Spanie ze sobą i spontaniczne wizyty

Jestesmy razem 7 miesiecy , do świąt mamy razem zamieszkać Jeździmy na wajacje za granice , uprawiamy codowny sex i wszystko jest ok , ja ja kocham a ona mnie ale , gdy robie jej wizyte bez zapowiedzi ( spontan poprostu z kwiatami bo wcześniej koncze prace , dodam ze było to tylko dwa razy ) zachowuje sie jak by miala kogos w lozku gdy widzi mnie w drzwiach ... bardzo zestresowana i nie wie co ma mi powiedzieć.... dziwna sprawa .... Co mam myśleć o co zapytać Spać razem też nie chce wysyła mnie do domu i sama też nie zostaje tłumaczy się tym że się nie wyśpi :/ żadko kiedy razem śpimy ...

ta, już od razu cię zdradza i zawsze ma kogoś w łóżku - weź się puknij w łeb. Może po prostu nie lubi niezapowiedzianych wizyt, może ma bałagan, może lubi spać sama - najprościej będzie się zwyczajnie zapytać.

Ech, dzieci. Matka nic nie wiem o Tobie, nie wie, że ma chłopaka, nie wie, że uprawia seks. Boi się, żeby Cię zastała w mieszkaniu. Na noc u Ciebie nie zostaje, bo nie może. Musi do domku wrócić, bo mama da w du pę.

A powiedz mi kto lubi spontaniczne najścia???? Troche kultury chłopacze!

:)spontan z kwiatami? mnie to wyglada na szpiegowanie do tego kontrolujace i tak zaczynaja faceci co potem nie pozwalaja kobiecie wyjsc z domu 888 www.youtube.com/watch?v=IDWSBRwgnMc