pytanie stare jak świat wyprawka proszę o pomoc

Witam, będę mamą w grudniu. Być może urodzę wcześniej, o czym poinformował mnie już mój lekarz, co nie zmienia faktu że to sezon jesienno-zimowy. Chciałam się zapytać po ile sztuk kupywałyście na początek? czy po 5 wystarczy? chce kupić po 5 par body, śpioszki rozpinane w kroku+ kaftaniki, 5 pajacyków. Zastanawiam się nad kupnem tzw: półśpiochów, bo nie wiem czy to jest praktyczne? poza tym chce kupić 4 pary skarpetek, 2 pary niedrapek, kombinezon na zime i też nie wiem w jakim rozmiarze :( jakąś cieplejszą czapeczke. Różek, śliniaczki i lżejszy kocyk już mam. O pieluchach tetrowych i butelkach też pamiętam. Najgorzej z tymi ubrankami, czy po 5 sztuk wystarczy? czy to za mało? proszę o porade

Witam ja mam ten sam dylemat tyle tylko ze mama zostane w listopadzie tez sie zastanawiac po ile tych ubranek kupic... wiec dolaczam sie do pytania, jakby byl ktos tak mily i odpowiedzial

JAk dziecko będzie miało refluks to napewno będzie za mało. Ja bym kupiła więcej par body. Półśpiochy osobiście bardzo lubiłam. Najgorsze dla mnie były te wszystkie koszulki i kaftaniki. Kombinezon kup na 62.

Wg mnie kup narazie po te 5 sztuk a jak sie dzidzius urodzi to zobaczysz czy to ci wystarcza, zawsze mozna dokupić, nawet nie wychodząc z domu, zamówisz przez internet albo męża wyślesz. Lepiej kupić mniej i dokupić niż zeby zostały jakieś nie używane sztuki.

mówi się że dziecko szybko rośnie, dlatego myślałam że po 5 sztuk na początek wystarczy, ale mam świadomość tego, że będąc już mamą nie będę miała czasu latać po sklepach i dokupywać ubranka

Nie kupujcie w ogóle tych kaftaników. Chyba, że ze 2 sztuki, potem najwyżej dokupicie jesli będzie to dla Was wygodne. Doby też najlepiej kopertowe, czy rozpinane na całości. Spioszki, pajace podobnie- rozpinane w kroku.

a polecacie jakieś sklepy internetowe? czy któraś z Was może kupywała na stronie patryczek.pl?

ja bym kupiła więcej z racji tego ze dziecku czesto sie ulewa czasem tez posiusia ubranko w trakcie przewijania osobiscie zdazyło mi sie to tylko 3 razy ale jednak , ogolnie bywaja takie dni , ze kilka razy dziennie przebiera się dziecko a nie macie mozliwosci pozyskania ubranek po rodzinie? znajomych? po co kupowac... co do kombinezonu to tez radzilabym rozmiar 62

nie w rodzinie męża są ludzie co mają ubranka po dzieciach ale nikomu nie dają bo jak to oni mówią że może im się jeszcze coś trafić. Tak wiem głupie ale prawdziwe

a nie macie mozliwosci pozyskania ubranek po rodzinie? znajomych? po co kupowac... co do kombinezonu to tez radzilabym rozmiar 62

naprawdę dziwni ludzie ja tez dostałam mnóstwo ubranek od rodziny i znajomych z tym ze od niektorych wlasnie do oddania przeciez akurat nie maja dziecka a jak mala z czagos wyrasta to oddaje

dziwni, wiem ale ja nie chce się prosić o ubranka, po prostu muszę kupić, potem najwyzej schowam i pożyczę siostrze albo bratu jak będą mieli dziecko :)

powiem jeszcze tylko jedno ze nie warto kupowac strasznie duzo wczesniej tylko na biezaco bo jak jest za duzo uranek to dziecko nawet nie zdazy w nich wyjsc bo tak szybko rosnie

Moj syn jest z listopada kombinezon mialam 68 i starczyl akurat...zima byla dluga..wiec moim zdaniem lepiej wieksY niz potem w srodku zimy sie martwic ze trza nowy

