Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość125

Co podać na obia dla rodziny męża

Polecane posty

Gość gość125

Za 4 dni przyjeżdza do nas tesciowa z partnerem oraz szwagierka z mężem. Teściowa oczekuje na swoją część obiadu nie byle jakiego, a ja nie umiem gotować:O W ogóle nie wiem też co im podać by się najedli żeby wyszło trochę elegancko. Dodatkowym problemem jest to, że szwagierka jest wegetarianka, a teściowa nie wyobraża sobie obiadu bez mięsa, więc trzeba będzie zrobić dwa dania:O Proszę znace coś prostego i szybkiego do przyrządzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś kobietą, żoną i nie umiesz gotować? Pizze zamów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zrpbila cos prostego np rosol z majaronem albo ogorkowa; do tego ziemniaki z madlrm i koperkiem, surowka z kapusty mlodej i po kawalku kurczaka pieczonego na piwie, a szwagierka zje bez kurczaka;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość125
nie umiem gotować:) a co to jakiś odgórny nakaz, że kobieta musi gotować? Nie chcę podawać zupy, bo zupy się robi na mięsie. Myślałam o sałatce z serem feta, to każdy zje, a na drugie danie nie mam pojęcia, dla szwagierki rybe tylko nie wiem jaką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy rosół to dobry pomysł, bo to klasyk, a skoro teściowa jest taka wybredna, to na pewno jej nie posmakuje. Zupę mogę polecić prostą: krem brokułowy. Gotujesz brokuły, kilka (3?) małych ziemniaczków, dodajesz pieprz i sól, oraz 1/2 kostki ekologiczną (mniej soli, bez glutaminianu sodu) wylewasz większość wody, blendujesz, jeśli trzeba dodajesz trochę wody z gotowania, dodajesz zmiażdżony ząbek czosnku i jogurt naturalny. Prosta, smaczna i jest wegetariańska, więc dla wszystkich. Tak sobie myślę, że dla 6 osób to podwójną porcję trzeba by zrobić. Możesz ją podać samą, albo z chlebkiem czosnkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na drugie łosoś zapiekany w piekarniku ze świeżymi ziołami: łososia skrapiasz sokiem z cytryny, delikatnie opruszasz solą i pieprzem, posypujesz bazylią, miętą i zawijasz w foli na 30 min do piekarnika na 200 stopni, do tego ziemniaki z koperkiem lub kasza i jakieś surówki np. z pekińskiej, kukurydzy, czerwonej cebuli i pomidora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jecie na codzien? To moze dla wszystkich ryby? Nie cuduj za bardzo bo efekt bedzie odwrotny do zamierzonego. Skoro nie umiesz gotowac to cos prostego zrob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja np nienawidze zup kremow, jesli tesciowa jest tradycjonalistka to pewnie jej nie posmakuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wypytaj męża co jadał w domu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowej może wszystko nie posmakować, niezależnie od tego czy zrobi to autorka, czy Magda Gessler. Podałam przykład zupy brokułowej, bo jest prosta, smaczna i (do tej pory) wszystkim smakowała. Swoją drogą: nie rozumiem nie lubienia czegoś " z zasady", a jak słyszę "Nie lubię zup kremów" to wybacz, ale trochę takie nie lubienie czegoś już z założenia:) Sama też mam pewne preferencje smakowe, nie wszystko lubię, ale również chętnie spróbuję rzezy nielubianej, jeśli jest podana w inny sposób. Dlatego zupełnie nie rozumiem takiego podejścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta która nie umie gotować jest nic nie warta. Znałem różne kobiety, te co nie gotowały, do niczego się nie nadawały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość125
niestety mieso być musi. Nie chcę robic żadnych zup, bo nie czuję się w tym pewnie, a zupa krem to żadna zupa a papka moim zdaniem:P Łososia umiem upiec i właśnie myślałam by szwagierce go podać tylko czy to nie będzie oklepane? I jakie danie z mięsem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakiego rodzaju mieso chcialabys podac? Kurczak, schab, wolowina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość125
pytałam męża co jadali, sama zresztą jadłam dania teściowej i jest świetna kucharką, robi np. wyśmienita kaczkę, której ja nie zrobię. Nie chcę kopiować kuchni teściowej, ale chciałabym by jej też smakowało moje jedzenie. Ostatecznością jest catering, ale bałabym się że sama się wsypię:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj robilam szynke-tzw.kulke,pieczona w calosci w piekarniku.Pychota i nie ma bata,zeby nie wyszlo....po prostu samo sie robi...Dzien przed,nacierasz przyprawami: sol,pieprz,czosnek,slodka papryka,majeranek....Do piekarnika nagrz.do 200 st.wkladssz na,w zal.od wagi 1,5kgna 1,5 godz.2 kg na 2 godz. Do tego moze byc kasza grycz.,lub ziemniaki ,moze byc kalafior,fasolka szparag.,brokuly,surowka,no co tam chcesz....zawsze wychodzi :-D a szwagierka poje kaszy,fadolki lub brokulow,jej wybor ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość125
