Ile kosztuje Was zorganizowanie przyjęcia urodzinowego dla kilkulatka?

Jak organizujecie taką imprezę dla dziecka w wieku od 3 do 8 lat? Gdzie- w domu czy poza domem? Ile osób zapraszacie? I ile Was to wszystko kosztuje?

Ja jestem na etapie kończenia przygotowań :) Sala zabaw- dzieci będzie 10. Tort to koszt 180zł- angry birds. Sala zabaw to koszt 300zł Jedzenie tam to 150zł. Do tego serpentyny balony talerze tematyczne kubki itp. pierdoły około 100zł, cukierki, muffiny recznie robione w cukierni 40zł.

Powiem ci z punktu widzenia osoby która zajmuje się organizacja urodzin dla dzieci - tylko atrakcji bez cateringu. Bywają klienci którzy negocjują ze mną ceny rzędu 250 zł a bywają i tacy którzy wybierają pakiety za 1000-1200 zł Sama mam małe dziecko i w życiu bym tyle nie dała. Ale nie wiem ile bo animatorów, dmuchałnce i balony mam za darmo. A jeśli chodzi o jedzenie to z tego co widzę - młodsze dzieci zapraszane sa z rodzicami wiec trzeba się psotarac. Od ok. 5 lat w górę już często zaprasza się same dzieci - wtedy wystarczy tort, owoce, napoje i pizza.

6 urodziny syna organizowalam w sali zabaw. Wzielam opcje za 35 zl od osoby ( wynajęcie sali, animatorki, tort, poczęstunek i napoje). Gdybym w ziela za 20 zl to poczęstunek musialabym przygotować sama. Zapraszalismy cala grupę z zerowki czyli 20 osób, przyszlo 15. Czyli ogólny koszt 525 zl. Byly 3 godziny zabawy, konkursy, piniata.

gość dziś Organizujesz przyjęcie u dziecka w domu, tak?

Olaboga >>> tak. Zaczynałam jako animator, teraz już nie jeżdżę na przyjęcia sama - wynajmuje pracowników i sprzęt do domów, restauracji - czasem na sale zabaw.

Roczek dziecka kosztował mnie 1500 zł.

A mnie 350 ale o roczek nie pytałam ;)

1500zł za urodziny małolata? pogięło cię?

Podbijam

Urodziny 6 latki w domu: Tort 150 zł Jedzenie i napoje oraz ozdoby - ok 200 zł To wszystko

urodziny 6 latki na sali zabaw, 12 osób, wyszło nas wszystko 700 zł.

ja zorganizowalam na sali zabaw dla 10 dzieci- koszt ok 200zl plus tort 35zl i jakieś przekąski/ napoje. Jak obserwowałam urodziny na sali zabaw syna i innych dzieci, u których był to stwierdzam ze animator jest zbędny, bo oni przez 2h szaleli po całej sali i wcale nie potrzebowali nikogo kto by im zabawy wymyślał :) Tydzień później organizowalam dla rodziny.

a ja uważam że animator jest super! akurat byłam na jednym przyjęciu bez niego i było dużo gorzej. Pewnie ze dzieciaki ganiają i w sumie nie nudzą się ale animator to inny poziom zabawy. Dzieciaki mają zorganizowany czas, nie biegają jak szalone. zeby sobie pobiegały to ja mogę iśc na plac zabaw albo po prostu kupić bilet za 10 zł na te samą salę zabaw. poza tym animator tak prowadzi zabawy ze dziecko majace urodziny jest w centrum, jakoś wszystko kręci się wokół niego. Dzieci wychodzą wybawione z wymalowanymi buziami, balonami. absolutnie nie zgadzam sie że animator to zbędny wydatek. Po co robić w ogóle takie urodziny w sali zabaw?

1500zl za urodziny kilkulatka? Ludzie chyba juz wam calkiem odbilo. To co zrobicie jak bedzie mial 18 chyba ja w kosmosie urzadzicie. Najgorsze jest to, ze sa ludzie ktorych nie stac na takie akcje dla swoich dzieci :[ takie dzieciaki czuja sie potem gorsze. Bylam zagranica i wiem , ze tylko w pl jest taka nagonka na roczki sroczki , robienie urodzin za wspomniane 1500 dla mnie to chore.

Robiłam urodziny w domu, tort piekłam sama. Wydatek niewielki, zabawa super :) Nie rozumiem wydawanie kilkuset zlotych na urodziny dla dziecka. Nie pisze, ze nie mam. Nie rozumiem. Animator jest super, natomiast koszt jedzenia niewielki, bo dzieci nie maja czasu jesć na takich imprezach. Tort 180 zl???

Sala zabaw plus tort plus jedzenie dla 10 dzieci. Koszt ok 400zł,

A jeśli impreza jest w domu, czy to z animatorem czy bez, to czy są to imprezy tematyczne? czy dzieciaki bawią się w zgadywanki albo mają zabawy ruchowe? Jak to jest u Was?

