Czego facet szuka u innej jak kocha swoja dziewczyne i ma sex?

Poznalam faceta ktory od nie dawna jest oficjalnie w zwiazku, ale chce sie spotkac ze mna na sex .Druga sytuacja kolezanka poznala super chlopaka ,ale sie okazal draniem probowal umowic sie na sex z laska z internetu i napisal jej ze dzieki bogu jest singlem ,a ona byla szczesliwa ,ze ma chlopaka .Podobno odzielamy milosc od sexu ale nie moge tego zrozumiec jak facet ma sex i milosc to czego jeszcze szuka u innych!!!! jak myslicie?

jesli facet ma miłość i seks i szuka czegoś u innej to znaczy że wcale tej miłości dla niej nie ma znaczy nie kocha jej, bo by nie zdradzał i generalnie szuka adrenaliny w życiu bo mu jest chyba za dobrze w życiu :P

Facet u innej szuka innego seksu. Niekoniecznie lepszego niz u dziewczyny z ktora jest na stale, ale na pewno innego. Bo monogamia to cos calkowicie sprzecznego z natura mezczyzny. Mozna go oczywiscie do niej zmusic i zwykle sie tak dzieje, ale kluczowym slowem jest "zmusic".

lubi nowe wrazenia

tak to są osobniki,które nie szukają miłości tylko adrenaliny,są niedojrzali emocjonalnie być może nie potrafią kochać,zatrzymac się przy kimś,pielęgnowac uczucie,ciagle musza mieć nowe doznania to świadczy o jakiś problemach emocjonalnych,pewnie wywodzących sie z dzieciństwa bo żaden normalny facet,jak się zakocha,i wsjo gra i buczy to nie będzie się puszczał ja boki jak jakies ścierwo

To proste :D Szuka więcej seksu :D

no w moim przypadku to nie jest możliwe,no chyba ze szukał takiej co sexu nie potrzebuje być może tak było.

>>>>bo żaden normalny facet,jak się zakocha,i wsjo gra i buczy to nie będzie się puszczał ja boki jak jakies ścierwo<<< To bardzo malo wiesz o facetach. Zgoda, ze przez pierwsze pol roku, no czasami przez rok. A potem juz bedzie mial ochote na inna. Czy ta ochote zrealizuje, czy zostanie zmuszony do monogamii to inna sprawa. Ale na pewno bedzie o tym marzyl. Taka jest po prostu meska natura.

to po prostu nie pier/dolcie o miłosci,wierności bo wiecie ,że i tak to są dla was bzdety

Czego facet szuka u innej jak kocha swoja dziewczyne i ma sex? A kobieta?

ja kochałem i niczego nie szukałem u innych kobiet, nawet nie zwracałem uwagi na inne. Ona też mnie niby kochała, a jednak nie przeszkodziło jej to w puszczeniu się.

>>>to po prostu nie pier/dolcie o miłosci,wierności bo wiecie ,że i tak to są dla was bzdety<<< Kobiety chca to slyszec i chca w to wierzyc. Chcesz, to masz... Ale trzeba widziec swiat taki jaki jest, a nie taki jaki powinien byc zdaniem naiwnych.

Sama treść wskazuje, że ten seks to jak mięso mu dajesz to się nie dziw. Ehhh kolejna. Samiec szuka innej bo to zdobywca.

Kobiety nie są w stanie tego zrozumieć. Po jakimś czasie po prostu facet zaczyna marzyć o seksie z inną, obcą. Natura. Pewnie, że lepiej gdyby ta głupia natura była inna. Ale nie jest.

