Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jakie macie limity cenowe na ubrania dla dzieci? tzn jaka kwota i za co

Polecane posty

Gość gość

To dla was duzo? Znalazlam spodnie roz 80 za 69 zl stwierdzilam ze drogo;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuję w ciucholandach. Dzieciaki tak szybką rosną, a tam można za śmieszne pieniądze kupić fajne ciuchy. Polecam też portale typu tablica. Czasem ludzie fajnatastycznych ciuszków się pozbywają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dzis bylam w pepco, kupilam dres ( bluza z kapturem i spodnie) oraz spodnie dresowe tez rozm 80 i wydalam 30zl, nie kupilabym samych spodni za 69zl, dla mnie za drogo na takie male dziecko, bo za 2 miesiace znow mnie czeka wymiana garderoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie robię limitów cenowych. Jak mi się coś spodoba to najczęściej kupuję ( oczywiście jeśli jestem pewna że się przyda). Teraz robię limity starszym dzieciom, w szczególności 14 letniej córce, bo jak widzę zakupy w jednym sklepie na 350 zł to mi się gorąco robi. Jednak to taki wiek, chce mieć dużo ciuchów, ale staram się ograniczać wydatki na jej ubrania. Mam też dziecko 2 letnie i jak do tej pory nie robiłam sobie barier cenowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
69 zł za spodnie to drogo?? ja bym kupiła. w nowych, modnych, fajnych spodniach dziecko wygląda o niebo lepiej niz w jakiś przechadzanych. 70 zł to jedna wizyta w sklepie a w spodniach pochodzi pól roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wydaje na ubrania majątku, kupuję w zwykłych sieciówkach, H&M, C&A, reserved, smyk i 70 zł to normalna cena za spodnie czy bluze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogolnie kupuje corce w pepco w lumpach ale ze wzgeldu na to ze u mnie w miasteczku nie ma sieciowek. ale kilka razy kupialm corce cos drozszego i naprawde jakosc super. np. leginsy z smyka corka ma juz 2 lata. dalam za nie chyba 40zł i wygladaja jak nowe. najpierw bykly dlkugie teraz sa 3/4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam limitów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie robię limitów. Kupuję głównie w smyku, ceny ok 30 zł body, 60 zł spodenki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja np spodnie dresowe do 30 zl Dzinsy do 40 zl no max 50 Bluza dresowa max 30 Koszulki, podkoszulki 10-15 zl Sweterek 35-40 Ciezko cos fajnego w takich cenach kupic ale uwazam ze wydawac wiecej na ciuchy malego dziecka to w moim przypadku glupota. Jesli ktos ma nadmiar kasy to dlaczego nie, ale ja nie mam. Wole na cos innego odlozyc. Ostatecznie nie zalezy mi az tak na stroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ustalilam sobie limit miesieczny na swoje ciuchy i syna. Jezel8 cos zostanie to jest do w6korzystania na kolejny miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie w sieciowka ubrania dzieciece sa za drogie, szkoda mi tyle wydawac. Dla siebie jak kupuje to tez oceniam takimi jategoriami. Nie zaluje natomiast na buty. Przynajmniej jakies fajne skorzane musi miec. Na zime bajlepiej z goretexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
używane angielskie ubranka w świetnym stanie i świetnych cenach: zapraszamy do sklepu: http://e-rafix.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam zamair robic zakupy w sieciówkach (h&m, kappahl, reserved to glownie), ale allegro, lumpexami i pepco tez nie pogardze o ile bedzie tam cos co mi sie spodoba. i nie zapieram sie rowniez, ze odmowie sobie jakichs drozszych ubran/ butow dla dziecka. moim zdaniem kazdy wydaje tyle na ile go stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA zwykle kupują na przecenach i wtedy faktycznie 60 zł za portki wydaje się być ceną wygórowaną. Póki miałam małe dzieci to faktycznie tej kwoty nie przekraczałam bo wiedziałam, że za miesiąc czy dwa kupię takie same o połowę taniej. Ale np. dla 4-5 latka trudno jest znaleźć sensowną promocję i wtedy 60-80 zł na dobre, ładne spodnie wydać trzeba. Też nie stawiam sobie limitów- jak mi się coś podoba to kupują- choć nie lubię przepłacać. Zwłaszcza na drobiazgach jak koszulki czy leginsy. Te kupuję właściwie tylko z wyprzedaży. Większe rzeczy- jak spodnie dla starszego dziecka, kurtki, buty częściej kupuję w pełnej cenie i nie oszczędzam, nie stawiam sobie limitów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×