JESTEM BOGATY

Mam świetnie prosperującą firmę i wyciągam nawet 35k miesięcznie, a żona jest dentystką i ma ok. 15k miesięcznie. Mamy dom 350m2, samochody aktualnie: Porsche 911 i Porsche Boxter, dwa razy w roku luksusowe wczasy w tropikach: ostatnio w Wenezueli i na Seszelach, stać na wszystkie rzeczy, ubrania itd. (prawie). Wszyscy mnie za to nienawidzą, bo oni w większości wegetują na 1200-2000. Ale to dobrze, bo na ich tle widać mój sukces. A u was jak leci wegetacja? :D. Jakie są teraz promocje w biedronce? :D

Nie wiem, ostatni raz byłam tydzień temu. Robie duze zakupy bo mieszkam daleko i zeby nie trzeba było na paliwo wydawac :D

na kiełbase

Rozumiem :D

Założycielu tematu zapomniałeś dodac że chorujesz na shizofrenie

Nie, niczego nie zapomniałem, za to ty zapomniałeś, że pisze się "sChizofreniĘ" :D

To super, gratuluję. Ale widać, że pomimo Twojego bogactwa wcale nie jesteś szczęśliwy, ponieważ ludzie szcześliwi nie muszą gnoić innych żeby dowartościować siebie. :D

"k"? Co to za waluta? Kupa?

k to tysiąc ogólnie we wszystkich jednostkach np. kg

są garnki za 120 zeta! właśnie idę kupić! kurcze, musi być ci nudno z żoną dentystką, że się na kafeterii wyżywasz? czyż nie? ;) cieszymy się twoim szczęściem, dzięki tobie Polska to zielona wyspa i serio - jesteś naszym polskim bohaterem, zawsze lubiłam ludzi sukcesu, oby tak dalej :)

k to tysiąc ogólnie we wszystkich jednostkach np. kg x Od kiedy i w jakim systemie?

Tak z ciekawosci, bo bardzo pragne newsow z zycia pieknych i bogatych (lubie o tym rozmyslac jak wroce z lumpeksu i jem whiskas), twoja zona jako dentystka ma plombe na c/i/p/c/e?

"Od kiedy i w jakim systemie? " x no weź pierwsza lekcja fizyki w liceum :D odkurz wiedze

Haha I to jest bogactwo dla Ciebie?? Dobry żart,zapraszam do mnie synku żebyś zobaczył prawdziwy luksus. A te śmieszne kwoty co zarabiasz to schowaj sobie do skarbonki.

ludzie przedrostki si kilo tera giga mega

ej ludzie jestem miłą absolwentką UW, dajcie mi obejrzeć bogactwo.. mogę się wykompać w waszym basenie??????? pliz:) albo zaproście mnie na jakąś balangę, obiecuję ze nie zrobię wiochy, jestem nawet niezła :)

A złote zęby też masz? Chyba żona zrobiła Ci promocję?

Już jestem, byliśmy na obiedzie w luksusowej restauracji :D. Nie mam nudnego życia, ale czas wolny trzeba sobie czasem urozmaicić, a to jest świetne miejsce do tego :D. I widzę, że odezwały się sfrustrowane polaczki, chociaż ja kiedyś też taki byłem, ale wyparłem to ze świadomości :D.

Zapewniam Cię, że sfrustrowana nie jestem, jednak ludzie szczęśliwi a przede wszystkim bogaci nie muszą sobie urozmaicać czasu gnojąc innych, bo go najzwyczajniej w świecie nie mają. Właścicel tak dobrze prosperującej firmy jak Twoja nie miałby na to czasu i nie mów że ludzie pracują dla Ciebie, bo na to to sobie może pozwolić Bill Gates, a nie właścicel podrzednej firmy.

Słabiutki jesteś załozycielu wątku. Ja jeżdzę częsciej od ciebie ma wakacje :)

Z tym czasem bez przesady, jest go mało, ale czasami jest tak jak dzisiaj. A na wakacje nie mogę częsciej bo na to rzeczywiście nie ma czasu :D

A ja zarabiam 200tys. na miesiąc a ty morzesz tymi grosikami se d**e podetszeć :D

Jasne, jasne tłumacz się.

Fajnie jest pomarzyc w trakcie picia jednego piwa z biedronki, nieprawdaż? :D

hehe

A ja jestem producentem tych piw z Biedronki akurat i nawet nie masz pojęcia jakie są z tego pieniądze! Czasami rzecz najbardziej trywialna i będąca wyrazem kpin może być żyłą złota. Śmiej sie z piwa z Biedronki,mam to gdzieś

Podziel się z biednymi, może przestaniesz być taki złośliwy i zarozumiały. Oby Cię nie dopadła bieda, bo los bywa przewrotny.

Ludzie jesteście wszyscy żałości :P Moja matka nie pracuje a ojciec zarabia 50 tysięcy na miesiąc, cóż nie ma go nieraz 1,5 tygodnia w domu na miesiąc ale jakoś żyjemy. A mądrze mówiąc to wy wszyscy "bogaci przedsiębiorcy" pewnie nie macie nic. 1500 zł po zawodówce lub jesteście na utrzymaniu rodziców. W życiu są ważniejsze rzeczy niż pieniądze. Wiem co piszę bo jestem dzieckiem biznesmena i jest normalnie, nie zwracam na to uwagi. Mam grono przyjaciół (bezinteresownych), to oni są dla mnie wielkim wsparciem a wy tu się jakimiś samochodami chwalicie.. Żenada haha :D

do grobu i tak tego nie zabierzecie :)

a ostatnio mialem ciekawa sytuacje chcialem sobie pierdnac a sie zesralem dobrze ze zarabiam 60 k to podtarlem sie jagiellem bo po co kupowac papier toaletowy jak mam tyle kasiory a zonka mi wlasnie ru%ha w anala wiecei takie nasze zabawy