>>Kobiety nie są w stanie tego zrozumieć. Po jakimś czasie po prostu facet zaczyna marzyć o seksie z inną, obcą. Natura. Pewnie, że lepiej gdyby ta głupia natura była inna. Ale nie jest.<<< No wlasnie. Taka jest prawda, a na prawde nie ma co sie obrazac, tylko trzeba przyjac do wiadomosci. A w gruncie rzeczy, to co za problem, ze wlozy gdzies indziej ? Byle wrocil i nie zmajstrowal tamtej dzieciaka.

dlaczego zakladaja haremy

A po co jednej z moich eks potrzebna była setna para butów jak miała ich już 99? I kto powiedział, że czegoś tam facet ma niby szukać? Jak facet widzi babę to chce ją dymać bo tak to natura urządziła. Facet musi udowodnić, że jest facetem a baba chce mieć granty i zabiegaczogodziny. Nikt tu setnej pary butów nie szuka :)

chłopie reactor to że Ty nie spotkałeś takiej która by Cie nie zmuszała to nie znaczy, że tak nie ma. są kobiety którymi się nie chcesz dzielić ani nią z innymi ani sobą z jakimiś bo ona daje Ci wszystko w życiu co trzeba. uwierz mi ja taką cud kobietę spotkałem. nie znaczy że się za inna nie obejrzę, ale wiem, że mam najlepszą, więc nic poza tym :P

facet musi posiac jak najwiecej wlasnych genow ;) szuka nowej "zyznej gleby" gdzie moglo by sie cos urodzic ;)

ale przecież faceci nie chcą mieć dzieci więc nie p********e, że to natura. oni jak już chcą zaznać przyjemności, dotyczy to też kobiet

>>>uwierz mi ja taką cud kobietę spotkałem. nie znaczy że się za inna nie obejrzę, ale wiem, że mam najlepszą, więc nic poza tym jezyk.gif<<, A ile lat jestes z tym "cudem" ?

a wgl skąd wiesz, że faceci którzy (w twoich przykładach) chcieli zaznać seksu z tobą i twoją koleżanką "kochali swoje dziewczyny i mieli seks?" może nie mieli albo byli niekochani? bo jak ma się i jedno i drugie na bardzo wysokim poziomie to nie szuka się dalej.

Faceci nie chca odpowiedzialnosci ,ale zapladniac a potem znikac to chca .

jestem z cudem prawie 4 lata.

>>jestem z cudem prawie 4 lata.<<< A co bys powiedzial, gdyby ten cud, zaproponowal, zebyscie zaprosili do lozka jej kolezanke? Bardzo atrakcyjna!

Rescator555 masz 15 czy 16 lat? :)

>>Rescator555 masz 15 czy 16 lat? usmiech.gif<<< Duzo wiecej. Niestety. A dlaczego pytasz?

nie chce nawet żeby cud się zbyt często z kobietami całował, czasami może bo to seksownie wygląda, ale niezbyt często. kobiet niech do łóżka nie sprasza ani innych facetów. seks z nią jest świetny, lubi seks, nigdy nie powiedziała nie, sama inicjuje go, wita mnie czasem jak wracam z pracy w samych stringach i pończochach ;)

>>>nie chce nawet żeby cud się zbyt często z kobietami całowal<< Widze, ze robisz unik i udajesz, ze nie wiesz dlaczego zadalem tamte pytanie. Bo to nie chodzilo o jej calowanie z innymi, tylko czy ty bys tego nie zrobil, gdybys mial jej pelna aprobate i pozwolenie. No ale niech ci bedzie, ze jestescie wyjatkiem. Gratuluje i zycze szczescia.

Rescator555 Pytałam bo takie wrażenie mam czytając to co piszesz. Lubisz otwarte związki okey, twoja sprawa. Nikt Cie nie krytykuje. Ale wystawiasz bardzo złe świadectwo facetom. Oj wręcz okropne. Nie każdy chce tylko sexu.. Mój partner bardziej upomina się o rozmowe przykładowo, opowiada o tym co działo się w pracy, co widział, słyszał... I wiem, że mnie nie zdradzi. A jest na to bardzo prosty sposób. Intymność. Nie tylko ta w łóżku :) Wspólne chwile, drobne tradycje, nawet własny język, który rozumiemy tylko my. Ale do tego potrzebna jest przyjaźń i to taka stalowa, która wybaczy liczne błędy. Takiej osoby się nie zdradza w każdym rozumieniu tego słowa.