Jutro spodziewam sie znajomych na kolacji. Co podać?

Myślicie, że wystarczy podać dwie sałatki, jedną z kurczakiem, jedną z serem feta. I do tego nic już w sumie nie mam. Nie chcę żadnego gotowania, pieczenia ani nic pracochłonnego, bo po pierwsze wszyscy będą po obiedzie, spotykamy się o 20. Do picia będzie alkohol, woda, soki i napoje gazowane. Nie wiem czy te dwie sałatki to nie za mało?

zrob kotleciki ryżowe, pyszne,proste i szybki:)

Trochę mało, zrób coś na ciepło. Może zawijaniec z ciasta fr, jakieś mięso, kotlety schabowe niepanierowane zapieczone z pieczarkami cebula keczupem i majonezem, mielone z pieczarkami, sakiewki nalesnikowe. Do alkoholu dwie gołe sałatki trochę mało

Ja uważam, że jak jest alkohol to musi być coś do przegryzienia, chyba mięsnego najlepiej /o ile goście jedzą mięso/. Jeżeli nie chcesz gotować to po prostu kup lepszej wędliny kilka rodzajów po parę deko i już, do tego pieczywo + te sałatki i super ;-)

słuchajcie nie chcę tu obrażać czyjegoś gustu kulinarnego, ale ja uważam, że jedzenie kotletów schabowych, potraw pieczonych cyz smażonych po 20 to przesada:P Myslałam właśnie o czymś jeszcze, ale prostym i żadnym pieczonym czy smażonym mięsie. Znajomi wiedzą, że nie jestem fanką mięsa i ciężkich potraw, więc nie liczą też na typowo obiadowe dania:) Jak się robi kotleciki ryzowe, bo brzmi to dośc fajnie?

o właśnie myślałam co najwyżej o jakichś kilku rodzajach szynkach salami i kabanoskach. Myslicie, że to dobry pomysł?

jestem już stara i wiele imprez przeżyłam ale wiesz co zawsze jest na topie? zwykłe szybkie koreczki tzn na wykałaczki, ser, kabanos, oliwki, papryka, szyneczka czy co tam dusza zapragnie, zawsze schodzą i nie są pracochłonne i ładnie wyglądaja

może szaszłyki, sałatki, ciasta, lody

o lodach zapomniałam:) Będą lody, kupie kilka smaków, ale z ciast rezygnuję, do piwa i wódki ze słodyczy lody wystarczą:P

Moim zdaniem 2 sałatki na proszoną kolację to cienko ;) Biorąc pod uwagę że będzie alkohol.

Lody przy alkocholu to zly pomysl tak jak i innne slodycze.

Wedlina na polmisek,kabanosy i te dwie salatki starzy.u mnie goscie jak przychodza to jedza jezzcze paluszki i chipsy

Może jednak coś na ciepło... Jakiś makaron z fajnym sosem i mięskiem np. Spagetti, albo paella z owocami morza czy z warzywami. I jeszcze można zrobić jakąś zupę krem np. Z soczewicy czy z kalafiora i marchewki z grzankami i płatkami migdałów. Te dania szybko się robi łatwo podgrzać i podać w dowolnym momencie. Jednak na kolacię z alkoholem coś na ciepło by się przydało.

jak naajbardziej te dwie salatki i jeszcze bym wlasnie podala lody, jakies slone paluszki i chipsy. Wedliny chlebek i wystarczy. Co wty tu piszecie o schabach i zupach? Czy wy okolo 21 jecie typowo obiadowe dania? Przeciez zanim goscie sie zejda, przywitaja to bedzie juz po 20, jak o takiej godzinie mozna jesc schabowe, zupe itp?:O Przeciez to nie wesele, wodka sie tam litrami nie bedzie przelewala wiec bez przesady. Ostatnio u szwagierki bylam to wlasnie wyjechala nam z takimi daniami, zupa o 20, potem trzy miecha do wyboru a o 23 podawala barszcz z krokietami. Sczerze? nie bylo sie nawet kiedy napic:P a szwagierka tez sie umordowala tylko latajac miedzy kuchnia a pokojem. Przez 3 dni potem jadlam:D

zupa krem ,makaron po 20....chyba bym sie porzygala. Po 18 juz bym nawet tak nie zarla

koreczki fajny pomysł. moja propozycja: deska serów, a na ciepło bruschetta, może być z mozzarellą

ja pisałam o wędlinach i tak bym właśnie przyjęła gości, może jeszcze jakieś koreczki a jeżeli na ciepło to coś do chleba np. skrzydełka na ostro albo szaszłyki lub owoce suszone zawijane w boczek... coś do przegryzienia a nie kotlety, zupy... u mnie jeszcze zawsze jest tatar, bo to niezbędnik mojego męża ;-) sałatka, wędlina, pieczywko i ok, możesz jakieś paluszki chlebowe zrobić z czosnkiem czy ziołami albo gotowe postawić chipsy np. i paluszki. Możesz postawić ser pleśniowy jeżeli lubicie...

Ja bym zrobila zupe krem z groszkiem ptysiowym, grzankami lub bagietkami a po zupie te dwie salatki i to wszystko!!!!

