Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedyś już tutaj założyłam temat o poprawnym robieniu loda ale nie dostałam odpo

Polecane posty

Gość gość

wiedzi. Nie mam za bardzo z kim o tym porozmawiać, z kolegami nie chcę poruszać tego tematu, koleżanek wolę się nie pytać. Chciałabym się nauczyć robić perfekcyjnego loda. Piszcie wskazówki. Najlepiej robić to maksymalnie delikatnie, przejeżdżać zębami?, rozpoczynać od dołu czy od razu brać całego do buzi? Pomagać sobie ręką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najmniej ręką. Jak niektóre to robią to nieporozumienie, po prostu walą konia i co najwyżej od czasu do czasu poliżą żołędzia. A ty jak jesz loda to robisz to ręką czy ustami? Chciałybyście, żeby facet robił wam minetkę w 90% palcami, a tylko 10% językiem/ustami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domowe lody truskawkowe To niezwykle prosty przepis na domowe lody. Dodatek przesmażonych na maśle truskawek sprawia, że nie można im się oprzeć. 150 g truskawek masło do podsmażenia 2 jajka szczypta soli 120 g cukru pudru 300 ml śmietanki kremówki Truskawki pokroić na ćwiartki, podsmażyć na rozgrzanym maśle i dokładnie ostudzić. Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, dodać połowę cukru i dalej ubijać do otrzymania lśniącej masy. W drugiej misce utrzeć żółtka z pozostałym cukrem na białą masę, a w kolejnej ubić na sztywno śmietanę. W jednym naczyniu połączyć wszystkie masy. Dodać truskawki, wymieszać i przełożyć do pojemnika. Nakryć folią i wstawić do zamrażalnika na min. 5 godzin. Wyjąć na 10 minut przed podaniem, żeby lody lekko zmiękły i dały się wyjąć łyżką do lodów. Przepis pochodzi z trzeciego numeru magazynu Lawendowy Dom. Znajdziecie tam wiele innych pomysłów na lato. Kolejny numer już wkrótce! Dziękuję Oldze Smile za pomysł ze smażonymi truskawkami. Aaaaa, jeszcze dziś wieczorem obiecana niespodzianka dla czytelników Lawendowego Domu. Do zobaczenia! Domowe lody truskawkowe Sprawa jest bardzo prosta – kilka składników i niewiele wysiłków, a w zamian prawdziwie truskawkowe, domowe lody. Lubię je właśnie za to, że nie potrzebuję do ich przygotowania żadnych specjalistycznych sprzętów. No i zawsze się udają. Dla tych z Was, którzy mają pewne obawy przed spożyciem surowych jaj lub szukają przepisów na lody bez mleka, mam inną propozycję – zajrzyjcie tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lody pistacjowe Moja Młoda jest wielbicielką lodów. Na pierwszym miejscu są czekoladowe (niedługo pojawią się na blogu), a na drugim wszystkie pozostałe :) Niestety lody jakie można kupić w sklepie czy lodziarni nie spełniają moich oczekiwań (eufemizm). Nie to co domowe :) Składniki: * 100 g jasnobrązowego cukru (może być zwykły), * 5 żółtek, * 240 ml słodkiej śmietanki 30%, * 200 ml mleka pełnotłustego, * 100 g prażonych orzechów pistacjowych (nie solonych), * 1/8 – 1/4 łyżeczki esencji migdałowej. 1. Mleko doprowadzamy do wrzenia. 2. Żółtka ucieramy z cukrem do białości. 3. Gotujące się mleko wlewamy powoli do żółtek, cały czas mieszając. Tak otrzymaną masę przelewamy do rondla i podgrzewamy na małym ogniu, stale mieszając, aż do uzyskania temperatury 70-73°C (utrzymujemy tę temperaturę przez około 5 minut). Uważamy przy tym by masa nam się nie ścięła (a ścina się już przy 76°C). Natychmiast zdejmujemy masę z ognia. Studzimy. 4. Pistacje prażymy na patelni lub w piekarniku nagrzanym do 100°C przez około 20 minut, następnie rozdrabniamy w malakserze. 5. Ubijamy śmietankę na niezbyt sztywno, po czym łączymy ją delikatnie z przestudzoną masą mleczno- żółtkową, dodajemy do smaku esencji migdałowej. 6. Masę przelewamy do maszynki do lodów i kręcimy, aż do otrzymania lekko zwartej konsystencji, wtedy dorzucamy pistacje i kręcimy dalej. A na koniec przekładamy do pudełka i domrażamy. Z tej porcji otrzymamy około 12 kulek kremowych lodów :) Przepis pochodzi stąd. Lody pistacjowe Moja Młoda jest wielbicielką lodów. Na pierwszym miejscu są czekoladowe (niedługo pojawią się na blogu), a na drugim wszystkie pozostałe :) Niestety lody jakie można kupić w sklepie czy lodziarni nie spełniają moich oczekiwań (eufemizm). Nie to co domowe :) Składniki: * 100 g jasnobrązowego cukru (może być zwykły), * 5 żółtek, * 240 ml słodkiej śmietanki 30%, * 200 ml mleka pełnotłustego, * 100 g prażonych orzechów pistacjowych (nie solonych), * 1/8 – 1/4 łyżeczki esencji migdałowej. 