czy sa jakies leki na mega nudnosci?

Nudnosci zaczely sie u mnie jescze przed terminem okresu. Teraz jest z dnia na dzien coraz gorzej. W poprzedniej ciazy, kilka lat temu, bylam tak wyczerpana ciaglymi wymiotami ze praktycznie nie mialam sily nawet wstac z lozka. To byl na pradwe koszmar. Teraz to dopiero poczatek a jest juz coraz gorzej. Zastanawiam sie czy sa moze jakies farmakoloiczne srodki (nieszkodliwe dla dziecka), ktore moglyby pomoc bo nie wyobrazam sobie kolejnych 3 miesiecy w takim stanie. Naturalne metody kompletnie na mnie nie dzialaja, probowalam juz wszytskiego.

Czopki torecan, wiem ze je na niepowstrzymane wymioty przepisuja i stosuja w szpitalach i wiem ze dzialaja. Sama nie musialam brac ale na patologii lezala dziewczyna - biedna rzygala dalej niz widziala i dostawala chyba dwa razy dzinnie torecan wlasnie. I mdlosci po tym nawet nie odczuwala

bralam te czopki w poprzedniej ciazy i nic nie pomogly;-((((

mi pomagał trochę MAMARIN (imbir i wit b6) jak brałam, to nawet było znośnie. kup w aptece