W odpowiedzi na: "gość dziś Tragedia. Ludzie beda po obiedzie a wy proponujecie jakies uczty miesne. Jak najbardziej dwie salatki , do tego mozesz upiec jakies bagietki np ziolowe ,czosnkowe. TYlko w Polsce sie zre!" Oraz na inne komentarze dotyczące opinii o lekkich daniach na ciepło informuję że nie tylko w Polsce się żre. Np. w Hiszpanii kolacę podaje się ok godz 20-21 i jest to najbardziej obfity posiłek w trakcie całego dnia! Podczas kolacji podaje się minimum 2 dania główne tj. Np. ryba i danie mięsne oraz zupę a do tego dodatki. Więc nie tylko w Polsce, a wręcz w porównaniu taką Hiszpanią to z pewnością nie w Polsce się żre. Poza tym goście przychodzą żeby posiedzieć kilka godzin a nie na pół godzinki. Myślę że o 20 bedą oni już parę godzin po obiedzie i chętnie coś lekkiego i ciepłego zjedzą. Pomysł z zupą i makaronem czy palellą bardzo dobry. To lekkie dania i spokojnie można je podać. Jak nie zjedzą to będziesz miała gotowy obiad na następny dzień :)

Beda chlac a wy proponjecie jej lody albo zupe krem,opanujcie sie toc goscie sie ozygaja po tym

Ja mam fajna przegryzke do piwka. Bierzesz arkusz ciasta francuskiego, smarujesz rozbeltanym jajkiem, posypujesz startym serem i papryka w proszku, przykrywasz drugim arkuszem ciasta, dosc mocno przygniatasz i znowu jajko, ser i papryka. Kroisz paseczki o szerkosci 1,5 cm, lapiesz za konce i zwijasz w spiralki, ukladasz na blasze i pieczesz.

U mnie sie przyjelo ze jak ktos idzie na impreze wieczorem to obowiazkowo jest cos na cieplo, oprocz tego sa salatki zazwyczaj 3-4 rodzaje, jakies sledzie, wedliny, galaretki, no i ciasta. Jakbym miala na caly wieczor pidac tylko 2 salatki to bym sie spalila ze wstydu

Dokładnie! Coś na ciepło musi być. Ja bym nie przyjęła gości przy 2 sałatkach. Moim zdaniem coś na ciepło, ze 3 sałatki, jakieś przekąski, śledzik do % też elegancko pasuje. Ale na 2 sałatkach- jednak znacznie za mało. Zupa krem z grzankami na początek fajny pomysł. A potem może faktycznie paella- nie za ciężka na wieczór a konkretne żarcie, które do % mi pasuje :) Makaron z sosem, czy kurczak na ostro też ok. Paluszki czy inne gotowe przekąski raczej odpadają. Ja bym dała raczej grzanki i jakieś fajne pasty do nich :)

ja ostatnio mialam znajomych na wodce i podalam salatke wlasnie z feta oraz salatke gyros, oprocz tego: pomidory pokrojone, ogorki zielone, kiszone, papryka, 3 rodzaje wedlin i 3 rodzaje serow, chleb oraz barszcz czysty do wypicia z kubeczka na cieplo. Pytalam i to facetow czy moze odgrzac kurczaka bo mialam przygotowanego to nikt nie chcial, kazdy mowil, ze i tak za duzo naszykowalam.

Pytałaś i powiedzieli że nie :) hehehe... Było nie pytać tylko podać to byś wiedziała czy same zimne przekąski wystarczą. Bo niby co mieli powiedzieć że lipa przy półmisku wędlin siedzieć?! Grzeczni byli ale kurczaka by zjedli jak nic!

wy juz naprawde nie potraficie inaczej niz zrec Kolacja to ma byc a nie wesele czyli zupa, danie glowne, 3 salatki,polmisek wedlin, sledzie, przekaski, ciasto, lody co innego jak ktos wpada do ciebie o 16,to ok wypadaloby przygotowac wiecej

Potrafimy! Jednak jak przychodzą goście na kolację to nie wypada podać jedynie 2 sałatek! To nie jest zwykła kolacja jaką sobie codziennie serwujesz tylko coś bardziej wykwintnego i odświętnego. Przychylam się do opinii że jednak coś na ciepło musi być i nie tylko 2 sałatki. Jak idziesz na kolację do restauracji to zamawiasz kanapkę i kakao? A może mix sałat z sosem vinegret bo po 20 to już nic innego się nie jada?

To zalezy jak sie w waszym srodowisku przyjelo. Ja wiem ze moi goscie przychodzac na tego typu impreze na pewno byliby ciut glodni i przygotowani a cos pysznego. Obiad jada sie ok 13 -15 wiec do 20 mozna juz zglodniec. Ha tez idac na taka impreze nie jadlabym w domu obfitej kokacji, no chyba ze wiedzialabym ze nie bedzie co zjesc. Ale nawet jak ze znajomymi na piwo wychodze ba 3h to przewaznie zanawiamy jakas pizze czy cos.

Ja normalnie nie jadam po 18 ale jak ide na impreze to tego sie nie trzymam. Nieraz na takiej imorezie zjadam tyle co za caly dzien

ey jakies stukniete jestescie:O Ja rozumiem odswietna impreza, ale jesli to takie towarzyskie spotkanie jak np u mnie tydzien temu to nikt nic cieplego nawet nie myslal jesc. Nie wiem ile wodki musielibysmy w siebie wlac by zachcialo nam sie zup, kotletow, przystawek, drugin dan. No chyba, ze wy wlaicie po pol litra na glowe to rozumiem, ze wtedy apetyt dopisuje:D To chyba rzeczywiscie zalezy od towarzystwa, u nas sie nie je dan na cieplo na kumpleskich spotkaniach po 20. Natomiast moi rodzice zawsze niezlaeznie od godziny podaja cos na cieplo. Kwestia podejscia, ja uwazam, ze w dzisiejszych czasach ludzie i tak za duzo jedza, jesli dla kogos zjedzenie dwoch rodzajow salatek plus np. 2 kanapek do alkoholu to za malo to juz wiem skad te tematy o tyciu 30kg w ciazy:O