Moja wnuczka ma urodziny od dziewięciu lat w domu.Nie ma na przyjęciu żadnego animatora i jest mnóstwo atrakcji.Syn jest menadżerem w restauracji.Jedzenie super dla dzieci i dla dorosłych.Z klasy jest jedna koleżanka a reszta dzieci to rodzina.

ciekawy temat, też mnie interesuje. moja mała ma niedługo 8 urodziny (już nie taka mała hehe) i chciałam jej zorganizować urodziny jak zwykle - dużo kuzynek, kuzynów, dziewczyna z sąsiedztwa i ulubiona koleżanka z klasy, ale ona wtym roku się nieco zbuntowała. Mówi, że wszyscy w klasie robią na sali zabaw albo pływalni i ona też tak chce. I żeby całą klasę zaprosić a nie kuzynki. i nie wiem co teraz zrobić. Nie mam dużo pieniędzy, córa nie ma laptopa czy tableta i jakoś zawsze wszystko rozumiała. jest bystrym dzieckiem i tak naprawdę o nic nigdy nie prosiła, żeby jej kupić coś drogiego czy coś. i teraz nie wiem. wziąć pożyczke i zrobić jej wymarzone urodziny? czy być konsekwentną ale zrobić jej przykrość? a może jest sposób na zaproszenie całej klasy (nie do domu, bo tyle miejsca nie mam), ale się nie wykosztować??

urodziny w domu dla 6 latka bez animatora dla 19 łącznie osób - 650 zł

Gościu powyżej pożyczki to bym na pewno nie brała. Urodziny mojego syna od 1 do 4 urodzin były takie ze zapraszaliśmy rodzeństwo swoje i męża z dziećmi i dziadków, był obiad z dwóch dań, pozniej tort i kawa, na koniec lody. Po obiedzie dzieci biegały po podwórku a dorośli pili kawę, żadnych dodatkowych atrakcji a wszyscy byli zadowoleni. :D na 5 urodziny chciał zaprosić kolegów, wybrał aż 3 z przedszlola :) i nie chciał więcej, chłopcy przyszli o 10, byli do wieczora, obiad im zrobiłam a w międzyczasie kanapeczki małe, owoce, lody i tort. Chłopcy zadowoleni, wybawili sie i to całkiem niewielkim kosztem.

a u nas jest zwyczaj zapraszania calej klasy wiec koszt dla ok 20 dzieci jest spory tym bardziej, ze niektorzy zapraszaja tez rodzenstwo. Oczywiscie impreza tez wyszukana, za kazdym razem cos innego .

nie wierze.. cala klasa? rozumiem 18 stke, ale urodziny kilkulaka? Najgorsze ze nie wszystich rodziców na cos takiego stac, dziecko potem czuje sie gorsze :(

wiadomo że w domu sie robi bez animatora ale jak ktoś już chce, może i wydaje pieniądze na sale zabaw to bez sensu już takie oszczędzanie pt: bez animatora też będzie ok. jak cie nie stać, zrób w domu, upiecz sama tort. chociaż akurat pieczenie tortu samemu jest lepsze niż kupowanie ale nie każdy potrafi.

nie wierze.. cala klasa? rozumiem 18 stke, ale urodziny kilkulaka? Najgorsze ze nie wszystich rodziców na cos takiego stac, dziecko potem czuje sie gorsze x wiadomo ze nie kazdego stać, takie życie. w zeszłym roku u nas w przedszkolu (grupa 25 os) tylko (a może aż) 8 robiło w sali zabaw. Reszta pewnie w zaciszu domowym, z rodziną. wiadomo że na taką imprezę nie zaprosisz grupy z przedszkola.

Ja jestem w SZOKU ! Ja rozumiem - macie kasę- Ok . Ale żeby tyle kasy wydawać na malucha ? Albo żeby myśleć o pożyczce ? Ludu , gdzie te dawne czasy :D Przypomnijcie sobie drogie mamy - najlepiej te z rocznika 70-80 Wasze urodziny ;) Ja cieszyłam się jak głupia jak z koleżankami z osiedla lataliśmy po domu , był takiiiiiiiiiiiii duży tort,galaretka,kanapki :D LUKSUS :D I co ? Każda małolata zadowolona ;) A teraz KOSZMAR. Od kiedy moje dziecko poszło do I klasy to "posraj się a wypraw" :o KAŻDE dziecko zapraszało całą klasę do centrum zabaw - a to przecież wydatek ulalalala. Mój syn za kilka dni będzie miał 9 lat. Ale jak był młodszy to ciasto,tort - babcia,dziadek - i wsio . Jedynie co roczek był bardziej "wypasiony". Teraz syn zaprosi parę kolegów,będą też dzieci z rodziny - tort,babeczki,szaszłyki owocowe,kolorowe przekąski np. kanapki z fantazją i domowa mini pizza - to niewielki wydatek.A dzieciaki też mogą być szczęśliwe.

ja również czytam i zastanawiam się czy głupota jest znakiem dzisiejszych czasów? sama pamiętam ile radości sprawiało mi robienie koreczków i mini kanapek na moje urodziny, dekorowanie mieszkania, robienie zaproszeń, a potem zabawa, a Wy tym dzieciakom zabieracie całą radość dzieciństwa na rzecz tego, czyje urodziny będą "na większym wypasie"

, dokladnie. 1500zl za urodziny kilkulatka? Zgroza. Za tyle kasy niektore rodziny zyja caly miesiac.

Widzę, że strasznie Was oburza mój wpis, że urodziny kosztowały mnie 1500 zł. Mój mąż ma szóstkę rodzeństwa z czego kazdy ma małżonków i dzieci, więc trochę się tych gości uzbierało.