Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama2014alana

Opinie na temat szpitalu w sw Rodzinie w Poznaniu chodzi o poród i opieke

Polecane posty

Gość mama2014alana

Witam za kilka dni mam termin porodu i chciała bym rodzic w sw rodzinie w poznaniu jakie macie doswiadczenia i opinie na temat jak tam jest i jaka opieka przed i po porodzie prosze o odpowiedz od mam ktore nie dawno tam rodzily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2014alana
Ponawiam pytanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodzilam tam 2 lata temu, mam porównanie ze szpitalem Raszei. I powiem jedno niebo, a ziemia po prostu. Mialam poród blyskawiczny ( urodzilam praktycznie na izbie przyjęć)wiec nawet foformalności dopelnione po porodzie. Co do samego porodu to opieka super, polozne przemiłe i bardzo pomocne. Jedynym minusem byl lekarz, który szył mnie po porodzie. Wiem tez z opinii kobiet, ze nie ma większego problemu ze znieczuleniem. A po porodzie opieka byka świetną, polozne zawsze pomogly ( tylko jedna byka niezbyt mila). Plusem jak dla mnie byly odwiedziny na korytarzu, a nie na sali. Można oddać dziecko na oddziale noworodkowy kiedy chce się odpocząć, przespać, polozne pytają czy zabrać na noc. Ze św. Rodziny mam koszmarne wspomnienia kiedy lezalam na ginekologii ( powinna leżeć na patologii ale nie mieli miejsc). Ale o oddziale polozniczym mam jak najlepsze zdanie. Co do porodu to ze wzgledu na tempo zawieźli mnie na porodowke ogólna ( nie do sali do porodów rodzinnych) i maz nie powinien być tam wpuszczony, ale polozne byly tak mile, ze mogli wejść ( w sumie wszedl na koniec porodu i przecięcie pępowiny). Po porodzie 2 godziny zostaje się na porodowej z dzieckiem i mężem i nikt nie przeszkadza. Cos jeszcze chcesz wiedzieć? Chętnie odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W żadnch świętościach nie chcę już rodzić,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mogę z czystym sumieniem polecić ten szpital. i nie zamienilabym go na zaden innym, swietna opieka, polozne bardzo mile. sam porod rewelacja. nic tylko rodzic! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2014alana
Jak tam wygląda ze znieczuleniem mowa o Dolaganie a najbardziej ZZO boję się bólu i takie bym chciala znieczulenie chce rodzic z mężem i właśnie słyszałam ze tam tylko 3 sale są do porodów rodzinnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie masz porodu ekspresowego to zapewne doczekasz się sali do rodzinnego ale jak nie ma wolnej to polozne pozwalają wejść mężowi na porodowke ogólna. A co do ZZO to wlasnie w tym szpitalu jest najbardziej prawdopodobne, ze je dostaniesz ( w Raszei dają tylko ketonal i nie ma mowy o zzo, na Polnej za zzo trzeba zaplacic) chyba, ze akurat anestezjolodzy będą zajęci to dostaniesz Dolargan i gaz rozweselajacy, ale raczej powinna dostać zzo ( wiem to z relacji kobiet, które lezaly ze mną na sali i 2 rodzily wlasnie z zzo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2014alana
A jak tam wygląda z cesarskim cieciem pierwszy mój poród był 2 lata temu i właśnie miałam cesarkę na polnej ze wzgledów natury brak postepu porodu i po 18 godzinach skurczy i boli krzyzowych zrobili mi cesarkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2014alana
Podnosze pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na stawiają się raczej na poród naturalny ale tez nie zwlekaja w nieskończoność z cesarską jeśli jest konieczna. Może podjedz do szpitala i Porozmawiaj z lekarzem albo polozna, A co do Polnej jak dla mnie koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2014alana
Ale mam podjechac i oczym porozmawiac co i jak czy co? boję się że znowu będę w bolach 18 godzin i potem cesarka teraz mam traume przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×