Gość gość Napisano Sierpień 19, 2014 wredny małpiszon stary k*******n swedzi ją od rana korniszon chce go gdzieś włożyć nie bardzo ma jak bo nieprzeciętnych rozmiarów jej ptak staneła na rękach odwiedził ją knur i już od progu wystaje mu sznur wsadził jej w morde a ona mu i dołączyło się do nich gnu strzela mu z palca on kopytem ją rżnie a ona z rozkoszy jęczy i klnie w końcu do stajni wszedłem ja z shotguna w********m małpie w łeb i zakonczyła bajka się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach