Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy tez sie masturbujecie

Polecane posty

Gość gość

Bi ja mimo sexu z mezem raz w tyg musze to zrobic sobie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie. czasem jak maz w pracy jest to sobie wlacze porno i sie masturbuje, myslalam ze wszyscy to robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja np. nie masturbuje się. Dawniej gdy mąż jeździł w delegacje to mi się zdarzało, gdy już nie mogłam wytrzymać, ale tak skoro mam mężczyznę codziennie w domu, a on jest niewyżyty seksualnie to masturbować się nie muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez :) mam wibrator i jak mąż jest w pracy to zabawiam sie sama .Do tego jeszcze jakis pornosik i jest fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez wlacze sobie jakis filmik i sama sobie zrobie tak jak maz nie potrafi. Musze miec raz na jakis czas orgazm lechtaczkowy a on mi nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sranie w banie wszyscy sie masturboja nawet zwierzeta to robia tylko nie kazdy ma odwage przyznac sie natutre nie oszukasz dotyczy to tez ksiezy i zakonnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie oszukuje. Po co? Wypowiadam się przecież anonimowo. Nie mam potrzeby by się masturbować bo mam seks codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tego nie robię, nie ma takiej potrzeby bo mąż naprawdę potrafi mi dogodzić i nawet nie w głowie mi takie rzeczy. mi wystarczy ok 5 minut pieszczot i jak dziecko idzie do dziadków na weekend to nawet kilka razy dziennie to robimy więc po co mi to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne jestescie. my jak mamy z mezem 3 dni wolnego, to przez dwa w ogole z lozka nie wychodzimy a i tak lubie sobie zjechac ze tak brzydko sie wyraze :D lubie masturbacje i nic na to nie poradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego dziwne? Wolę jak pieści mnie mąż niż jak robię to sama. Masturbacja nie daje mi satysfakcji takiej jak seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie też mąż pieści i to wolę, ale jak męża nie ma a jestem sama w domu to lubię sobie sama zrobić dobrze. o to mi chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma masturbowanie sie do seksu z mezem ? Ja lubie zabaić sie sama ...zawsze tak mialam i bede miała . Moj maz tez nie raz lubi sobie zrobic dobrze przy pornosie i nie widzę w tym nic złego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie widzę w tym nic złego, że Wam masturbacja odpowiada. Róbcie co chcecie. Odnoszę wrażenie, że to Ty masz jakiś problem z tym, że ktoś nie lubi się masturbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez to robie i duzo moich kolezanek rowniez. Maz tez czasem sam sobie robi dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem to własnie masz ale ty. wmawiasz komus ze po co sie mastrubowac skoro maz idealnie roocha. a to w ogole ze soba zwiazku nie ma przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze sie masturbuje , moj maz nie jest ogierem tryskajacym testosteronem i jemu seks wystarcza 2-3 razy w tygodniu a teraz jeszcze doszedl silny stres zwiazany z praca . lubie kochac sie z mezem , potrafi mnie odpowiednio piescic i zaspokoic ale mam wieksze libido od meza wiec czasami zabawiam sie sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, "didżejuję" się :D. A mąż uwielbia, gdy w ramach gry wstępnej zabawiam się ze sobą, a on patrzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzicha69
Mąż, mężem ale sama też lubie. On mi zawsze zrobi taki odlot czy to łechtaczkowy czy pochwa. Najbardziej lubię minetę. Ale jak mnie coś przyciśnie np w pracy albo jakieś ciche dni to sama sobie robię. Po prostu uwielbiam się masturbować i robię to od 12 roku życia. Dziś mam 45 i nie widzę w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzicha69
Mąż, mężem ale sama też lubie. On mi zawsze zrobi taki odlot czy to łechtaczkowy czy pochwa. Najbardziej lubię minetę. Ale jak mnie coś przyciśnie np w pracy albo jakieś ciche dni to sama sobie robię. Po prostu uwielbiam się masturbować i robię to od 12 roku życia. Dziś mam 45 i nie widzę w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "problem to własnie masz ale ty. wmawiasz komus ze po co sie mastrubowac skoro maz idealnie roocha. a to w ogole ze soba zwiazku nie ma przeciez." Że co ja niby komuś wmawiam? :D Ja nikomu nic nie wmawiam. Napisałam, że mąż mnie zaspokaja i mam seks codzień więc moje potrzeby są w pełni zaspokajane :D Jak Ciebie nie ma kto bzyknąć to szczerze współczuję. W takim razie faktycznie pozostają Ci własne palce :) 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Ciebie nie ma kto bzyknąć to szczerze współczuję. W takim razie faktycznie pozostają Ci własne palce xxx o wlasnie o to mi chodzilo. wychodzisz z zalozenia ze mnie nie ma kto brzykac dlatego sie mastrurbuje, a jedno z drugim nie ma nic wspolnego jak ktos po prostu LUBI sex. jakbys nie zauwazyla to ja na gorze napisalam, ze przez 2 dni nie wychodzimy z mezem z lozka, a ja i tak sie mastrubuje jak on jest w pracy. jestes jakas zasciankowa i masz waskie horyznoty myslwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprzedniczka poprostu jakas sucha cnotka zakonnica. Nie ma to jak rozlozyc sobie nogi wlaczyc film i zrobic sobie samemu. Mimo ze tez z mezem moge miec codziennie i wciaz czuje pewnw dopelnienie jak sama sobie zrobie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D a co mają moje horyzonty myślowe do masturbacji? Trudno jest Ci pojąć, że ja NIE LUBIĘ się sama pieścić? To nie ma nic wspólnego z moją rzekomą zaściankowością. Napisz może do gazety, że się masturbujesz skoro tak się tym szczycisz :D Mnie Twoja picza nie obchodzi, męcz ją tyle razy dziennie ile ci się podoba 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
picza haha, slownictwo zdradza twoj poziom intelektualny i umyslowy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "picza haha, slownictwo zdradza twoj poziom intelektualny i umyslowy. usmiech.gif" Jeeeee... :) ale mi pojechałaś :classic_cool: Jak ja się otrząsnę z tego? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem, jakos bedziesz musiala... hehe PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, robię to i to nie dlatego, że mąż jest kiepski czy mnie nie zaspakaja. Wręcz przeciwnie, ale ja jestem uzależniona od orgazmów, niekiedy porzebuje dojść 10 razy dziennie, masturbowałam się tez w takich miejscach gdzie z mężem bym nie mogła tego zrobić. Zdradziłam go tez kilka razy, bo potrzebowałam czystego seksu a go nie było w pobliżu. Cóż, mąż wiedział od początku jakie mam potrzeby także pretensji o nic nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jak Ciebie nie ma kto bzyknąć to szczerze współczuję. W takim razie faktycznie pozostają Ci własne palce usmiech.gif" Ja mam męża od 10 lat a wcześniej byłam w kilku związkach . Raz na jakis czas lubię zabawić sie sama . Mam tak od 20 lat i pewnie za 30 lat nadal będę lubiła oglądać porno i robić sobie dobrze wibratorem bo jest mi to potrzebne do szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×