Tak mnie wjurza ta baba sluchajcie co wymyslila

Żona brata mojego męża jest okropna! Zacznę od tego, że twierdzi, że moje córki ubierają się jak jakieś łachy w 'szmatki'. Normalnie porażka! Ona ma córkę z tego samego rocznika i ubiera ją na takim bazarze, nie zdradzę jakim, moje córki się z niej śmieją.. Ja je ubieram tak jak chcą, w sklepach typu: h&m, reserved, i te ubrania są ładne, modne, buty Nike, vansy lub jakie tam chcą a jej firma nosi jakieś sandalki białe, z których córki sie bardzo śmieją..jestem jeszcze w stanie tolerować ubrania z bazaru, bo niby sie bardzo nie różnią, ale ona twierdzi, ze w tej galerii to 'takie gowno' a jej firma jest ubrana jak siedmiolatka, nawet szkoda na nią patrzeć! W dodatku i my i oni budują dom. Nasz jest co prawda jeszcze nie wykończony w środku, rzn. została sama wykonczeniowka, czyli meble, jeszcze żadnych nie mamy, ale nasz dom jest piękny, mamy piękne okna, piękny kolor, jest duży, dużo pomieszczeń i duży salon. Ich dom? Okna jak w średniowieczu, cały jaskrawo czerwony a dookoła czerwony plot. Na to sie nie da patrzeć naprawdę!! Ludzie sie śmieją z tej czerwieni, ale oni i tak twierdza ze my mamy ohydnie. I to prosto z mostu mówią! Wszystko co kupie od razu mowi ze brzydkie i to naprawde przykre, ze są tacy ludzie.. Ja jej nigdy nie powiedziałam co sadze ale chyba powiem córkom, żeby wygarnely tej jej córusi, bo szlak mnie weźmie!!

Długie i słabe!

dwie idiotki na siebie wpadły i rywalizują która gorsza, a każdy kto ma dwa zwoje mózgowe po prostu jedną i drugą wyśmieje. I szlak to jest w górach, inteligentko, trafić może Cię najwyżej szlag.

0/10 dno - nawet prowokacji nie potrafisz składnie napisać

Mentalność, jak z podstawówki. Ogarnij się.

jej firma nosi jakieś sandalki xx firma nosi? WTF?

Boże poprawia mnie telefon, dlatego jest niezrozumiale. I to nie żadna prowokacja..

ale jest tak żałosne, jakby była prowokacją, nie wierzę, że istnieją takie głupie babska... a jednak istnieją... autorka...

nuuuda