Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martynka92

Problem z chłopakiem

Polecane posty

Gość martynka92

Hej. Mam nietypową sytuację. Spotykałam się kiedyś z chłopakiem . Niestety zerwał ze mną kontakt przez smsa . Po dwóch miesiącach napisał do mnie czy byśmy się spotkali . Ja się zgodziłam . Spotkań było z 4 i znowu napisał mi na fb że nic z tego nie wyjdzie. Myślałam że to już koniec i dałam sobie spokój. Mimo że coś do niego czuje. Jednak gdy chciałam zapomnieć już o nim dostałam telefon od niego . Pytał się ogólnie co słychać u mnie jak tam życie się toczy . Nie wiem co o tym wszystkim myśleć bo do koleżanki napisał swojej że jestem dla niego obojętna . Dodam że nie poszłam z nim do łóżka . Dlatego proszę o rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast o tym rozmyślać przygotuj sobie już zeszyty i książki do szkoły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestabilny emocjonalnie facet,lać na takich nieogarnietych dzieciaczkow 8) zero meskosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Finantonio
Widocznie nie jest Tobą zainteresowany , ma jakiś problem ze sobą który nie pozwala mu na bliższy kontakt i poprostu nie chce się wiązać i woli być sam lecz przychodzi chwila w której odczuwa chęć pobycia z kimś żeby oderwać się od szarej rzeczywistości i na lepsze spróbować zmienić coś w sobie ale jego niestabilna psychika nie pozwala mu na zmianę toteż po czasie wraca do swojej szarej rzeczywistości i trwa w niej póki nie przyjdzie chęć zmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
Mirodow nie wiem sama . Bo ogólnie próbowałam zostać jego koleżanką .jednak zauważyłam że czasami i tak mnie traktuje. Lecz ostatnio nie wiem czy ktoś się nie zabawił czy co napisał ze chce seksu , zabawy . Potraktował mnie już nie jak koleżankę tylko jak dziwke. Tak ja to odczuwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie lepiej jak urwiesz kontakt. Jesteś z rocznika 92? Może to i trochę nie w porządku w tej sytuacji, jednocześnie jeśli masz ochotę na kawę/piwo daj znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
Mirodow tak jestem ten rocznik:) Dlatego dziwi mnie ta sytuacja . Bo ja rozumiem jeśli to jest jeszcze wiek młodzieńczy to się nie myśli poważnie:) . A on jest jeszcze 4 lata starszy ode mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tez tak robie z pannami , trzyma cie na dystans bo sie przejechal pewnie juz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
do Finantonio Coś w tym prawdy jest. Bo gdy cały czas dawałam mu szanse on przestał się odzywać twierdząc , ze to ja nic nie robiłam , że się nie odzywałam , żadnego spotkania nie zainicjowałam tylko to wszystko on . Niestety prawda jest inna. Próbowałam z nim rozmawiać ale to były odpowiedzi zdawkowe i nic więcej. Chciałam sobie dać spokój ale zależy mi na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam że to mówię, ale z własnego doświadczenia wiem, że dużo młodszej dziewczyny (nie tylko jako partnerki, ale nawet jako koleżanki) nie zawsze bierze się na poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny małpiszon
Też miałam kiedyś takiego chłopaka, zrywał, wracał, zrywał, wracał - i tak w kółko. Nuda dlatego zerwałam kontakt 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuje namącić ci w głowie. Wiesz lekko rozkochać i rzucić, ty wtedy w rozpacz, że facet cię olał. Za jakiś czas się odzywa, ty w skowronkach, że on jednak cię chce. Zrobi tak jeszcze ze dwa razy i będziesz gotowa mu się oddać i wtedy dopiero jak zaliczy, to całkiem oleje. Podejrzewam, że ma na liście jeszcze, ze 3 inne "potencjalne ukochane". Zakochana panna zrobi wiele dla faceta, którego kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze ze niekotrzy wola miec cipki od kuutasow , autorka i tak tego nie zrozumie -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
to prawda wiele bym dla niego zrobiła. Czasami nawet tak mam że on taki nie jest , że to dobry chłopak , tylko pewnie skrzywdził go ktoś i tak robi . Szukam usprawiedliwienia wszędzie . Tylko gdyby był prawdziwym mężczyzną to by mi to powiedział wszystko prosto w oczy a nie przez fb czy smsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to radziłbym Ci zerwać całkiem kontakt bo i tak nic z tego nie wyjdzie bo jeśli chętnie się z nim spotykasz to będzie tak pisał co jakiś czas ale i tak nic się nie zmieni więc nie szukaj dla niego usprawiedliwienia tylko zerwij całkiem kontakt. Też kiedyś kręciłem tak dziewczyną w sumie nie byłem zainteresowany ale raz na jakiś czas się odzywałem no ale lepiej nie zawracać komuś niepotrzebnie głowy. Jeśli coś się poczuje wtedy można się zaangażować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O widzisz? Jednak takie zagranie działa. Ale ty nie jesteś taka głupia za jaką cię ma. Owszem dał radę cię rozkochać, ale czujesz, że coś śmierdzi, że coś tutaj nie pasuje. Dokładnie, prawdziwy facet powie prosto w oczy. Odpowie na pytanie, dlaczego sądzi iż to nie wyjdzie i przeprosi, że tak wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
do gość bardzo dobrze to zrozumiałam :p I chyba raczej większość:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej na prawdę daj spokój. Ewentualnie jak się odezwie po czasie powiedz że ma wszystko wyjaśnić, jak nie będzie spójne i logiczne, lub odmówi, to nie masz czego żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozesz mu to robic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
Problem w tym że jestem dziewczyną która łatwo się angażuje w coś a potem trudno mi się jest pogodzić z porażką . Przez niego straciłam całkowitą pewność siebie. Zwalam wszystko na siebie że to ze mną jest coś nie tak jak tak mnie spostrzegają mężczyźni . Dodam że poznał mnie przez fb i mieliśmy bardzo dobry kontakt pisaliśmy dzwonilismy do siebie. Nawet jak zachorował to zadzwonił do mnie . Jak miał doła czy ciężki dzień w pracy .Był całkowicie inny . Jak zjechał do Polski i doszło do spotkania to nie ta sama osoba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi Martynko, czasem się zdarza. Muszę spadać jak coś moje gg 8117738, mail mirodow@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mu nie spasowałaś wizualnie. Ale ja i tak myslę, ze to kombinator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
Poradzcie coś, bo ciągle o nim myślę, mam ochotę się z nim przespać ale nie chcę wyjść na łatwą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
Pisałam dziś na fb z innym kolesiem, wysłał mi zdjęcie swojego pytonga, wielki jest, teraz nie mogę zebrać myśli :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
a może się ktoś pod moim nickiem nie podszywać :) Co za głupia odpowiedź ciągle o nim myslę chcę się przespać ale nie chcę wyjść na łatwą ? hahaha . Już z samej wypowiedzi można wiele wywnioskować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
dobra widzę że ktoś sobie zabawę zrobił z tego :p Chciałam się doradzić i może wygadać . Dzięki za odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka92
Jestem zirytowana podszywaczami z kafe - poziom dna :o A wracając do mojej sprawy, to jak sądzicie, czy jednorożce faktycznie srają tęczą? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×