Czy jak facet ma bogatych rodzicow to imponuje to Wam?

?

A jak w tym jego zasługa że ma bogatych rodziców? Nie ma w tym nic imponującego. Zwykle żeby komuś zaimponować to trzeba się samemu wykazać.

np jak rodzice faceta maja firme transportowa, doscys spora, maja wypasiony dom pod warszxawa, widac luksus, matka jezdzi SUVEM bmw, a ojciec Lexusem a do tego ogolnie potrafia latac na weekend do paryza, albo matka potrfi wydac na buty 1500 zlotych jednego dnia i maja gosposie ktora przychodzi codziennie na 4 godziny, sprzata i gotuje? imponowaloby wam to, ze z takiej rodziny pochodzi facet ktory sie wami zainteresowal?

do autorki wypowiedzi z 21.04,. tej pierwszej masz duzo racji, ale z drugiej strony nawet jesli zadna zasluga w tym faceta, to jak on ma bogatych rodzicow, to zwieksa to szanse, ze ty i on bedziecie zyc razem dostatnie

Może i jest to jakiś plus (wiadomo, że gdyby do wyboru był dokładnie ten sam facet biedny i bogaty to żadna nie weźmie biedaka) ale stanowczo nie użyłabym tu słowa "imponować".

mój narzeczony ma bogatego ojca...jego ojcem raczej gardzę, uważa się za bóg wie kogo, ma swojego syna w dupie i jest upośledzony emocjonalnie. czasem się zastanawiam jakim cudem mój ukochany jest taki kochający i czuły mając takiego ojca...

Nie imponuje to raczej :) Najbardziej imponuje zaradność ;)

nie, imponuje mi za to mój facet, który pochodzi z raczej biednej rodziny, a który sam sobie radzi od 20 roku życia. jest odpowiedzialny, ogarnięty i samodzielny.

nie. to kasa rodziców nie jego. szanowałabym ich albo nie ze względu jakimi byliby ludźmi ale cudze majątki mi nie imponują.

małarudamaruda ale jak by tobie tacy teściowie kupili dom to już by ci imponowali co laleczko:)

Nie, nie imponowałoby mi. To ich pieniądze, nie jego.

małarudamaruda dziś sranie w banie byś im w dupę właziła aż miło, kogo ty chcesz oszukać tą swoją otoczką wrażliwej, inteligentnej osoby prawda jest taka że pieniądze zmieniają o czym ta osoba je mająca nie ma pojęcia kiedy i do jakiego stopnia.

Powiedzmy sobie szczerze, nawet jak sam facet jest ogarnięty i pracowity ale nie zarabia dużo to i tak "przegra" z takim co ma bogatych rodziców (u kobiety kobiety). Widać to na co dzień, jestem jeszcze na studiach i to jest nagminne, że lepiej dziewczyny patrzą na takich co mają hajs od rodziców i się bawią non stop niż na takiego co pochodzi z biednej rodziny, ale jest obrotny i nie tylko studiuje, ale i pracuje dodatkowo by odciążyć rodziców. Kto ma większe powodzenie? Oczywiście ten co imprezuje za pieniądze rodziców.

13:33 dziękuje za komplement ;). nie robię wokół siebie otoczki, jak pisze taka jestem. biedy nigdy nie zaznałam, ale jakby kasa mnie miała zmienić to dorobić też bym się w takim razie nie chciała, lubię siebie taka jaka teraz jestem :P . 13:26 jestem w takiej sytuacji że mój przyszły teść jest człowiekiem majętnym, ale mam go za kretyna, więc mu w dupę nie wchodzę :P . wolałabym się sama drobić nawet jakby to miało długo trwać, ale mieć coś co miałabym pewność że jest całkiem moje, a nie z czyjejś łaski :P .

gość1990 dziś Dokładnie a szara myszka wypisuje w internecie że jej to obojętne itd. że to rodzice faceta mają pieniądze ale jak rodzic ma to ich dziecko również prawda, a kobieta będąca przy kasie będzie się oglądać za gościem w trampkach i na odwrót.

no widzisz, jak rodzic ma to dziecko niekoniecznie :P i dziecko powinno umieć sobie radzić w życiu bez rodziców, a nie liczyć na łaskę...

małarudamaruda dziś No na pewno czujesz się o szczebel wyżej, być może dzięki swojemu mężowi od tych biedaków co biedę zaznali, a wypowiedź o teściu że jest kretynem mówi samo za siebie jaką jesteś to porządną kobietą.

ja jeszcze nie słyszałem żeby bogaci rodzice nie pomogli swoim dzieciom na start w życiu.

To jeszcze mało słyszałes

od nikogo się nie czuje wyżej, ani niżej, bo człowiek się nie powinien wywyższać ani uniżać. biedy nie zaznałam bo oboje rodzice pracowali i starczało na życie i zachcianki od czasu do czasu. a porządną chyba jestem...ja chce dla swojego narzeczonego dobrze, więc nie mogę szanować człowieka, który czasem nawet o urodzinach syna zapomina. ;)

Takie tematy to chyba gimbaza zakłada. Jeszcze tydzień i do szkoły.

Gimbaza jak nic wszystkie rozumy zjedli:)

Powiedz biednemu ze pieniadze szczescia nie daja... jak w lodowce zobaczysz u niego musztarde i jajka nacodzien brak pieniedzy zmienia rownie skutecznie tak samo jak przypadku kiedy masz ich za duzo ruda gdybys sie wychowala w biednej rodzinie bez perspektyw zyczliwszym okiem bys zerkala na dorobek rodzicow swojego faceta ale wiadomo punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia

Pytanie brzmi : Czy jak facet ma bogatych rodziców to imponuje to Wam? odpowiedź brzmi: tak i się nie oszukujmy ludzie co wy żeście z księżyca spadli.

Kocham was za to jesteście naj:)

Ale kobiety pięknie tu kłamią :D Pięknie.

małarudamaruda S**A dobrze ułożona żałosne, a obgaduje teścia że na urodziny nic nie dostali oj bidulka.

ja patrzę na nich, nie na ich dorobek, wgl jestem nauczona że nie pieniądze robią człowieka i się patrzy na charakter a nie kto gdzie się stroi i za ile. a więc patrząc na charakter jego mama zasługuje na szacunek a ojciec nie. ale mnie uczono, że uczciwość i chęć zdobywania wiedzy mają znaczenie, więc może jestem inna :P.

dartarian ;) dawno się tak nie uśmiałam, obrażać przez neta łatwo i wyzywać, masz kompleksy i w oczy byś mi tego nie powiedział :P. miała bym do niego więcej serca gdyby zadzwonił w ten dzień do syna i mu powiedział cokolwiek :P, ciesz się, że do Ciebie ojciec dzwoni.

w tym miejscu kończę z Wami dyskusje bo widać nic już nie rozumiecie tylko hajs się dla was liczy. jak zostaniecie z tym hajsem bez przyjaciół to ciekawe do kogo się przytulicie...