Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego Kościół uważa, że małżeństwo MUSI mieć dzieci ?

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio na kazaniu jeden ksiądz powiedział, że skoro małżeństwo przysięga przed ołtarzem że ,,przyjmie i wychowa dzieci którymi obdarzy ich Bóg" to nie mogą nie tylko robić aborcji, ale i stosowac antykoncepcji. A ja nie bardzo rozumiem, co ma wspólnego np. prezerwatywa czy tabletka hamująca owulację z ,,nieprzyjmowaniem dzieci którymi obdarza Bóg". Przecież jak się bierze tabletkę przed, a nie po albo stosuje prezerwatywę to nie dochodzi do zaplodnienia, o jakim więc dziecku mowa skoro żadnego dziecka nie ma ? Ten ksiądz powiedział też, że antykoncepcja godzi w V przykazanie - ,,nie zabijaj". Tego tymbardziej nie rozumiem - owszem, co innego aborcja, ale przecież jak sie stosuje antykoncepcję to nie ma żadnego dziecka, bo nie ma poczecia, jak więc mozna zabic kogos, kogo nie ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo taki jest, wg Kościoła, cel małżenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli ja np. chcę mieć męża a nie chcę miec dzieci to co ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W katolicyzmie nie ma czegoś takiego. Małżeństwo katolickie jest po to żeby miec dzieci a nie po to, żeby miec męża czy żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby mial im kto dac w lape za chrzest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten ksiądz w twojej parafii to sam nie wie co jego pracodawca czyli kościół katolicki głosi. antykoncepcja według KK jest zła bo jest to grzech przeciwko naturze. Ty blokując sobie płodność grzeszysz wobec natury. Według KK możesz stosować naturalne metody regulacji poczęć, czyli współżyć w dni niepłodne i byc przygotowana na ewentualne poczęcie nowego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra załóżmy że nawet małżeństwo stosuje naturlne metody z cyklu mierzenie temperatur i mikroskopek do śluzu. Ale dalej jak powiesz księdzu przed ślubem że dzieci nie chce to nie udzieli Ci ślubu! WTF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katolicyzm to podległość i brak demokracji. Jeśli jesteś katoliczką to masz wypełniac polecenia i zalecenia kościelne i nie dyskutowac. To teraz tak się porobiło, że ludzie wyobrazają sobie możliwość dyskusji czy niezgadzania się z tym co słyszy w kościele a KK podtrzymuje tę ułude dla własnych celów tzn żeby mu wszyscy nie uciekli. Dawniej KK miał monopol na informacje a teraz te internety, media popsuły taki wspaniały interes. I wyznawcy czmnychają i kasy mniej przynosza a czasami to nawet protestują i się nie zgadzaja! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to weź ślub cywilny. Jak ja bede kiedys wychodzic za mąż to wezme tylko slub cywilny bo brzydze sie kosciolem i księżmi, co drugi ma kochanke, zarabiają mnostwo kasy, mają drogie samochody, jak to sie ma do nauki jezusa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po cholerę ludziom ślub kościelny ? I tak 90% Polaków nie przestrzega zasad swojej religii więc po co? żeby sie pokazac w białej sukience i mieć dużo gości na weselichu? troche próżne te powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw sie. Jak ty nie będziesz mieć dziecka to ksiądz nadrobi z gosposią :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd mają brać kasę pasożyci? Chrzty, przyjęcia, wesela - to żyła złota przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie! I dlatego mają rodzić się dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobre pytanie, tak dobre, ze nikt zapewne sensownie nie odpowie. 'Taki jest cel malzenstwa' przy najlepszych checiach nie moze byc uznane za odpowiedz. Ciekawe, jak to wyglada w przypadku kogos, kto ma np schizofrenie, i nie chce miec dzieci, by nie zniszczyc im zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evgghjj
Bo ślub bierze się po to by założyć rodzinę. Znaczy by mieć dzieci. No chyba, że ktoś nie może tych dzieci mieć to inna sprawa. W przysiędze jak sama zauważyłaś jest mowa o przyjęciu potomstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie ważne, że urodzi się dziecko chore... ważne że przybędzie jedna owieczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a jak slub koscielny biorą wdowcy ktorzy juz dzieci nie moga miec ,bo kobieta jest po menopauzie , to co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Post powyżej; " ślub bierze się po to żeby zalożyć rodzinę"... A ja powiem tak: Księża też składają śluby że będą żyć w czystości i ubóstwie , a jak jest w rzeczywistosci, każdy widzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loulu
radze nie czytac osobom zaintetresowanym bełkotu wylewanego przez niedoinformowancyh pseudo prawnikow i znawcos prawa Bozego na tej stronie bo to sie w 4 literach nie miesci jakie pierdoły tu są przytaczane. Kazdy przypadek jest indywidualny i kazdy z nich uzyska inna odpowiedz na to pytanie. ludzie to nie bateryjki dzialajace na zasadzie praw fizyki. I Bog tez tak nie traktuje ludzi jedynie niedouczone nieogary podsumowuja temat w taki sposob ak to sie tu dzieje. Chcesz odpowiedz znajdz duchownego ktory zajmuje sie takimi sprawami na codzien. Do zwyklego ksiedza tez radze nie chodzic z takim pytaniem bo w dzisiejszych czasach to loteria czy trafisz na oswieconego czlowieka czy kolejnego kolege z forum kafeteria z tytulem ksiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie pytaj . Tak jest w Biblii . Idźcie i rozmnażajcie się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małżeństwo nie musi mieć dzieci. Ja biorę ślub bo chce być ze swoją wybranką, a dzieci nie muszę mieć, nie zależy mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, że chcąc z nią mieszkać, nie być sam, muszę się ożenić. Dzieci nie koniecznie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty możesz sobie chcieć . Taki jest nakaz chrzescijanski . Jesli nie chcesz sie przystować do religii to odejdź . Nie gorsz innych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wasnie odejdz i nie grzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam w dopie wasze nakazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze ze będę musiał iść do spowiedzi po 11 latach. A podobno każdy człowiek jest wolny. Inaczej nie poszedłbym dobrowolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze ze będę musiał iść do spowiedzi po 11 latach. A podobno każdy człowiek jest wolny. Inaczej nie poszedłbym dobrowolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież są różne sytuacje i nie każdy może sobie pozwolić na dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby były owieczki owieczka to da na kase dlatego ,możesz wziąć slub i nie zrobić dzieci i nic im do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w biblii to jest rozmnażajcie ale jest tez ze lepiej być samemu i nie mieć zony i meza także sa rozne opcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×