Testowałam wierność męża: ( PRZECZYTAJCIE proszę!!!

Ale to nie wszystko. ...potem kazałam ostatni raz jej uderzyć...tzn napisała mu tak na moje polecenie. "Ok ...wiesz...ja po prostu bardzo lubie popatrzeć na fajnych, przystojnych i dobrze zbudowanych, silnych mężczyzn i tak jakoś może kiedyś ..chciałabym sie tak mocno z przodu do ciebie przytulić, wtulić,zobaczyć jak to jest ale jak to dla ciebie granica to rozumiem, chciałam zapytac" I miał sie skusić albo napisac "tak, granica" cokolwiek, mój mąż nic jej nie odpisał, ani tak ani nie, a czas jej "stażu" mijał. kazałam jej go unikać i już dać mu spokoj i tak było

Rękami i nogami bronił sie od pisania z nią maili, ale jak go unikała a sie spotkali przypadkiem to jej nie unikał tylko rozmawiał ochoczo i miło i nawet pytał czemu go unika i już nie przychodzi kawy robić:) Ona go zbywała,że przecież nic jej nie odpisał wiec.... No to potem jej napisał zwykłego maila, wysłał zdjęcia ze wspólnych imprez firmowych ale z dopiskiem,że "na tamtego maila odpisze ale później " Dziwnie pogrywał...:( Wolalabym ,żeby napisał jej "Tak , jest to granica przytulenia , której nie przekrocze bo kocham żonę" Ale jej tak nie napisał:(

Długo nic jej nie odpisywał,ale w realu jak ją widział to podchodził i pytał czemu go unika, unika robienia kawy itd Ona miała go jakoś olewać ,odpowiedziała,że przecież nic jej nie odpisał. No to tego samego dnia napisał jej maila ze zdjęciami z imprez firmowych a na tamtego maila odpisze ale "poźniej" . Troche ją olał ale boli mnie to,że zamiast jej odpowiedziec "Tak, jest to granica, ktorej nie przekrocze bo kocham żone" to nie napisał!!!!!

Autorko uważam że jesteś chora psychicznie. A mąż i tak cię zdradzi, nie teraz to za 15 lat, bo z wariatką nikt długo nie wytrzyma.

Chora bo chciałam go sprawdzić? Czemu jej tak nie odpisał?

On i tak Cię zdradzi kobieto-bluszcz, to tylko kwestia czasu, ty jesteś nienormalna. Powinno być na odwrót, to facet powinien szaleć za kobietą i bać się zdrady, a nie kobieta ma się tak upokarzać, bo to co robisz jest śmieszne i upokarzające. Taka suka, która się boi i nie śpi po nocach, że pies ją zdradzi, jesteś żałosna, że nie masz żadnych pasji tylko całe życie uwieszasz się na facecie. On nie jest twoją własnością.

Gdybym się dowiedział,że moja ślubna taki mi numer kroi,to z miejsca zostałaby byłą. I tak bym jej dołożył do pieca,że do końca swojego nędznego życia by popamiętała. To co zrobiłaś autorko jest świństwem. Tym bardziej,że ważnego powodu nie miałaś-sama się wygadałaś.

Ale powinien jej wtedy odpisac"Tak granica ,kocham żone " i wtedy miałabym jasnosc:(

Czy ktoś mnie zrozumie?

Psychiatra cie zrozumie idiotko. Jak ty odwalasz takie numery kilka lat po slubie, to strach pomyslec co bedziesz robic po 40tce, jako zazdrosna rycząca 40cha, a wkolo pelno 20latek za ktorymi ogląda sie twoj mąż. Obetniesz mu kootasa? wydlubiesz oczy?

