Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pralinki

Smutne życie!

Polecane posty

Gość Pralinki

Nigdy nie sadziłem, że upadnę tak nisko i napisze o swoim niepowodzeniu na forum kafeterii. Czuje się tak źle, że od jakiegoś czasu nasilają mi się myśli samobójcze. Nie potrafię się skupić i nawet coś co lubiłem najbardziej, czyli muzyka przestaje mi sprawiać przyjemność. Byłem u psychologa, i jedyne co mi to dało, to że przyznałem się przed sobą że jestem samotny. Zawsze uważałem, że sobie sam poradzę ze wszystkim, a teraz siedzę i płacze... Przepraszam, że piszę tutaj, ale rodzice nie nauczyli mnie wyrażania uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to poopowiadaj, czemu jest Ci tak źle, może cos poradzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopaki nie płaczą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopaki nie płaczą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pralinki
Nie lubię moich rodziców, mam ich dość. Sami siebie nie szanują a żyją ze sobą. Ojciec jedynie co potrafi robić to wychowywać innych przez zastraszanie. Nie mam do niego cierpliwości i uważam go za głupka. Do tego nie potrafię mu wybaczyć jego nadopiekuńczości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąg dalszy.. W związku z tym, że nie mam głębokich więzi z rodzina(podstawą) czuje się samotny. Dziewczyna którą, polubiłem odtrąciła mnie. To znaczy uznaje mnie za miękkiego bo nigdy nie zachowałem się jak facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pralinki
Tyle, że to dla mnie trudne bo jestem lękowcem i czasami nawet nachodzi mnie strach gdy mam iść do sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde mam to samo ze nawet do sklepu boje sie isc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pralinki
Moje wypowiedzi są uznawane za spam, więc je musiałem podzielić/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pralinki, weź się, kur​wa w garść bo życie ci nie da żyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pralinki
Wiem, coś podobnego powiedział mi psycholog. Mianowicie, że nie potrafię czerpać radości z życia. Chyba nie potrzebnie odnowiłem kontakt z ta dziewczyną bo to ona do waliła węgla do pieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam smutne życie. Ani przyjaciół, ani faceta. Samotna jestem bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pralinki
Niedawno skończone 23.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pralinki. Napiszę Tobie Coś czego nie zrozumiesz i co będzie zbyt duże by to Tobie udźwignąć... SAMOTNOŚĆ TO SZCZĘŚCIE. Nikt nigdy nie przyzna się, że jest nieszczęśliwy w związku. (duma) Każdy skłamie, że ma dobrze, lepiej, jest szczęśliwy bo...: ma auto, pieniądze, dom ładną żonę na którą nie może patrzeć. (a zazdroszczą mu jej inni) / mądrego męża, którego głos działa na nią jak płacz niechcianego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pralinki
Chciałbym czerpać zadowolenie z samotności, ale wytrzymałem tyle ile mogłem. Potrzebuję wsparcia jak nigdy dotąd. Najgorsze jest ten irracjonalny strach. Pamiętam jak około 10 roku mojego życia Ojciec nie pozwalał mi jeździć rowerem bo bał się, że coś mi się stanie. Do dzisiaj nie jeżdżę rowerem, a co Dopiero o wejściu do samochodu. Musiałbym jeździć non stop z kimś innym. Ja po prostu przestaję widzieć siebie w przyszłości. Moje granice wytrzymałości i ukrywania bólu słabną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ty jeden tak sie czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pralinki. Żałuję, że napisałem, bo widzę, że szukasz tylko przygód. Psycholog u którego nigdy nie byłeś miałby rację mówiąc, że masz podatności strachowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem co masz na myśli pisząc " przygód". Byłem u psychologa i właśnie to mi powiedział, że jestem lękowcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pralinki
Dziękuję za każdą odpowiedź. Teraz się kładę spać, jutro rano biegam, to trochę pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×