasz, złożyć papiery na dotację (nie wiem skąd jesteś, ale dla kobiet do 25 r.ż chyba jeszcze będą w tym roku), dodatkowo złożyć podanie o pomostówkę jeżeli się dostaniesz (dostajesz ok 1500 zł miesięcznie nawet do roku, z tego pokrywasz sobie ZUS itd), w tym czasie dorabiać jako opiekunka np. Da się, ale potrzeba tu 2-3 lat zapierdzielania i samozaparcia :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie ze wsi często nie mogą się wyrwać własnie ze względu na kompleksy i dlatego że się boją, kasa nie jest największym problemem. A boją się niepotrzebnie - są często bardziej zaradni niż Ci z miasta, tylko że nie mogą się przebić bo rodzina często buduje taki głupi mur psychiczny: zjedzą Cię tam, nie poradzisz sobie. Nie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomostowka? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej być biednym na wsi, niż biednym w mieście :) Ja od urodzenia mieszkam w Warszawie i już mam dość tego miasta, wieczny hałas, tłumy ludzi, obłuda, chamstwo i k******o... na wsi masz przynajmniej święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomostówka ;), tak się potocznie nazywa dodatkowa pomoc którą dostajesz do dotacji na pierwszą firmę w działaniu 6.1 (kapitał ludzki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz na darmowe studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z tymi świniami nie da sie jakiegos biznesu rozkrecic? rolnicy tez potrafia byc bogaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dasz rade. Ja mieszalem w miescie i nigdy nie bylem w wawie, moze raz kiedys w gdyni za dzieciaka, dzieki rodzicom na wkacjach, generlnaie sie nie przelewalo i nie stac bylo na ciuchy. Rozumiem w jakiej frustracji musi zyc i jak masz tego dosc. Moze wyjedz za granice ? Tutaj przy gownianej prcy bedzie Cie stac na pokoj i lepsze ciuchy i normlane zycie. Jak juz sie troche ogranisz mozesz isc na studia , kursy etc? Jak jestes ladna i zgrabna na pewno znajdzie sie jakis zaintereswany facet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 13.18 Tez jestem z warszawy i nie bede bronil bo wiele mi sie nie podoba ale z jednym sie nie zgodze. Jak twierdzisz ze na wsi jest spokój i nie ma tego wszystkiego co wymieniles to jestes w bledzie i nie byles na wsi. Jak ktos chce byc naprawde anonimowy i nie byc na jezorach sasiadow to im wieksze miasto tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o masz ja tez jestem za wsi i co, dorabiam za granica, robie studia i nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to nie masz perspektyw. Premia dla młodych rolników na utworzenie gospodarstwa rolnego w wysokości 100 tys. zł z UE, za np kazda krowke dostajesz 1 tys rocznie, do tego mozesz sprzedawac mleko itd Na wszystkim da sie zrobic biznes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wsi teraz łatwiej o przyzwoity zarobek niż w miastach, trzeba tylko skupić się na odpowiedniej produkcji i kaska leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wsi teraz łatwiej o przyzwoity zarobek niż w miastach, trzeba tylko skupić się na odpowiedniej produkcji i kaska leci xxx kolejny pajac z miasta, ktory mysli ze polski rolnik to wielki farmer z USA :D na wsi trzeba z********ac jak osioł zeby zarobic, od rana do nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do tego jeszcze klęski żywiołowe. Powodzie,podtopienia,wichury,niszczące płody rolników. W u kogo te świnki kwiczą to kwiczą u miastowych kanciarzy bo u rolnika ze wsi na pewno Nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mieszkam w bloczysku w zabiedzonej mieścinie , nie mam pracy i ujjj ty masz krowy, swinie możesz wyhodować - sprzedać - masz co jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktoś jest biedny i mało przebojowy, to miejsce zamieszkania nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej napisz do mnie na gg .Moj numer 51923969 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam w mieście bardzo dużym mimo że mam pracę wynajmowałam 8 lat pokój, po 14 latach pracy dorobiłam się zaledwie kawalerki, start miałam tragiczny w domu biednie rodzice nie zaradni życiowo, matka uważała że skoro ona miała 3 bluzki na krzyż i 2 pary spodni to mi też więcej nie trzeba ( sama wychowywana na wsi) mentalnie nigdy się stamtąd nie wyprowadziła, przez to w szkole byłam pośmiewiskiem, nie stać nas było na to bym studiowała miałam o tyle lepiej że miałam pracę wynajęłam pokój, z domu wyszłam z 1 walizką musiałam sobie dosłownie wszystko kupić na tyle na ile mi pozwoliły dochody, studiowałam zaocznie było bardzo ciężko, miałam propozycję sponsoringu ale brzydzę się czymś takim i nie skorzystałam, może inni osiągnęli więcej mając przy tym wsparcie rodziny ale ja mam świadomość że to co mam zdobyłam sama cieżką pracą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki utwórz plan działania: - dokształcaj się poszukaj kursów, warsztatów zawodowych i z rozwoju osobistego finansowanych z ue - czytaj książki, prasę pewnie masz w okolicy bibliotekę po to by nie cofać się intelektualnie - pomyśl w czym jesteś dobra i co byś chciała robić w życiu i idź tą drogą, -stwórz sobie cv w necie jest pełno wskazówek jak to zrobić, potem wysyłaj, - jeśli uda się znaleźć ci pracę w jakimś mieście niedaleko domu na początku oszczędzaj i opłacaj sobie dojazdy, - jak bedziesz już miała troche pieniędzy poszukaj jakiegoś takiego pokoju i wyprowadź się, na poczatku bedzie ci cięzko ale z każdym miesiącem lepiej, odetchniesz i odżyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy zdobędziesz doświadczenie szukaj czegoś lepiej płatnego jeśli się uda to odkładaj na studia, dokształcaj się, jak bedziesz realizowała swój plan konsekwentnie odniesiesz sukces, to zaprocentuje pewnie w okresie 5-10 lat bedziesz miała lepsze wykształcenie i może się dorobisz w koncu mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Dziewczyny ! :)   Przygotowuję program telewizyjny do którego poszukuję kobiety między 18 a 45 rokiem życia która mieszka na wsi w domu. Ma trudną sytuację mieszkaniową i finansową. Dodatkowym atutem jest prowadzenie gospodarstwa rolnego / hodowanie zwierząt   Chcemy takiej Pani zapewnić kilka dni luksusu i oderwania się od rzeczywistości . Znasz może taką osobę ? Jeśli tak proszę niech wyśle swój nr tel na mail sylwia_rumin@op.pl opowiem o szczegółach programu podczas niezoboowiązującej rozmowy telefonicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożyczki na dowód od 100zł do 15.000zł w 30minut Do 6.000zł na 60dni za Darmo, 100% Online na Konto Wypełnij bezpłatny wniosek tuhttps://xchwilowki.pl/chwilowki/szybka-gotowka/ lub Do 10.000zł nawet na 3lata, 100% Online na Konto Wypełnij bezpłatny wniosek tuhttps://xchwilowki.pl/pozyczki_na_raty/zaplo/ Wszystko załatawisz przez internet bez wychodzenia z domu! Szybka pożyczka z żyrantem lub poręczycielem do 25.000zł na 4 lata. Wypłata gotówki w 24h a najczęściej jest to 2 godziny. Szybki wniosek wystarczy 5minut i minimum formalności. Pożyczka dostępna na stronie https://xchwilowki.pl/pozyczki_na_raty/rapida/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×