MAM DLA WAS WSZYSTKICH KORZYSTNĄ PROPOZYCJĘ

Ponieważ w moich rękach wszystko się psuje(mam taką energię w sobie, zawsze kupuję drogi sprzęt i przed gwarancją oddaję go do serwisu a potem wnioskuję o zwrot kosztów zakupu) Proponuję Wam przysyłać mi swój sprzęt któremu się kończy gwarancja a ja sprawię że się popsuje jeszcze przed jej zakończeniem! Za korzystnie rozpatrzone zwroty pobiorę opłatę jedyne 5% wartości sprzętu. Kto chętny?

up

Chcę spożytkować jakoś swoje umiejętności...

a na kij psuć dobry sprzet? byle dostac nowy? co za cebulaki

Wiecie..ta przypadłość nie jest wcale taka super... Jeśli musze udać się do urzędu załatwić jakieś swoje sprawy, bo przez telefon nie jest to możliwe, to mam zawsze pod górę... Sprzęt komputerowy, siada systemy się psują -zawsze!

Mogę być twoją wspólniczką, idealnie się nadaje. Dwa dni i wszystko co nowe i drogie rozpieprzone :O

BB30 Nie (myślisz jak cebulak) Kupujesz sprzęt w tym roku i płacisz za niego 4500zł masz 2lata gwarancji, gwarancja się kończy i twój sprzęt jest warty na wolnym runku może około 2000zł a ja mogę sprawić że dadzą ci za niego tyle samo co zapłaciłeś-nie rozumiesz?

Ja nie tylę niszczę sprzęt, co sprawiam że siadają podzespoły Potrafię wykończyć każdy dysk i procesor!

Np. mam teraz komputer della który ma dwa miesiące niecałe i już ledwo zipie... Jest na 3letniej gwarancji ale nie dociągnie nawet pierwszych urodzin:(

Miałam kupić aplle i chyba kolejnym razem to zrobię Będę miała zawsze nowy i aktualny sprzęt a zapłacę tylko raz w życiu.