Nie wierze w Boga

DNS ale argument rany super ekstra gdyby nie fakt, ze za 2ws stoją ludzie z wolna wolą Bóg obozów nie wybudował i bomb nie zrzucał. Akurat wojny to wina tylko i wyłącznie ludzi.

Ja też nie wierzę. Skoro Bóg taki miłosierny, a moim rodzicom, którzy wówczas byli wierzący (dziś już nie), przysłał TYLKO I WYŁĄCZNIE chore dzieci? Straszne miłosierdzie, no naprawdę. To był tylko pech, może geny - nie wiem. Żaden bóg nie miał na to wpływu... Nie lubię tych boskich teorii, jak to np. świat powstał i skąd się ludzie wzięli. Chcę wierzyć tylko w to, co mam potwierdzone NAUKĄ, wieloletnimi badaniami. A, jakby nie było, kościół przed laty blokował naukę i kazał ślepo wierzyć w to, co głosi. x A swoją drogą, teraz ludzi bawią starożytni, politeistyczni przedstawiciele pierwszych cywilizacji, którzy mieli swoich bogów i bożków. A część śmiejących się z nich to, o ironio, ludzie wierzący. :D x "gdyby nie fakt, ze za 2ws stoją ludzie z wolna wolą Bóg obozów nie wybudował i bomb nie zrzucał. Akurat wojny to wina tylko i wyłącznie ludzi." - To czemu cierpieli niewinni? Podobno bóg jest miłosierny i tylko tych złych karze?

Dns ciagnij druta

Co do II wojny światowej i innych wydarzeń tego rodzaju... czy to nie MY ludzie sobie taki los zgotowaliśmy? Czy Bóg to tylko koncert życzeń? Takie spojrzenie na Boga jest bardzo ograniczone, niczym niepoparte, czepliwe. Co robisz, by Boga zrozumieć? Bo zakładam, że coś więcej niż tylko zadawanie takich pytań...

no tak- ja wiem, że wojna to nie wymysł Boga, tylko ludzi z wolną wolą- ale ktoś tu pisze, ze bóg pomaga. Czemu nie pomagał np. niemowlętom wydzieranym matkom i żywcem rzucanym do ognia? Albo tym, którym głowy roztrzaskiwano o mury czy latarnie? CZEMU??

Wasze argumenty za niewierzeniem mnie powalają.

no jasneeeee co dobre to oczywiście nie człowiek tylko bog a jak cos zlego sie stanie to piszecie ze to przez czlowieka nie przez boga:-):-p) hahah ale glupoty..... co do wojny-jak to nie jego wina to czemu nic z tym nawet nie zrobił co?

Gdyby Bóg ingerowal w nasze życie to twój tatuś i mamusia nigdy by cię nie splodzili droga Dns. To samo z wojnami. To człowiekowi sie w d***e poprzewracalo

A co miał zrobic w czasie wojny wejść do głowy hitlerowi ? A moze sprawić by ziemia sie rozstapila?

Ha ha bo wy oczywiście wiecie ze nic z tym nie zrobił ze nie było osób cudownie uratowanych czy uleczonych ze nikt nie został wysluchany ależ wy mądre.

Człowiek musi wiedzieć co jest dobrem a co złem Już Adam i Ewa sie o tym przekonali

Tak. Bóg nie ingeruje. Bóg może podpowiadać w modlitwie. Może sugerować w Piśmie św. To od nas zależy co z tym zrobimy, jak to zinterpretujemy. Bóg daje nam wolność. I to nasze wybory prowadzą nas tu czy tam!

ciekawa jestem czymże ten bog sie kieruje, wybierajac osoby, którym chce pomóc. Hm...

Ateistki do zobaczenia w wielka sobotę jak z koszyczkiem przyjdziecie:-) :-) a i miłej wigilii, prezentow i choinki kolorowej. Hipokrytki he he he :-) :-) :-) :-)

"Ha ha bo wy oczywiście wiecie ze nic z tym nie zrobił ze nie było osób cudownie uratowanych czy uleczonych ze nikt nie został wysluchany ależ wy mądre" Miło mi. A ile niewinnych zginęło? Ile bezbronnych dzieci? Ile osób nigdy nie powróciło do bliskich? Pomyśl, ile było takich ludzi. Dużo więcej. Te cudowne ratunki to tylko szczęście. Tak samo, jak śmiertelne choroby (np. malutkich dzieci, które nic nie zrobiło jeszcze złego) są pechem. "Ateistki do zobaczenia w wielka sobotę jak z koszyczkiem przyjdziecieusmiech.gifusmiech.gif a i miłej wigilii, prezentow i choinki kolorowej. Hipokrytki he he he usmiech.gifusmiech.gifusmiech.gifusmiech.gif" Nie obchodzę świąt :)

koszyczek, wigilia, prezenty i choinka...... kwintesencja współczesnego katolicyzmu :D

Niewierzący nie powinni mieć wolnego w święta nakazane. Wtedy by udowodnili czy naprawdę nie wierzą czy tylko nie maja pomysłu na siebie i tak sobie wymyślili ze przypisza Bogu cale zlo tego świata.

