Wybrałam zawodówkę a moja matka dalej jęczy

Wybrałam zawodówkę handlową a moja matka nadal jęczy, chciałaby żebym poszła do technikum handlowego ale po co???? poziom dzisiejszych techników jest bardzo ciężki a technikum i tak jest mniej cenione niż zawodówka, zawodówka jest dzisiaj w cenie. Poza tym w technikum jest za dużo nauki.

Współczuje twojej matce ale to jej wina. Nie wmówiła ci do głowy, że nauka jest najważniejsza.

Nauka nie jest najważniejsza. Najważniejszy jest wygląd i sexapil.

Technikum handlowe jest lepsze, masz maturę, tytuł technika i już w pewnym sensie jesteś wykształcona.

Czyli będziesz tylko robotnicą i tak całe życie.

Niech jęczy, lepiej mieć zawód niż skończyć byle jakie studia i zasilić szeregi bezrobotnych...

Ja też skończyłam zawodówkę handlową i pracuję w biedronce za 2 tysiące na rękę :)

Tak naprawdę nie liczy się tytuł naukowy, a wrodzona zaradność. Jeśli jej nie masz nic nie osiągniesz, będziesz tylko popychadłem w nisko płatnej pracy. Albo masz polot i jesteś bogaty, albo tyrasz za grosze. Dlatego skończ tę zawodówkę i otwieraj potem własny interes.