Moja córka ma 1,5 miesiąca, urodziła się co prawda w lipcu, ale może coś doradzę. Kupiłam i w zupełności wystarczyło: body rozmiar 56 : 5 szt kr rękaw, 3 szt bez rękawów, 1 szt dł rękaw. 3 pajace ogrodniczki takie cieplejsze i bluzę getry 5 szt skarpetek Ty po prostu musisz dokupić kombinezon i pajace zamiast cienkich kupić grubsze. Nie kupiłam ani jednej sztuki kaftaników i bardzo dobrze, jak będziesz mieć chłopca to jedne półśpiochy mogą się przydać, (ja mam getry - dziewczynka), śpiochów nie kupowałam, jakoś nie widziałam potrzeby ich posiadania. Ale może na zimę kupię z 2- 3 szt. Moja córka akurat nie ulewa, jedno ubranko zwykle nosi jeden dzień. Wpadki z kupą czy pomoczeniem mlekiem są bardzo rzadkie. Teraz powoli wyrasta z 56, kupiliśmy 5 szt body 62 i póki co jest ok. Nie kupuj za dużo. Na pewno też coś dostaniesz. A ze sklepów do kupowania przez internet polecam c&a , 5 10 15 i smyk. Czasami można na fajne promocje trafić. Jak chcesz mniej zapłacić to kup w c&a body w 5 paku za 29,99zł. Są całkiem ok. W smyku troche lepsze, też 5 szt za około 35zł.

Nie używałam wcale kaftaników, dla mnie najbardziej beznadziejne ubranko (dostałam kilka i próbowałam), wolałam już bawełniane bluzeczki z zakładkami albo napami na ramieniu, odpadało całe to zapinanie kaftanika. Najwięcej używałam pajacyków z krótkimi bodziakami albo śpiochów z długimi bodziakami, półśpiochy też były ok ale szybko wyrastał- wolałam bawełniane, miękkie spodenki i do tego krótkie body+ bluzeczka. Jak dla mnie 5 zestawów ubranek to zdecydowanie za mało, nieraz tyle razy w ciągu doby małego przebierałam, raczej miałam kilkanaście zestawów żeby nie prać codziennie. Chyba że chcesz 5 zestawów kaftanik+ śpiochy i 5- pajacyk+ body, to już lepiej, chociaż jak dla mnie i tak mało. Krótkie body i do pajacyka, i pod kaftanik się przydadzą, w ogóle body są super bo przytrzymują lepiej pieluchę. Niedrapki kompletnie nie zdały egzaminu, bo wszystkie się zsuwały. Skarpetek do śpioszków czy pajacyków nie będziesz używać, stopy przecież osłonięte tam są. Kombinezon w rozm. 62 wystarczył nam na 3 mce, ale mały miał 56 cm przy urodzeniu, przy większym dziecku może być za mały. A jak urodzisz na początku grudnia w marcu dalej możesz potrzebować, więc albo kup dwa, albo rozm. 68- ale w takim z kolei noworodek będzie "pływać"...

Strasznie pazerne z Was suki. Dziwne, że ubranek nie dają :-o. Sama mam i nikomu nie oddam, mimo, że w rodzinie męża dwójką maluchów w drodze. Ja od nich też nic nie dostałam, nawet ani razu nie odwiedzili dziecka, nigdy go nie widzieli, a teraz wyciągają łapy po wyprawkę, którą sama kompletowałam. Teraz siostra mojej mamy będzie starać się o dziecko i jej oddam całą wyprawkę nawet za głupie 100 zł (wiem, że za darmo nie przyjdzie). A czemu właśnie jej? Zawsze odwiedza małą, dzwoni pytać jak się czuje i od czasu do czasu kupi jej jakąś pierdołę. Pazerne jesteście, najlepiej żeby dostać wszystko za darmo :-o. Co do Twojego pytania autorko : U nas kompletnie się nie sprawdziły kaftaniki. Bardzo się zawijały i czy pod śpiochy czy do półśpiochów zakładałam córce body. Kupiłam też ubranka tylko w rozmiarze 62 i dziecko mimo, że ważyło prawie 4 kilo tonęło w nich. Mama i mąż musieli biegać po sklepach za ubrankami w rozmiarze 56.

