Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czuły_Krzysiu

Kupiłem pierścionek zaręczynowy za 1400zł i dziewczyna mnie wyśmiała

Polecane posty

Gość gość
Nagle jednak kupiles? I to az tak drogi? Jak to wysmiala?za co za cene czy wyglad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było dać bez ceny. Jak dałeś z ceną, to wyśmiała to zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotka. ja dostałam pierscionek za 100zł i jestem najszczęśliwsza na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj od niej jak najdalej!!! Jak można tak się zachować? Ale to dobrze dla Ciebie, przynajmniej wiesz już teraz, że jest g*** warta ta dziewczyna, dobrze że nie okazało się to dopiero po ślubie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu dziewczyna zna swoją cenę ja też bym nie wyszła za faceta który na mnie żydzi 1400zł na jedyny pierścionek w życiu w sensie jedyny taki ważny żal trochę kultury panowie chcecie żeby kobieta była tylko wasza na całe życie a próbujecie ją kupić za mniej niż bierze dziwka za jedną noc żałosne a ty gościówko z pierścionkiem za 100zł bez komentarza skoro tak nisko się cenisz to nie zdziw się jak twój mąż będzie cię cenił jeszcze niżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro dla ciebie zaręczyny, to "kupowanie" żony, to coś z twoją wyceną siebie jest nie tak. Mnie na przykład kupić nie można, nie ma takich pieniędzy, więc co za różnica ile kosztuje pierścionek? Ważne, żeby mi się podobał i żeby facet oświadczał się szczerze. Kupić to można przedmiot, one mają swoją wartość wycenianą w pieniądzach. Jeśli człowiek wycenia się pieniędzmi i prezentami, to jest jak rzecz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dostalam za 300 zl i tez jestem szczesliwa. nie wyobrazam sobie osoby ktora mogla by sie zachowac jak twoja dziewczyna. dzieki Bogu nie znam takich osob, bo byla bym dla niej strasznie nie mila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówicie że materialistka, głupia itp, a może ona myśli właśnie w drugą stronę - że jak teraz chłopak na niej oszczędza, to później po ślubie będzie rozliczanie każdej złotówki za zakupy... Znam takich facetów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale przeciez 1400 zl to naprawde duzo! i mozna z ato niezle cacko kupic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydał na pierścionek więcej niż wynosi minimalna krajowa netto, a ty piszesz, że on na niej oszczędza? Ee. To jakby mój facet znalazł dla mnie pierścionek za 500,- ale taki, że wiedziałby, iż jest całkowicie w moim stylu, że się zakocham w tym pierścionku, to ma mi go nie kupować, tylko szukać takiego za 2000,- czy 3 czy ile tam uważacie za odpowiednią sumę. A może to ma być procent od wypłaty faceta? Ile w takim razie procenta wypłaty powinien kosztować pierścionek zaręczynowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wedle dobrych manier pierścionek powinien kosztować dwumiesięczną pensję faceta. NAPRAWDĘ. ja tak nie uważam, ale takie są niby zasady dobrego wychowania. ja bym nie nosiła pierścionka za 3000zł jakby mi mój kupił... wolałabym pierścionek za 100zł i na jakąś fajną wycieczkę pojechać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może dla was 1400zł to dużo, ja za tyle kupuję sobie buty raz w miesiącu, więc nie wyobrażam sobie przyjąć oświadczyn z pierścionkiem w takiej cenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sobie nie wyobrażam sprawdzać ceny prezentu. A pierścionek, to taki prezent, dodatek do pytania "czy wyjdziesz za mnie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