nie wiem jakie mięso. Prócz spagetii i pieczonego kurczaka (a raczej podgrzewanego) żadnego mięsa nie przyrządzałam:O A no i potrafię usmażyć kurczaka na patelni ale to raczej żadna umiejętność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak wyszlo ze zupy kremy mi nie smakowaly - te ktore jadlam i dlatego napisalam ze juz sie chyba do nich nie przekonam. Ja lubie geste zupy, a nie takie wodzianki. Raz jak krem z pieczarek zrobilam to go wylalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego łosoś miałby być banalny? wszystko zależy od dodatków, z jakimi go podasz, a z mięsa to bardzo prosty sposób na roladki z kurczaka, na których możesz ułożyć co Ci tylko wpadnie do głowy- ser mozarella, papryka, pieczarki, ogórek kiszony, pomidory, zioła- kombinacji jest mnóstwo, potem zawijasz, zapiekasz w piekarniku, możesz do tego podac jakiś sos lub masło/serek czosnkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wegatariance łososia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozesz kupic karczek albo szynke w calosci, przygotowac zakewe i moczyc kilka dni w zalewie, potem upic w rekawie i podac pokrojone w plastry. Dzieki marynowaniu bedzie aromatyczne i nie wysuszone. Ale do tego dobrze byloby zrobic sos. Albo mozesz kupic pieczen wolowa, pokroic na plastry, obsmazyc na patelni, podlac rosolem/ woda i dusic na nalym ogniu ok 3h. Zagescic potem troche i wyjdzie od razu taki gulasz z sosem. Do tego kasza/ ziemniaki. A jestes pewna ze szwagierka je ryby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No tak wyszlo ze zupy kremy mi nie smakowaly - te ktore jadlam i dlatego napisalam ze juz sie chyba do nich nie przekonam. Ja lubie geste zupy, a nie takie wodzianki. Raz jak krem z pieczarek zrobilam to go wylalam" Moja brokułowa, jest gęściutka i sycąca:) A też za zupami, kremami nie przepadam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozesz tez kupic piersi z kurczaka, rozbic i ulozyc na foli aluminiowej w prostokat, na to polozyc nac selera albo liscie kapusty wloskiej, na to doprawione mieso mielone; zwinac to w rolade, owinac w folie i upiec w piekarniku; to jest proste i efektowne; do tego sos z grzybow albo pieczarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo udka-palki upiecz w rekawie,tez samo sie robi...ale mysle,ze szynka lub karczek lepsze ....i naprawde zawsze wychodzi pyszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość125
szwagierka je ryby i łososia lubi, bo jada u teściowej. O matko a co to jest ten rękaw, w którym się piecze to mięso? To jakieś urządzenie czy folia w kształcie rękawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość125
a to mięso mielone na kurczaka ma być surowe czy wcześniej usmażone? Tylko sos grzybowy odpada, bo skąd wezmę grzyby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jezeli kurczak wchodzi w gre to upieczenie na piwie jest banalne. Trzeba calego kurczaka batrzec sola i przyprawami, najkepiej dzien wczesniej, bastepnie nadziac na butelke z piwem i upiec w piekarniku. Kurczak jest przepyszny, przede wszystkim mega wilgotny. Tylko dla 5 osob jeden moze byc nalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-D alez masz faktycznie pojecie o kuchni :-D to folia,ktora zaciskasz klipsami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie dnia: skąd wezmę grzyby? no faktycznie o tej porze roku bedzie ci ciężko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość125
o nie, kurczaka na butli nie upiekę:D Nie miałabym sumienia go nadziać:D Nie mam pojęcia o kuchni, przecież wam pisałam co robiłąm do tej pory:P a gdzie taką folię rękaw i klipsy dostanę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieso mielone ma byc surowe ale trzeba je doprawic sola pieprzem i przyprawami jakie tam lubicie, i tak samo te rozpite filety przeba dopraeic; teraz jest wlasnie wysyp grzybow, u nnie na targu codziennie sprzedaja, albo z pieczarek mozesz zrobic; tylko pieczarki pokrojone w kostke dobrze jest wymieszac z sokiem z grubego plastra cytryny zeby nie zciemnialy. I solic na koniec, zeby byly jedrne a nie gumowate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×