Jak wyglada brzuch na poczatku ciazy?

Pytanie do tych z Was, ktore przekonaly sie na sobie (bez teoretyzowania, bardzo prosze inne kafeterianki :-). Czy brzuch zaczyna zmieniac sie najpierw w konkretnym miejscu, tzn. wokol pepka albo pod nim? I jak sie zmienia - od razu staje sie tam twardy, nabrzmialy, wypukly, ... ? Napiszcie prosze, zawsze mnie to ciekawilo i zastanawiam sie, czy to moze tak jak z innymi objawami, ze bywa roznie i nie ma reguly. Pozdrawiam :-)

na początku ciąży macica nie jest na tyle duża żeby była na wysokości pępka więc nie ma mowy o żadnym twardnieniu tam. Tu masz rysunek pokazujący wys. dna macicy: http://www.noworodek.pl/child/cms/data/uploadedimages/20051115025321.jpg

bywa roznie i nie ma reguly :) jednej widac juz w drugim miesiacu a drugiej w piatym :) a ksztalt to co kobieta to inny :)7 miesiac ciazy, pozdrawiam :)

Ale szybko, dziekuje Wam bardzo :-) Rysunek swietny, dlugo takiego szukalam, ale bez skutku - bardzo jestem wdzieczna. Jeszcze jedno mnie zastanawia. Czy to prawda, ze poczatek ciazy czesto bywa mylony z wzdeciami? Czy ktoras z czytelniczek doswiadczyla takiej niespodzianki i po jakim czasie (w ktorym tyg/mcu ciazy)?

"Czy to prawda, ze poczatek ciazy czesto bywa mylony z wzdeciami?" Nie bardzo rozumiem co ma początek ciąży do wzdęć? Owszem na początku ciązy mogą sie pojawić wzdęcia.

Chodzi o to, ze czasem czyta sie albo slyszy wypowiedzi kobiet, ktore wspominaja, ze nie mialy zadnych typowych objawow ciazy i dopoki cos ich nie tknelo i nie poszly do ginekologa, przez dosc dlugi czas myslaly, ze po prostu dopadla je dlugotrwala niestrawnosc = nieprzechodzace wzdecie. Tego faktycznie mozna nie rozroznic? :-)

A tam. Przede wszystkim o ciąży świadczy brak okresu. A wzdęcia to można mieć i bez ciąży więc to żaden objaw ciążowy.

To juz nie wiem, jak wytlumaczyc... Kobitka twierdzi np. ze myslala, ze ma ciagle wzdecia, a tak naprawde to nie wzdecia miala, tylko juz zaciazony brzuszek, bez gazow. No domyslam sie, ze takie wpuszczenie samej siebie w maliny nie zdarza sie statystycznie czesto, ale ciekawi mnie ta kwestia. PS Z okresem tez podobno roznie bywa, mozna miec krwawienia miesieczne i jednoczesnie byc w ciazy.

nie ma okresu w ciąży tylko krwawienie które kobieta bierze mylnie za okres. "kobitka twierdzi np. ze myslala, ze ma ciagle wzdecia, a tak naprawde to nie wzdecia miala, tylko juz zaciazony brzuszek, bez gazow. " moja droga nie ma czegoś takiego że od razu na początku ciazy kobiecie wywaliło wielki brzuch tylko z powodu ciąży -a właśnie z powodu wzdęć, które zdarzają sie częściej w ciąży. Sama macica na początku ciąży jest niewielka i nie powoduje powiększenia brzucha jak przy wzdęciu. A co wkręcasz się w ciążę?

Haha :-D Nie, nie, tylko chodzily za mna te watpliwosci po przypadkowej lekturze roznych "przypadkow ciazowych trzeciego stopnia" i w koncu chcialam sie dowiedziec, jak to bywa naprawde. Dziekuj***ardzo za wszystkie odpowiedzi, milego tygodnia!

PS To tu taka cenzura jest? :-) I ten efekt swinki zamoast szerokiego usmieszku :-) Wesolo tu macie na kafe ;-)

A propos świnki to jest taki mem w Internecie: dziewczyna sprawdza test ciążowy, a tam tylko jedna kreska, tekst w dymku "Czas spojrzeć prawdzie w oczy, to nie ciąża, jestem po prostu tłusta..." Pozdrowionka dla wszystkich z poczuciem humoru :-D

Nie zgodzę się z tym że zawsze ciąża=brak okresu. Ja byłam w 16tyg ciąży jak się o niej dowiedziałam podczas badania ginekologicznego i jak by nie patrzeć to jest to już 3, 5 m-ca ciąży!!! Dodam jeszcze że umówioną dużo wcześniej wizytę na piątek musiałam przełożyć na kolejny tydzień bo w czwartek przed wizytą dostałam okresu. Wcześniej przez te 3 m-ce miałam regularne krwawienia trwające tyle co zwykle więc nawet przez myśl mi nie przeszło że mogę być w ciąży. Wcześniej z dwójką moich starszych dziec****erwszą oznaką ciąży był właśnie brak miesiączki ale w przypadku najmłodszego synia było inaczej. Mój lekarz prowadzący z dużego klinicznego szpitala stwierdził że czasami tak bywa i dla niego to nie jest pierwszy taki przypadek. Ciąża przebiegła bez żadnych problemów i dzisiaj mam zdrowego 8mio miesięcznego już Niunia;-)