Mialam ma poczatek body, pajacyki...tak po 6 sztuk.... Wystarczy. Duzo potem dostalam....uzywalam od razu 62, po 3 miesiacach uzywalam juz i innych ubranek jak spodenki, bluzeczki

Aha, pieluszki tetrowe nie wiem ma co...tez kupilam 5 sztuk i lezaly nieuzywane... Lepsze flanelkowe, jesli maja sluzyc do wycierania buzi, podkladania pod glowke....tetra jest twarda i ...smierdziala mi fabryka :-)

także odradzam kaftaniki - dla mnie to nieporozumienie. Rodziłam późną jesienią, na zimę mielimy 6 zestawów body + śpioszki, przejściówkę (taki pajacyk z polary na dwór), kombinezon. Kombinezon kup na 62 lub 68 (ja miałam 68 i był za duży, ale synek maleńki się urodził). U nas bardziej się sprawdziła przejściówka + ciepły śpiwór zamiast kombinezonu, ale to indywidualna sprawa :) 5 zestawów może być mało przy refluksie. Polecam 5 x śpiochy + 2 x pajacyk. Body na 56 i 62 tylko kopertowe od 68 wkładane przez głowę. Półśpiochy kupuj dopiero od 62 (nie wiesz kiedy kikut pępka odpadnie, więc mogą Ci się zmarnować). Półśpiochy są praktyczne od rozmiaru 62 do prób wstawania (potem się ściągają i zwykłe spodenki są lepsze). Kup też 2-3 pieluch tetrowe więcej i potnij je na 4 przydadzą się do wycierania przy ulewaniu. Pamiętaj, żeby nie brać ubranek z zapięciami czy naszywkami na pleckach, bo dziecku będzie niewygodnie (o czym producenci często nie myślą). Nie kupuj żadnych jeansów, sztruksów - noworodek tego nie potrzebuje wbrew temu co będą wciskać w sklepach. Butelki: patrz, żeby były bez benzofenoli (0%BPA na opakowaniu) i miały smoczki anktykolkowe (ja używałam avent natural) pamiętaj, że smoczki i butelki mogą nie pasować do siebie więc trzeba to sprawdzić, lub wybrać 1 serię Dla siebie kup koniecznie dobry stanik na czas karmienia (jeśli planujesz karmić) (dobry tzn dobrze trzymający piersi, bez luzów i bez uciskania), żeby zachować ładne piersi po okresie karmienia. Dla siebie również wkładki laktacyjne (zwykłe Belli są lepsze niż te z droższe bo bawełniane i się nie lepią jak te niby lepsze).

5 body to za mało min 8

ja urodziłam w grudniu - kombinezon 62 wystarczył spokojnie, chociaż od razu go nie zakładałam /polarowy pajac na bawełniany i do śpiworka z wełny/. Ja miałam dużo ciuszków, bo lubię zwyczajnie mieć więcej, ale myślę że 5 body to za mało... weź kilka sztuk 56 i kilka 62, już będzie na zmianę nawet większe założysz jak jakaś awaria będzie ;-) ja kaftanów wcale nie miałam, półśpiochy nieużywane zostały, śpiochy też ... polecam pajace

a nie możesz potem dokupić? Ja urodziłam miałam trochę więcej-nie mogłam się pohamować-i tak kaftaników nie używałam, pół śpiochów też a mimo że miałam więcej i tak musiałam dokupić. Znajomej wystarczyło po 3... Wszystko zależy od dziecka.

Kombinezon kup na 68 jak rozmiarowka będzie mała bo to roznie bywa. Pajace, śpiochy i polspiochy po 5 sztuk plus body krotki i dlugo rękaw ok 15szt i będziesz miala zestawy. Na początek starczy, moje sie urodzili duże bo 4 kg a rozm 62 zaczelam zakladac po skończonym 2 mies. ale mialam 56 dobre na poczatek I 56 dobre na 2 miesiac wiec patrz na faktyczna dlugosc a nie napis na metce. Potrzebne ci jeszcze - czapka, skarpetki -2-3szt, niedrapki u nas sie nie sprawdzily, kaftaniki tez nie, chyba ze takie polarowe, rozpinane sweterki Bo czasem zakladalm dziecku na ubranko jak w domu bylo zimno. Kocyk - 2 sztuki, rozek,kub otulacz, pieluchy tetrowe - ja man 20 I jest ok, uzywam do wszystkiego, rozkladam w lozeczku pod buzia, w wozku, na kanapie, jak dziecko uleje to wymieniam nie musze od razu zmieniać przescieradla czy prac wózka. Flanelowe - 5 szt na wyjscie czy do przykrycia.

min 7 szt wszystkiego chyba, ze uwielbiacie pranie reczne :)

Rodzilam w styczniu. Najbardziej praktyczne byly body i pajace, potem body i spodenki. Body mialam ok.15 szt w rozmiarze 62 i 68 i te mniejsze szybko byly za male, bo syn byl duzy. Kombinezon 68, w 62 by mi sie nie zmiescil jak z bluza.