Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

samobójstwo

Polecane posty

Gość gość

Pisze tu bo nie mam z kim pogadać. od 6 lat mam depresję, teraz znowu czuje sie gorzej. od wczoraj męczą mnie myśli samobójcze i mam trudności z normalnym funkcjonowaniem. Chyba tym razem nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź na terapię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STARY KAWALER BRONEK
A to jaki masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożego chója
wolność tomku w swoim domku, jak to zrobisz? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moge isc na terapię. moim problemem jest wszystko. trudno mi juz wyjść z domu. nie mam nawet z kim porozmawiać. codziennie jest gorzej i mysli o samobójstwie są bardzo natrętne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożego chója
widzisz mam tak samo jak ty ale jeszcze nie liznęłam! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak mam, głównie przez wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chrystus to też ścierwo, mimo to wyszedł na ludzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie mam pieniędzy na leczenie, nawet nie mam motywacji żeby iść do kogoś i powiedzieć, że potrzebuje pomocy. Od 6 lat ten nastrój powraca, coraz częściej. nic mnie nie cieszy, unikam ludzi. ale nigdy nie było tak jak teraz. Nie moge wyjść z domu i myślę tylko jak zrobic sobie krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośś moja rada
pinezką!.. tak myślę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro od 6 lat masz depresje to chyba wiesz ze jedyne wyjście to leki, idź do lekarza niech da ci leki Jak nie masz kasy na wizytę prywatnie zawsze mozesz awaryjnie poprosić lekarza rodzinnego o pomoc, moze wybrać tani, refundowany lek A marudzenie na forum to wiesz zawracanie tyłka bo niby złe ci z depresja ale nie robisz nic by było inaczej Myślisz ze kogoś na forum interesuje twoje marudzenie skoro nic nie robisz ? Chcesz obcych forumowych troli straszyć samobójstwem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj też nie ma z kim pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gadanie i użalanie sie nad sobą nie zmieni chemii mózgu, na to sa leki Najwyraźniej autorka jest mitomanów ktora woli szantażować ludzi swoim samobójstwem bo w ten sposob kupuje sobie odrobine zainteresowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją intencją nie było straszenie troli tylko fajna rozmowa z kimś wartościowym, kogoś takiego mi brakuje a bywały na tym forum takie osoby. Myślę, że i tak prędzej czy później to zrobię bo jest coraz gorzej. Marudzę, bo tego potrzebuje, w realnym życiu nie mam możliwości pomarudzić i nie mam z kim pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też zrobię to 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ico da ci roZmowa ? Idź do lekarza, rozmawianie ci przez 6 lat nic nie dało Ja mam depresje id 10 lat i rozmowy ni uja mi nic nie dają Daje mi zmiana otoczenia, ćwiczenia, zajęcie sie czymś produktywnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym kraju nie da sie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij sie kimś innym pomagają innym a przestaniesz koncentrować sie na swoich problemach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ja mam dziewczyne, prace, troche oszczędności, a tez od tygodnia chodzi za mną pętla i płacze co wieczór bo "mi sie zbiera"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirodoe
Hej, chętnie pogadam, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirodow
Czyli masz problemy od 17 jeśli dobrze rozumiem? Jak to się zaczęło? Przy okazji skąd jesteś? może tym razem dobrze wpiszę nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoń na telefon zaufania. Albo pogadaj na forum o wyższym poziomie niż Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze przytulam. ja mam epizody depresyjne, i coś o tym wiem, jak to jest, jak jest tylko ciemna dziura i gadanie o lekach nic nie zmieni. nic nie zmieni. masz kogoś bliskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od 15 lat sram sraczką! :) może to Cię zainteresuje :P Jestem luźna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z okolic olsztyna. tak mniej wiecej w liceum przyszły pierwsze złe nastroje. brak motywacji, strach przed różnymi czynnościami, brak wiary w siebie... nie było czegoś co zaczęło depresję, sama sie pojawiła, bo brakuje mi zawsze zadowolenia z siebie i wiary w swoje możliwości. potem byla zdrada w związku i rozstanie, śmierć bliskiej osoby, kilka porażek... to zle samopoczucie zaczęło wracac coraz częściej z coraz większą siłą. teraz nie mam pracy, nie mam kasy, mam kogoś i jestem w związku ale brakuje mi szczęścia w tym zwiazku. nie mam z kim pogadać wszyscy sie śmieją ze mnie i moich problemów ze niby kazdy tak ma. wczoraj zabrakło sił by isc na rozmowe w sprawie pracy, nie było wiary w moje możliwości. od rana nie wychodzę z łóżka. w glowie tylko samobójstwo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie muszę czytać o depresji, sama ja mam, moja teściowa leczy sie od lat i swoje zdanie już napisałam leczenie i leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zacznij od kuracji dziurawiec(wyciag alkoholowy)+ banan/brokul lub happy tonic+banan/brokul. dziurawiec i szafran to naturalne SSRI a banan czy brokuly to zrodlo tryptofanu-prekursora serotoniny. Wypijasz kielich dziurawca a za 5min zjadasz banana- efekt jak po marihuanie- euforia i wyjebka na wszystko. I tak 3 razy dziennie przez 2tyg. Jak nie pomoze to do psychiatry po leki ale do dobrego psychiatry a nie konowala. Najlepiej SSRI plus hydroxyzyne lub jakies lekkie nasenne jak zolpi bo niektore SSRI powoduja bezsennosc a ona tez wzmaga stany depresyjne wiec lepiej uzbroic sie w hydro lub imovane lub zolpi - po polowce bo np zolpi lubi rowniez bardzo otumaniac i wzmagac depresje. Ale pamietac zeby zolpi nie brac dluzej jak maxxx 4tyg bo potrafi uzaleznic a SSRI po ok 2tyg przestaja dawac skutki uboczne jak bezsennosc. Przestac plakac i narzekac a uciekac do psychiatry lub brac sie za zabawe z tryptofanem bo same neuroprzekazniki sie nie nareperuja w mozgownicy. Sama przechodzilam przez depresje, rowniez z myslami samobojczymi, probami samobojczymi i silna bezsennoscia i jestem weteranem w tym temacie ale najgorsze co mozna zrobic przy depresji to zalamac sie i nie szukac rozwiazania i pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem coś o tym, depresje to straszna choroba, u mnie też było już lepiej a teraz znów mam nawrót, ale wierze w to że los się odmieni, że znów będzie dobrze, ja chodze na terapie od roku, a mimo to wciąż takie stany, po tak długim czasie powinno już być lepiej.. zastanawiam się nad zmianę terapeuty choć wiem, że to łatwe dla mnie nie będzie.. a Ty autorko idź gdzieś do centrum interwencji kryzysowej gdziekolwiek, gdzie będziesz mogła porozmawiać, gdzie udzielą Ci dalszej pomocy, nie możesz zostawać, z tym problemem sama, a pisanie na forum , widzisz czasem trafi się ktoś kto chce pomóc, a czasem chmara troli , i tylko nastrój się pogłębia.. znajdź jakieś centrum interwencji kryzysowej, w swojej okolicy tam przyjmą cię od razu nie będziesz musiała czekać na termin wizyty, przynajmniej nie dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×