Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sanderka C

Czego NIE wolno w ciąży

Polecane posty

Gość sanderka C

Witam Jestem w 8 tyg ciąży (przeszczęśliwa) i tak wertowałam internet sobie co wolno czego nie. pewnie ten temat się nie raz pojawił, ale nie zaszkodzi go powtórzyć bo przecież pewnie i tu są przyszłe mamy. oto czego się dowiedziałam Kobiecie w ciąży nie wolno: - podnosić, przesuwać ciężkich rzeczy - Skakać po drabinach, stołkach ect -Podnosić rąk powyżej głowy bo grozi poronieniem ze wzglądu na naciaganie mięśni w tym macicy - Uzywać kremów, balsamów oraz innych kosmetyków zawierających witaminę A - pić napojów typu Fanta, Sprite, Cola, Pepsi ect - jeść serów pleśniowych, fety i dojrzewających - spożywać dużych ilości nabiału bo dziecko moze mieć skazę białkową - pić alkoholu jakiegokolwiek (oczywiste) - pić czerwonej herbaty - jeść chipsów - mieć kontaku z kotami - jeździć na rowerze - przebywac na słońcu - farbować włosów farbami z amoniakiem (większość niestety ma amoniak) - nosić obcisłych bluzek, i dopasowanych spodni - pić kawy - za żywać witamin bez konsultacji z lekarzem nadmiaru witamin - pić herbatek z hibiskusa nie chodować hibiskusa w domu - hodować gryzoni (szczególnie myszy roznoszą groźne zarazki groźniejsze od toxoplasmozy) - jeść tiramisu, - jeść surowych jaj (kogel mogel), jajka na miękko - siędzieć długo przy komputerze - jeść surowych ryb (shusi), wędzonych i ryb wyłowionych z jezior, rzek i stawów hodowlanych - korzystać sauny, solarium, jacuzzi, - korzystać hydromasaży, masaży klasycznych - spać na brzuchu hm... a co wy możecie powiedzieć na ten temat co wolno czego nie cieżarnej i co z tego co napisałam faktyczne kategorycznie jest zabronione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MOŻESZ: pić kawę i napoje które wymieniłaś, jeść chipsy- oczywiście wszystko z umiarem, możesz jeździć na rowerze (nawet wskazane), miec kontakt z kotami (o ile nie zjadasz ich odchodów), nosić dopasowane bluzki i spodnie, spać na brzuchu dopóki nie zacznie Ci przeszkadzać NIE MOŻESZ: czytać głupot na kafe temat tego, czego w ciąży nie wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w połowie to co napisałaś to bzdury. Ale najbardziej wskazane dla Ciebie będzie zamknąć się w 4 ścianach na 9 miesięcy. Wiesz dlaczego? Bo jak ludziom zaczniesz gadać to co tu napisałaś to będziesz wystawiona na pośmiewisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanderka C
założyłam temat bo mialam nadzieję na fajną dyskusję napisałam tylko to co przeczytałam i miałam nadzieję też, ze wy napiszecie coś co może mi i nie tylko mi się przydac a z czego można się śmiać tylko, a osobie która napisała o 17.02 proponuję nauczyć się czytania po pierwsze dokładnego a po drugie ze zrozumieniem szczególnie ostatnie zdanie " a co wy możecie powiedzieć na ten temat co wolno czego nie cieżarnej i co z tego co napisałam faktyczne kategorycznie jest zabronione" liczyłam raczej na wasze doświadczenia do to moja pierwsza ciaża ale widze ze poza czubkiem własnego nosa co nie które z was nie widza nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co napisałam nie oznacza, że widzę własny nos, ale mnie śmieszy ten temat. Idz do lekarza i jego spytaj czego Ci kategorycznie nie wolno. Na pewno lepiej na tym wyjdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1a
