mam 20 lat i nie mam ochoty na seks, dlaczego?

jestem dziewica, nie interesuje mnie seks sam w sobie. jestem w stanie to zrobic tylko z osoba, ktora kocham. nie pociagaja mnie mezczyzni, jesli nic do nich nie czuje. cieszylabym sie tylko z tego, ze mam blisko osobe, ktora kocham, bardziej zalezy mi na osobie, jej bliskosci. dlaczego tak jest?

Ależ to normalne że chcesz seksu z kimś kto ci przypadnie do gustu a nie z byle kim ;]

tylko zastanawia mnie to, ze nie podobaja mi sie jakos szczegolnie faceci, nie ogladam sie za nimi, tak jak wiekszosc kobiet. w sensie fizycznym podoba mi sie dopiero facet, ktorego pokocham. troche to dziwne, ale tak jest.

szukasz dziury w całym ;]

dosc typowe dla kobiet choc nieco osłabiające, bo jak masz chciec kogos poznac skoro nikt ot tak sam z siebie sie nie podoba ani nie podnieca. czyli w zasadzie maja szanse wszyscy i nikt.

:O nie wiem, w sumie mnie się niewielu facetów podoba, ale mój tak bardzo, że nie mogę rączek przy sobie utrzymać i seks uprawiać z nim ciągle.

niestety jak obserwuję, jakas chybapołowa kobiet ma taka tendencję. deprymujące to.

ale normalnie też mam ochotę na seks nawet jak go obok nie ma