1. Mleko doprowadzamy do wrzenia. 2. Żółtka ucieramy z cukrem do białości. 3. Gotujące się mleko wlewamy powoli do żółtek, cały czas mieszając. Tak otrzymaną masę przelewamy do rondla i podgrzewamy na małym ogniu, stale mieszając, aż do uzyskania temperatury 70-73°C (utrzymujemy tę temperaturę przez około 5 minut). Uważamy przy tym by masa nam się nie ścięła (a ścina się już przy 76°C). Natychmiast zdejmujemy masę z ognia. Studzimy. 4. Pistacje prażymy na patelni lub w piekarniku nagrzanym do 100°C przez około 20 minut, następnie rozdrabniamy w malakserze. 5. Ubijamy śmietankę na niezbyt sztywno, po czym łączymy ją delikatnie z przestudzoną masą mleczno- żółtkową, dodajemy do smaku esencji migdałowej. 6. Masę przelewamy do maszynki do lodów i kręcimy, aż do otrzymania lekko zwartej konsystencji, wtedy dorzucamy pistacje i kręcimy dalej. A na koniec przekładamy do pudełka i domrażamy. Z tej porcji otrzymamy około 12 kulek kremowych lodów :) Przepis pochodzi stąd. Lody pistacjowe Moja Młoda jest wielbicielką lodów. Na pierwszym miejscu są czekoladowe (niedługo pojawią się na blogu), a na drugim wszystkie pozostałe :) Niestety lody jakie można kupić w sklepie czy lodziarni nie spełniają moich oczekiwań (eufemizm). Nie to co domowe :) Składniki: * 100 g jasnobrązowego cukru (może być zwykły), * 5 żółtek, * 240 ml słodkiej śmietanki 30%, * 200 ml mleka pełnotłustego, * 100 g prażonych orzechów pistacjowych (nie solonych), * 1/8 – 1/4 łyżeczki esencji migdałowej. 1. Mleko doprowadzamy do wrzenia. 2. Żółtka ucieramy z cukrem do białości. 3. Gotujące się mleko wlewamy powoli do żółtek, cały czas mieszając. Tak otrzymaną masę przelewamy do rondla i podgrzewamy na małym ogniu, stale mieszając, aż do uzyskania temperatury 70-73°C (utrzymujemy tę temperaturę przez około 5 minut). Uważamy przy tym by masa nam się nie ścięła (a ścina się już przy 76°C). Natychmiast zdejmujemy masę z ognia. Studzimy. 4. Pistacje prażymy na patelni lub w piekarniku nagrzanym do 100°C przez około 20 minut, następnie rozdrabniamy w malakserze. 5. Ubijamy śmietankę na niezbyt sztywno, po czym łączymy ją delikatnie z przestudzoną masą mleczno- żółtkową, dodajemy do smaku esencji migdałowej. 6. Masę przelewamy do maszynki do lodów i kręcimy, aż do otrzymania lekko zwartej konsystencji, wtedy dorzucamy pistacje i kręcimy dalej. A na koniec przekładamy do pudełka i domrażamy. Z tej porcji otrzymamy około 12 kulek kremowych lodów :) Przepis pochodzi stąd. Składniki: * 300 g truskawek (u mnie były mrożone), * 250 ml mleka pełnotłustego, * 250 ml słodkiej śmietanki 30%, * 5 żółtek, * 80-90 g jasnobrązowego cukru, * 1 łyżeczka esencji waniliowej (może być laska wanilii), * 1 łyżka soku z cytryny, * garść drobno pokrojonych truskawek kandyzowanych (opcjonalnie). 1. Mleko gotujemy ze śmietanką. 2. Żółtka ucieramy z cukrem do białości. 3. Gotujące się mleko ze śmietanką wlewamy powoli do żółtek, cały czas mieszając. Tak otrzymaną masę przelewamy do rondla i podgrzewamy na małym ogniu, stale mieszając, aż do uzyskania temperatury 70-73°C (utrzymujemy tę temperaturę przez około 5 minut). Uważamy przy tym by masa nam się nie ścięła (a ścina się już przy 76°C). Natychmiast zdejmujemy masę z ognia. Dodajemy esencję waniliową. Studzimy. 4. Zamrożone truskawki miksujemy w malakserze, dodajemy sok z cytryny i łączymy z masą mleczno-żółtkową. 5. Masę schładzamy do temperatury 3-5°C a następnie przelewamy do maszynki do lodów i kręcimy, w międzyczasie możemy dorzucić kandyzowane truskawki, na koniec przekładamy do pucharków albo do pudełka i domrażamy (o ile to konieczne). Lody można oczywiście zrobić bez maszyny, wymaga to nieco większego zaangażowania. Należy wtedy wstawić masę do zamrażalnika i ze 3-4 razy co pół godziny zamieszać ją w celu rozbicia kryształków wody. Wracam po prawie rocznej nieobecności (nawet nie wiem kiedy tyle czasu zleciało!), nie do końca czuję się tu jak u siebie (sporo zmian w wordpressie). Mój kulinarny dziennik nieco zaniedbany, ale cały czas żyje dzięki Wam. Cieszę się, że wpadacie do zapiecka i korzystacie z przepisów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×