m.youtube.com/watch?v=N5kWu1ifBGU pozdrawiam dziewczyny, które mysla, ze pierścionki są od zawsze i konieczne trzeba wydać dwie pensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bronie dziewczyny, ale zaraz, zaraz... materialistka? ... tyle,że dziwnym trafem jak jeden z was czy drugi ma po rozwodzie płacic alimenty na SWOJE DZIECI, to nagle jest pełno tematów " jak nie płacić alimentów'', prawda? wtedy wam strasznie szkoda waszych pieniędzy i NIE INTERESuje WAS, za co dziecko sie ubierze i za co zje. wiec, NIE DZIWIĘ SIĘ, że sprawdzają dziewczyny ile jestescie skłonni wydac na pierscionek zaręczynowy podobno dla ukochanej przez was , jedynej i wymarzonej kobiety... sprawdzają, czy macie charakter skąpca i dusigrosza czy nie A zaręczynowy za 100 zł może byc ok, gdy to jest dwójka zyjących na socjalnym stypendium studentów przed 20, ale nie w przypadku dobrze zarabiającego faceta, który kupuje 4 z kolei konsole tylko dlatego bo nowsza i wydaje na nia i na gry do niej wielokrotnosc tych 100 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było kupić za 300zł i powiedzieć ,że kosztował 8000zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwić się, że w przyrodzie to akurat samica komara pije krew. Leci ta dzida tylko na siano. Do panienek, co to wiedzą ile taki pierścionek powinien kosztować: zacznijcie same zarabiać, a nie chwalcie się ile to przepierdzielacie kasy tatusia/męża/sponsora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałam za 4000€ , i to jest pierscionek zareczynowy . Za 100 , 1400 zł chłopaki tak tanio , pierscionek na całe życie może będziecie mieć syna i dalej dacie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie o tym mówie, mówię o tymże jeśśłi w wydatku JEDNORAZOWYM. jakim jest pierscionek zaręczynowy, facet kupuje cos, na co wydaje 1/ 10 sumy, jaką wydaje c o m i e s ią c na SWOJE hobby i przyjemności, to swiadczy, jak powaznie ją traktuje. I tyle... a słowo dzida o kobiecie świadczy tylko, jak bardzo ty pogardzasz kobietami, wiec nie ma co sie dziwic,że lgną tylko do ciebie panie, które mają w tym interes, bys się nimi zainteresował....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać dla was, tępe dzidy, podczas oświadczyn ważniejsza jest wartość pierścionka niż sam fakt ptoszenia o rękę? Mam nadzieję, że kiedyś dostaniecie po dupie od życia za pazerność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W żadnym wypadku nie jestem materialistką, ale jeśli facet zarabia np. 10-15 tys. i na pierścionek wyda 1000 to faktycznie jest to trochę dziwne, przecież taki ktoś wydaje na miesiąc na siebie pewnie z 5-8 tys., to chyba dla swojej kobiety powinien kupić coś współmiernego do swoich zarobków. Jeśli ktoś zarabia 1800-2000 jak mój facet, to taki pierścionek za 300-400 zł jest jak najbardziej ok :) Lepiej za 300 zł w guście kobiety niż za 600, który nie będzie się jej podobał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"może dla was 1400zł to dużo, ja za tyle kupuję sobie buty raz w miesiącu, więc nie wyobrażam sobie przyjąć oświadczyn z pierścionkiem w takiej cenie..." HAHAHAHA. O KURWA JAKA WIEŚNIARA. dziecko drogie, naucz się, że o pieniądzach mówi tylko biedota, taka jak ty. ludzie, którzy rozumieją czym są pieniądze o nich nie rozmawiają, tylko je ZARABIAJĄ. tfu, flegma na pysk wieśniarom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''tempe dzidy'' padam ze śmechu :D:D:D:D:D, proszę o jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel0112
...Jesli dysponujesz gotowka taka jak np. Zuckerberg to mogla sie obrazic... Wspolczuje dziewczyny. Pierscionek zareczynowy to tylko symbol,powinien byc przedewszystkim od serca (wiadomo ze jak facetowi zalezy to bedzie staral sie wybac taki ktory najbardziej spodoba sie jego kobiecie) ale nie mowie tu wcale o cenie... Nie wiem jak wyglada wasza sytuacja ale z tego co napisales Twoja dziewczyna to albo zwykla materialistka,albo jakas niedojrzala laska... A i jeszcze jedno.Po takim zachowaniu zastanowilabym sie czy zareczyny to dobry pomysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta cała emancypacja kobiet doprowadziła do tego, że teraz takie wieśniary granatem od pługa oderwane mają internet w kuchni i chcą dostawać pierścionek za 4000 euro, żeby pasował im do gumiaków do wychodzenia na gnój :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×