Ok Rozumiem,że to nie było ok i więcej tak nie zrobie. Nigdy nie robiłam mu scen zazdrości, on jest miłym i otwartym człowiekiem na ludzi i ja staram sie taka być. czasu nie cofne ale żałuje tego co zrobiłam . Martwi mnie tylko to,że definitywnie tego nie uciął i nie powiedział,że takich granic nie przekracza. czemu jej tego nie napisał? Mam złe przeczucia

Czy ktoś mnie zrozumie...doradzi..i nie będzie bronił choć w jednym mojego męża?:(

A Ty ciągle swoje

Załuję tego co zrobiłam:( wiem, nie piszecie bo uznajecie,że jestem chora psychicznie,ale jakbyście sie czuli gdyby wasz mąż dla żartu prawie dotykał biustu obcej babie w pracy? A tak by było gdyby moja podstawiona kolezanka nie zahamowała jego rąk:( czasami mam wrażenie,że gdyby nie znał jej w pracy to umowiłby sie gdzieś z nią:(

masz paranoidalną osobowość i wszystko to obróci się przeciwko tobie

sama mu podstawiasz "okazje" a teraz wielkie zdziwienie! nigdy wiecej tego nie rób i nie popadaj w paranoje bo takie zachowanie moze zniszczyc Twoje małżeństwo a wcale nie bedzie zdrady. jak mąż bedzie chciał to i tak Cie zdradzi i nic z tym nie zrobisz. Lepiej skup sie na małżeństwei, dzieciach, domu a nie szukasz probelmów

Nie zrobie,bo dowiedziałam sie już wszystko. Nikt wiecej w jego pracy tak do kobiet sie nie "łasi" jak on. Stąd miałam wątpliwości.. "Gość" powiedz mi..czy jesli jej nic wtedy nie odpisał to to znaczy dobrze czy zle? Jak zostawił jej maila bez odpowiedzi?tzn ,że wg niego dziewczyna przesadziła i sie opamietał? Bo dla mnie to jest takie "zostawienie sobie furtki" jakby kiedyś zmienił zdanie.

ty jesteś ciężko chora psychicznie... Naprawdę kobito zajmij się czymś nie wiem, uprawiaj sport, czytaj książki, ucz się języków, życie nie kończy się na mężu. Bluszczu :O

zzachwujesz się jak moja była dziewczyna... współczuję facetowi bo pewnie jesteś chora psychicznie. Jedna i druga szuka dziury w całym i na wszystko znajduje uzasadnienie. Moja była podejrzewała mnie o różne rzeczy, insynuowała, przesłuchiwała, podpuszczała znajome. Morał z tej historii jest krótki. Dziewczyna sama zdradzała poprzednich partnerów i mnie, flirtowała z byłymi, puszczała się pijana na imprezach, lizała z kazdym kolegom. Mierzysz wszystkich swoją miarą, idź się leczyć. Jakbym czytał posty swojej byłej dziewczyny, ten sam poziom, chciała żebym każda znajomą jaką mam najlepiej zastrzelił albo zbluzgał.

nie odpisał bo nie chce juz mieć z nia kontaktu i zerwał go na wszelkie możliwe sposoby... kuźwa, urojenia masz i to całkiem niezłe. Facet lubi kobiety ale kocha żonę, ja też się tak zachowuje w stosunku do dziewczyn mimo tego że z żadną nie chcę zeby mnie coś więcej połączyło niż praca. Po prostu taki jestem... Kobieta bluszcz

Mailami nie ale w pracy nadal ją zagadywał i droczył sie. MOże nie chciał zostawiać śladów flirtu w mailach,żeby dowodu nie było?

tak, a twoja koleżanka i szef z pracy to podwójni agenci polskiego i izraelskiego wywiadu. Twoja sieć jest monitorowana a odpowedzi piszey z siedziby SKW w Starych Kokoszkach... Ten listonosz co był w piątek u was z listami to 007 z MI6.

To czemu tak ochoczo w realu z nią utrzymywał kontakt a w mailach już nie był taki wylewny??

Myślę że oni ze soba już dawno krecą i koleżanka ciebie wykorzystała. Dlatego nie ma maili bo się zgadali co i jak i teraz on ją jebie na boku. Masz karę głupia cipo! xD

Nieprawda:(

Ludzie , co wy tak na te babe jedziecie. Ok zrobila nienajlepiej ale mężulek to co,święty> ?? Owszem zabraniać rozmowy z innymi to chore ale gość moim zdaniem przekroczył granice w słowach i dotyku. I powiem wam,że gdyby laska tak bardzo mu sie nie podkładała to by może sam sie postarał. Albo 2 opcja: miał ochote na cos ale nie do końca laska mu pasowała albo wyczuł,że sie w nim zadurzyła i złapał dystans. Nie zachował sie fair wobec żony