Jakbyś zaczęła sie modlić i czytać biblię to byś zrozumiała. Bóg pomaga tym którzy mu zaufaja

Dns rozumiem ze 25 i 26 grudnia pracujesz jak na ateistke przystało ?? Czy korzystasz na krzywego ryja :)

Czytaj Pismo Św. Módl się. Odpowiedzi właśnie tam się znajdują. Nie znajdziesz ich na forum kafeterii. Polecam Was Bogu. Niech Boża łaska spłynie na was i uzdrowi wasze umysły. Amen.

Obwinienianie Boga za wszystko i mierzenie swoją miarą, banalne przykłady o tysiącach ofiar, tak jakby to Bóg sam je zabij, nie patrząc na to, ze zapewne robił wszystko aby ich uratować tylko ludzie po prostu nie słuchali Jego głosu - kwintesencja ateizmu, który nie wie właściwie o co mu chodzi. Ważne byleby krzyczeć głośnoi tyle:-) . Gdyby wszyscy żyli naukami Jezusa nie byłoby nigdy żadnej wojny i ofiar z nimi związanymi. Szach mat ateiści.

ja kiedys mocno wierzyłam i jakoś bóg mi w niczym nie pomógł..... Ateistki do zobaczenia w wielka sobotę jak z koszyczkiem przyjdziecieusmiech.gifusmiech.gif a i miłej wigilii, prezentow i choinki kolorowej. Hipokrytki he he he usmiech.gifusmiech.gifusmiech.gifusmiech.gif z koszyczkiem nie chodzę bo nie chodze w ogole do koscioła. wigilia to tradycja A choinka to pogański zwyczaj. GRATULUJĘ WIEDZY:-)

22:53 - chyba bardziej wierzę w potęgę ludzkiego mózgu i podswiadomosci. Te wszystkie cudnowne ozdrowienia itp. to kwestia wmówienia sobie pewnych rzeczy. Aha- mimo, że chwilowo u mnie na bakier z wiarą- to mogę wam powiedziec, ze czytam PŚ. A czemu? Po to zeby się przekonac,że to co klecha pierdzieli z ambony, a to co stoi w biblii to 2 rożne rzeczy :D Ale katolicy to w większości stado głupich owiec. Oni sami nie myślą. Im wystarczy nauka przez czarnych z katechizmu.

jaki szach mat??? ja w twojej wypowiedzi nie zauwazyłam niczego co by zaprzeczało ze to nie przez boga... Dns rozumiem ze 25 i 26 grudnia pracujesz jak na ateistke przystało ?? Czy korzystasz na krzywego ryja usmiech.gif a ja rozumiem ze katolicy w niedziele nie pracuja tak??? Czy wtedy akurat maja wolne od wiary?:-) i to jest SZACH MAT katole!

Wigilia tradycją ateisty LOL xD

Nie wierzę w żadnego boga nie tylko tego waszego

Dns to chyba czytasz jakieś inne Pś niż ją. Jezus nie był taki głupi jakim ci sie wydaje miał swoje słowo i nie wahał sie go użyć i krzyknąć ot zupełnie jak ty

Wierze w Boga ale w niedziel pracuje bo by mnie zwolnili. Nie obwiniam za to Boga tylko głupiego pracodawcę. Tez mi argument.

Kładąc się dziś w nocy spać powiedz sobie głośno NIE WIERZĘ W BOGA. Nie sądzę, żebyś nie czuł/a wtedy niepokoju. Bóg jest. Czuwa. Nie daje nam zawsze tego co myślimy, że jest dla nas najlepsze, bo On ma dla nas o wiele więcej. Wierzę w Boga i wcale nie jestem od koszyczków, czy choinek,bo to ludowe i pogańskie zwyczaje, o których nie wszyscy katolicy wiedzą. Nie jestem katolikiem, ale to nie denominacja jest marką Boga, to Bóg jest marką Sam w Sobie. Zaufaj mu, a zbawiony będziesz bez względu na to ile twoich próśb wysłuchał, czy ile Ci pomógł. Bóg nie pomaga, Bóg JEST! To powinno wystarczyć. jeśli TOBIE nie pomaga, weź do poduszki najmądrzejszą książkę z książek... PISMO Św.

No ją w niedziele nie pracuje akurat :)