Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

A wy jak myslicie?

Polecane posty

Gość gość

2 tygodnie zaczelam prace jako sprzataczka w Uk juz na poczatku pracodawca mnie zachecil,ze to praca bedzie full time po 2 tygodniach,wiec zaczelam te prace Pracowalam z dwoma angolami.Pod koniec tygodnia przyszedl moj szef i powiedzial,ze widzi,ze sa jakies okruchy na ziemi i,ze szybciej powinnam robic.To mu powiedziala,ze jasne nie ma problemu bede robic szybciej,bo faktycznie nie robilam tego zbyt szybko.Tydzien pozniej pracowalam tylko juz jednym anglikiem i dawalismy sobie rade super,pozniej ja musialam wszystkie biura,lazienki,kantyne umyc zmyc odkurzyc itp.Zauwazylam,ze ten angol w ogole jakos sie nie spieszy..chodzil sobie wolno czyscil maszyny i to wszystko..A ja zrobilam wszytko.Pozniej sie go pytam co sadzi o pracy ze mna to powiedzial,ze dobrze,ze nie ma bledu zadnego...I na drugi dzien nagle dzwoni szef ,ze nie jest zdowolony z mojej pracy,ze robie wolno i niedokladnie..Bylam w szoku,bo przeciez angole mowili,ze dobrze daje rade..To co sa tacy falszywi?Jak myslicie wzial mnie tylko do pracy zeby mnie wykorzystac i zwolnic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty co? Nie masz w buzi języka? Trzeba było się dokładnie wypytać szefa o co mu chodzi i przy okazji powiedziedzić ile Ty zrobiłaś a ile ten "koleżka". Dokładnie powiedzieć co robiłaś, czym, z czym, krok po proku. Daj sobą pomiatać to daleko nie zajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie myślimy. Sprzatanie to poniżej naszych ambicji i wykształcenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×