przeniesienia do niemiec.. pomocy

wiesz no nie sciemniam moze po prostu nie wierze w swoja moc hehe :P Mieszkam przy granicy z DE i do pracy codzien dojezdzalam wiec zameldowania miec nie musialam. Jakis czas tez pracowalam pod Monachium ale to byla taka sezonowka wiec mieszkanie zalatwiala firma. Dziekuje bardzo za odp :)

No to uwierz w swoja moc :) Jeszcze dodam tylko, ze ubezpieczenie jesli maz jest na umowie o prace i jestescie faktycznie po slubie to on musi Was zglosic do ubezpieczalni. Jesli slubu nie macie musisz sobie na wlasna reke zalatwiac ubezpieczenie , czyli albo samemu oplacic, albo sprobowac zeby JC oplacil. W sezonkach jest to, ze zazwyczaj jest to praca na czarno i zaden pracodawca za Ciebie nie bedzie placic skladek emerytalnych itp :) Jesli ktos Ci wmawial ze masz meldunek, ubezpieczenie to zazwyczaj sciemnial, a Polacy dostana jakas imitacje umowy i w to wierza. Zeby Cie zameldowac musieli z Toba isc do urzedu, do ubezpieczalni takze :) wiec skoro nie bylas to prawdopodobnie zadnego ubezpieczenia nie mialas :P

w ubezpieczalni bylam, w biurze meldunkowym nie wiec wszystko jasne :)

ale zeby miec ubezpieczenie to musialas miec meldunek :P a skoro w biurze meldunkowym nie bylas to jak moglas byc zameldowana:P dostalas chociaz jakis papier potwierdzajacy Anmeldung? :D masz papiery od AOK? masz swoj sozialversicherungsnummer? :D podejrzewam , ze nie , wiec pewnie Cie poprosty zrobili w konia :) ale zostawmy to. Skup sie na tym,zeby teraz wszystko pozalatwiac****ilnuj papierow, terminow iitp :) bo to wazne :)

caly czas klamie jak najeta. ale ona madrzejsza od ludzi co wiekszosc zycia tu przezyli wiec sobie poradzi :D

nie mam pojecia jak to tam jest. Dojezdzalam do pracy z Polski codzien i razem z owczesnym szefem pojechalismy do AOK mam do dzis taka karte z nr Kasse i Versichertennummer. Versicherten Karte. Po cholere mialabym klamac.. ludzieee

Polak to jak Turek, Niemiec zatrudnil pracownika do roboty, a ten od razu sciaga cala familie + pol wsi.

dokumenty i dobra firma przeprowadzkowa to podstawa - tylko taka, która wiadomo, ma usługi międzykrajowe u siebie jak np tutaj www.przeprowadzki-marmad.pl

a corka umie troszke niemieckiego..czy wrzucasz ja do glebokiej wody?ile ma lat? bo tutaj nie ma zerowki. tu jest pierwsza klasa w wieku 6 lat.

polak ,ąz wstyd pisać ale zero do potęgi śmialiśmy się z turasów a jesteśmy gorsi jak oni ...teraz to oni się z nas śmieją ! bo nawet nie stać nas na obczyźnie o kulture i honor ! polacy ubliżają polakom naśmiewają się ze swojej ojczyzny ,gdzie Turek złego słowa nie powie choć u nich tylko pustynia piach i kozy ! pomagają sobie wzajemnie ,wspierają się i budują świetne interesy ! nie tak jak pierdolony polak w DE ! patrzy tylko kogo ujebać i komu pozazdrościć ! siedzą w tych swoich mieszkankach wynajętych jak krety ! praca za grosze dom i praca ,sranie i spanie ! wstyd ! co za pokolenie polaków obecnie same ścierwa !

Ja też pracuję tutaj sezonowo, i mam zameldowanie tymczasowe, nigdzie nie musiałam się zgłaszać, zrobiła to za mnie firma ja tylko dostałam papier potwierdzający. Składki tak samo mam wszystkie opłacone oraz AOK. I wolę takie życie tutaj chociaż nie znam sie na przepisach niż życie w Polsce gdzie nie starczało mi od wyplaty do wypłaty.

pożyj bez opieki firmy to zmienisz zdanie zaraz ! każdemu kto góffno ma doświadczenia z tymi ludźmi wydaje się że tu taka laba ! pożyj sama ! proszę ....załatw sobie wszelakie sprawy urzędowe ,idź do vermitera ,pożyj z sąsiadami ! spróbuj się utrzymać za 1300eu miesięcznie a inaczej od razu napiszesz ! śmieszą mnie tacy ludzie ! śmieszy mnie ich podejście do życia ...płytkie materialne denne i krótkowzroczne !

Jesli chodzi o firme przeprowadzkową to usługi miedzynarodowe świadczy tez http://www.emkatrans.pl/ , przeprowadzali mnie do Londynu. Godni zaufania !

dobry pomysł - jesli o firmę przeprowadzkową chodzi to tu tez możesz zajrzeć - http://www.przeprowadzki-marmad.pl/uslugi.html - moja siostra przeprowadzała się z nimi za granicę, bardzo pomocni.

Musisz mieć ze soba akt ślubu oryginał i przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego plus akty urodzenia dzieci weź z USC w Polsce są internacjonalne tzn po polsku niem i ang są dopisku, potrzeba ok po 3 sztuki na dziecko. Przy meldunku w ratchausie musisz mieć wasz akt ślubu i akty ur dzieci, do ubezpieczenia ciebie i dzieci musi zgłosić cie maz i dostaniesz dokumenty z ubezpieczalni. Trzeba będzie tam doslac akty ur dzieci. Do załatwiania kindergeldu potrzebny jest wasz meldunek, zaświadczenie o zatrudnieniu i akty ur dzieci. Zbierają w teczce wszystkie dokumenty. Przy meldunku zapytaj się czy jest w ratuszu dział zajmujący się integracja. Tam możesz się dowiedzieć o np spotkaniach obcokrajowcow czy darmowych kursach języka dla kobiet. W ratuszu w dziale , który zajmuje się przedszkolami , szkołami i żłobkami możesz dowiedziec o sprachforderung dla dzieci czyli przygotowanie językowe do szkoły. W Niemczech dzieci zaczynają pierwsza klasę jako 6 bądź 7 łatki. Dzieci urodzone do 30 czerwca jako 6 łatki, z drugiej polowy roku dzieciaki mogą pójść jako 6 ale mogą jako 7 letnie. W przedszkolach nie ma takiej zerowki jak w Polsce . dzieci maja wyznaczone dninw tygodniu i godziny na indywidualne bądź grupowe przygotowanie do szkoly. Poszperaj na forach dla obcokrajowców, Spisz sobiebw punktach co masz załatwić i głową do gory. Powodzenia zycze

Od ubezpieczalni dostaje się karty z czipem. Ty musisz mieć na niej zdjęcie! Dzieci do 14 rz maja karty bez zdjęć.