Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy jest tu jakas dziewczyna co sama podrozuje zwiedza

Polecane posty

Gość gość

nastawialam sie na wycieczke do Barcelony mialam jechac z kolezanka obie zabukowalysmy sobie urlop w tym samym terminie jednak znajoma wycofuje sie z tego i mowi ze jednak nie pojedzie ze mna . czy jechac sama? nie wiem czy to dobry pomysl ale naprawde nie mam z kim jechac a juz sie nastawilam na wyjazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz lat??? Ja bym się bała, ale mam co prawda kolegę, ale on sam zwiedza i się nie boi, a w takie tropiki i dzikie ;-) kraje jeździ, że się włos jezy na głowie. Z tym, że wyjazd samotny to może być nuda, więc ja bym nie jechała, bo samemu to trochę smutno ;-( wiem, że szkoda wyjazdu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedy jedziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Barcelony spokojnie mozesz jechac sama i pozwiedzac. Wiadomo, ze z kims razniej, ale przez brak towarzystwa nie ograniczaj sie. Barcelona jest takim miastem, ze samemu sama sobie mozesz zorganizowac czas. Jest duuuzo zwiedzania a w trakcie poznasz na stowe sporo osob. Ja bylam dwa razy sama, raz w Paryzu i raz w Berlinie i za kazdym razem poznalam jakies fajne osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie, ale moja kolezanka jezdzi sama po calym swiecie. Pomaga jej to, ze spi u znajomych wiec niezupelnie jest sama w obcym kraju. Jak sama mowi jej wiek (38 lat) I tusza odstraszaja złych ludzi wiec sie nie boi :) ka osobiscie sama bym sie nie zdecydowala bo nudno i niebezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widze problemu. Samemu jest nawet lepiej, bo sama decydujesz o tym, gdzie idziesz, co robisz, co jesz, kiedy odpoczywasz. Jak chcesz to poznajesz ludzi na miejscu. a barcelonq to juz w ogole nie problem. Nie zlicze ile razy zwiedzialm takie miasta sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Barcelony? Mozesz jechac sama bez problemu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeżdżę sama i jest ok :) nie bój się, jedź śmiało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem facetem mam 35 lat i sam jezdze za granice, w czerwcu bylem w Barcelonie, super ale jednak samemu nudno, szczegolnie wieczory jezzde sam poniewaz nie mam z kim, jestem jednym z tych kafateryjnych niesmialkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem facetem 30 lat chetnie sie z Toba wybiore ale usimy najpierw wczensije sie poznac, bo czasem lepiej jechac sememu niz z gownianym towazystwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej tu autorka chce jechac 9 lub 10 wrzesnia na 5 dni mam 30 lat i mieszkam w Londynie takze z Londynu wylot jesli jest jakas chetna normalna dziewczyna na wyjazd ze mna to dajcie znac. Z facetem ktorego w ogole nie znam raczej nie pojade sorry ale czulabym sie niezrecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Autorki. Z checia bym sie z Toba wybrala, ale niestety na te dni nie dostane urlopu:( Zazdroszcze Ci tej Barcelony. Moze kiedys wreszcie uda mi sie pojechac. Z obcym facetem raczej nie jedz, szczegolnie z tymi tu z kafeterii bo to same zlamasy, ktorzy uwazaja sie za 7 cud swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem :-) Podrozuje i zyje ;) Tym razem lece do Tajlandii i tez sama ;) coz takie zycie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zlamasy z kafeterii" - niezly poziom laska. NIkt na "pale" nie bedzie jechal nawet z takimi "inteligetnymi pieknosciami na poziomie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa...dodam jeszcze, ze nie ma problemu puszczac sie na dyskotekach z jakimsi czarnuchami, ciapatymi czy arabami, ale zeby sie normlanie poznc i gdzies pojechac to juz problem. Logika kafeteryjnych starych panien. -zmiechu warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama, to może nie, ale z kilkoma koleżankami - owszem. I nie zagranicę, ale po Polsce. Z koleżankami z roku wynajęłyśmy camping w http://autocampingi.pl/ i przez dwa tygodnie miałyśmy szalone wakacje. Udało nam się w 6 osób w tym maleństwie mieszkać, było ciasno, ale wesoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okej piszesz o klezanakch a to fundamentalna roznica. Tu sie mowi o obcej dziewczynie (ktora jak wiemy juz z liczych przykladow potrafi byc wieksza suka niz obcy facet). Ale ja nie mam sily, kobiety=totalny brak logiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bym z obcym facetem z jakiegos forum nie pojechala na wycieczke. I co moze w jednym pokoju maja spac jeszcze? (bo domyslam sie, ze tak bylo oryginalnie jak miala jechac z kolezanka). A ten post o puszczaniu sie z murzynami to co ma do podrozowania? Dziewczyna wyraznie napisala, ze zastanawia sie czy pojechac sama a nie ze szuka przydupasa na *****nko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lece sama do Barcelony, ale 22 pazdziernika, moze przesuniesz sobie wylot?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja podróżuje sam i nikogo nie zabieram bo nie chcę, samemu zwiedzam co chcę i kiedy chcę i wydaje tyle pieniędzy ile mi się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
ja uwielbiam samotne wyjazdy ,bynajmniej nie jak co poniektórzy pomyśla dla erotycznej zabawy. Głównie jeżdzę po Polsce , ale byłam też sama w Holandi, Austri ,Grecji ,Ukrainie ,Rosji ,zjezdziłam całe bałkany. Na następny rok planuję amerykę południową i/lub Syberie /kolej transsyberyjska/. Tutaj nie wiem czy sama ,jak znajdę kogoś w moim klimacie to może z kimś. Generalnie z***biscie jest podróżować samemu , jesteś niezalezna , nikt ci d**y nie truje że chodz tu czy tam . Ja jeżdzę raczej w survivalowych warunkach ,kilkgwizdkowe hotele i drinki z palemką mnie śmieszą. Po europie jeżdze autem ,no i skłamałabym mówiąć że zupełnie sama , zawsze biorę ze sobą swojego najlepszego przyjaciela na czterech łapach :),a jak syn był młodszy to też go brałam ,teraz to nie chce bo już nastolatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy ma inny charakter i co innego lubi. Znam wiele osob, ktore preferuja samotne podroze. Ja wole towarzystwo, ale max 4 osoby bo im wiecej tym wiecej problemow. gośćula wydajesz sie bardzo fajna babka. Tez moim marzeniem jest zwiedzenie Ameryki Poludniowej oraz przejechanie sie koleja transsyberyjska. I zupelnie sie z Toba zgadzam co do hoteli 5* :) Bo coz to za zwiedzanie kraju jak sie lezy plackiem nad basenem popijajac drinki przez 7 dni. Potem sie chwala a ja bylem tu i tu, ale jedynie co zwiedzili to hotelowy bar i basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po całym dniu chodzenia i zwiedzania nie ma się siły na iście do baru a poza tym, piwo w zachodnioeuropejskim kraju kosztuje 5Euro to jednak trochę kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Hiszpani piwo kosztuje 2 euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×