- podnosić rzeczy możesz, choć wiadomo, że worków z ziemniakami tachać nie będziesz, spokojna głowa - skakać po stołkach? fakt, że jak sarenka już sobie nie pokicasz, ale jak będziesz chciała coś zdjąć z większej wysokości, to będziesz zawsze kogoś wołać? - z podnoszeniem rąk to taki kit jakich mało ;) ale niektórzy w to wierzą (jakby wierzyć to uczesać też się nie można :P) - o złowrogich działaniach wit A nie słyszałam - gazowane pij póki możesz :P - ja jadłam sery wszelkiego rodzaju, bo je uwielbiam - nabiał? ja nie jadam mięsa za bardzo to o chlebie musiałabym żyć... - alkohol to wiadomo - o czerwonej herbacie coś słyszałam, ale nie pamiętam co to było ;) ja nie pijam, więc się nigdy nie zastanawiałam - jadłam chipsy, oooooj jak ja jadłam chipsy :P - z kotami to bujda; to ich odchody mogą zrobić kuku, a nie sam kociak - jazda na rowerze - samo zdrowie - plackiem na słońcu leżeć nie będziesz, bo nie wytrzymasz ;) ale opalanie z głową to jak najbardziej - amoniak nie tyle szkodzi ciąży co śmierdzi ciężarnej i może prowadzić do wymiotów, to w tym rzecz - z tymi ubraniami to mnie zaskoczyłaś ;) - bez konsultacji z lekarzem to lepiej nie brać specyfików - o hibiskusie nie słyszałam - o gryzoniach także nie ;) - tiramisu uwielbiam!!! żarłam :P - w saunie wytrzymałam krótko, ciężko się oddychało ;) jacuzzi? toż to takie fajne i relaksujące ;) z solarium ie korzystam, nie zagłębiałam się - masaże w każdej formie to raaaaaj dla ciała w ciąży - na brzuchu spać można, jednak jest to po prostu niewygodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I widisz jak ja widzę swój czubek nosa ? Z czym zgodził się gość, który obalił Twoje mity ? Z NICZYM! Temu lepiej pogadaj z lekarzem znaim będziesz snuć takie chore teorie i opowiadać brednie ludziom bo na prawdę zostaniesz wyśmiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej od razu przyzwyczajać się spać na lewym boku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie palenie? Jak widzę mamuśki, które palą przez całą ciąże to mnie telepie:) Tak samo jak sobie strzelają %% - bo przecież piwko ma mało, bo przecież lampka winka to nic. A najlepsze są takie, które są na zawołanie dla dziecka bo karmią piersią bo to takie zdrowe, a przy tym sobie piją %% i palą. Brrr... i dodam, że nie jest to wcale jakaś tzn. patologia... Aż byłam w szoku! Co do kotów - absurd i ciemnogród!!! Chyba, że faktycznie ciężarówka żre kocie odchody i to pod warunkiem, że kot chory. Szybciej zarazi się od np. źle przygotowanego mięsa, które zawiera to i owo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co jeszcze! nie można nosić łańcuszków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o złowrogich działaniach wit A nie słyszałam - to fakt. Wszyscy zgodnie powiedzą, ze wit. A jest bezwzględnie zabroniona w ciąży. Szczególnie na początku. Oczywiście nie chodzi tu o jedzenie (ale też nie ma co przeginać) co o dodatkową suplementację lub stosowanie kosmetyków z wit. A i pochodnymi. Warto zrezygnować również kosmetyków przeciwtrądzikowych itp. z racji możliwości występowania tetracykliny i kwasu salicylowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w wizjer tez nie mozna patrzec a ja patrze bo za przeproszeniem nie chcialabym dostac w ryj;D co do tematu ; cole pilam na poczatku jak opetana bo takie mialam smaku, nabialu ostatnio jem bardzo duzo, widocznie dzidzi czegos brakuje, przyjaciolka ma kota i jezeli nie grzebie mu w kupie to nic mi nie grozi pozatym toksoplazme maja koty ktore raczej wychodza na dwor , kawe lepiej pic czarna niz rozpuszczalna co do podnoszenia to wiadomo ze lepiej sie nie nadwyrezac, alkohol to rzecz nie podlegajaca dyskusji, solarium raczej tez ;)pozatym zawsze mozna zapytac lekarza powinien Ci powiedziec co mozna a co nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×