Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość May465

Co zrobić ?? Czy to normalne ?

Polecane posty

Gość May465

Witam mam 18 lat i 2 miesiące temu urodziłam córeczkę , bardzo ją kocham , boje się zostawić ją mężowi nawet na chwilę pod opiekę jak muszę wyjść z domu, nie śpię w nocy ponieważ wstaje co 10 minut żeby sprawdzić czy dobrze oddycha czy nie przykryła sobie głowy kołdrą czy na pewno z nią wszystko w porządku jestem potem przez cały dzień padnięta , czy to normalne ? co mam zrobić żeby wszystko było normalnie , takie martwienie się jest silniejsze ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każda matka ma takie obawy i zmartwienie o dziecko, zwłaszcza pierwsze dziecko i ZWŁASZCZA w tak młodym wieku, przecież ty sama jesteś jeszcze dzieckiem, ledwo 18 lat masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość May465
Biorąc na siebie taką odpowiedzialność i wyprowadzając się z domu i trzymając cały dom w porządku i pilnując żeby mąż miał codziennie obiad w domu dzieckiem być przestałam. Też nie wiem co młody wiek ma do tego ale dziękuje za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za wcześnie wzięłaś obowiązki na siebie, ot co i dziwisz się że psychika ci siada? owszem z racji różnych zależności życiowych niektórzy muszą dojrzeć do roli rodzica czy małżonka nieco wcześniej niż reszta populacji ale nie rób z siebie - 18-latki - osoby tak dojrzałej i doświadczonej życiowo jaką jest np. 30 czy 40- latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyszlo ze autorka jest dojrzalsza niz niejedna 40-stka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 12.22 a co miala zrobic,dziecko na smietnik wyrzucic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie pierdzielić o zbyt młodym wieku. Odpowiedzialna dziewczyna i tyle ! Jak większość młodych (nie chodzi o wiek) matek na początku jest przewrażliwiona. Autorko, może zamast kołderki, wkładaj dziecko do specjalnego śpiworka, będziesz miała pewność, że główki sobie nie zakryje, poza tym 2 m-czne dziecko nie jest jeszcze tak *****iwe, zeby samo mocno się przemieszczało, przekręcało w łózeczku. Tak samo z zostawianiem dzidzi tacie, większość czasu tak małe dziecko przesypia ( no oczywiście są wyjątki, kolki itp), ale jeśli dziecko jest spokojne, to tata sobie w wózku z nią pospaceruje i nic jej się nie stanie. Wyluzuj, bo się wykończysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
r/u/ch/l/i/w/e wykropkowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość May465
"za wcześnie wzięłaś obowiązki na siebie, ot co i dziwisz się że psychika ci siada? owszem z racji różnych zależności życiowych niektórzy muszą dojrzeć do roli rodzica czy małżonka nieco wcześniej niż reszta populacji ale nie rób z siebie - 18-latki - osoby tak dojrzałej i doświadczonej życiowo jaką jest np. 30 czy 40- latka" Dla mojego dziecka muszę właśnie robić z siebie dojrzałą i doświadczoną żeby później wpoić jej jakieś wartości i wychować ją na osobę porządną , bardzo kocham swoją córkę i nie sądzę że wzięłam na siebie za szybko obowiązki ponieważ doskonale wiedziałam co robię z mężem i jakie ma to konsekwencje. A dla pań niżej dziękuje za odpowiedzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochana nie uwierzę że mając 18 lat i 2 miesięczne dziecko decyzja o macierzyństwie i małżeństwie była zaplanowana i świadoma, przecież ty chyba do szkoły licealnej jeszcze chodzisz? wpadliście, szybki ślub i tyle, co tu dodawać. oczywiście podziwiam że nie stchórzyłaś, oboje więziliście odpowiedzialność za dziecko, stworzyliście rodzinę ale nie wmówisz mi że 18 latka jest na tym samym etapie dojrzałości co kobieta dwukrotnie starsza od ciebie sama mam 35 lat i wiem jak było jak się miało 18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
g****o prawda że wiek ma jakieś znaczenie każdy jest inny nie jedna 18 jest badziej odpowiedzialna i dojrzalsza niż te 30 wiek nie jest zadnym wyznacznikiem tylko dojrzałość psychiczna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uważam ze dziewczyna jest bardzo dojrzała a co do dziecka spokojnie ja też tak mialam ze ciagle zagladałam do kolyski czy malenstwo oddycha itd. poprostu z czasem ci to minie a teraz jakos przetrzymasz a co do zostawienia dziecka to jesli twoj partner jest tak dojrzaly jak ty to bez obaw mozesz go zostawic z dzieckiem :) nie uzalezniaj dziecka tylko od siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:52 - ale nikt nie prosi Cię o ocenę, więc daruj sobie ( inne moralizatorki również) wyrażanie swoich opinii na temat młodego macierzyństwa i małżeństwa. Wypowiadajcie się na temat !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 19 lat i za 5 miesiecy urodze dziecko i to byla swiadoma decyzja a slub jest zaplanowany w nastepnym roku i wiek to nie wyznacznik dojrzalosci drogie Panie :) Jestes bardzo odpowiedzialna i ja tez zapewne bede na poczatku przewrazliwiona na punkcie dziecka i takich rzeczy jak Ty. Pokaz mezowi jak zajmowac sie dzieckiem i mu na to pozwalaj ,zaufaj mu na pewno nie da mu zrobic krzwydy i nie mozesz przesadzac bo zwariujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość May465
Nie powiedziałam że dziecko było zaplanowane , ale jak się dowiedzieliśmy z mężem że zaszłam w ciąże to oboje się bardzo z tego ucieszyliśmy i nie wzięliśmy szybkiego ślubu ponieważ i tak planowaliśmy go na moje 18 urodziny spotykamy się od 4 lat i wiedzieliśmy że w końcu będzie dziecko to że stało się to przed maturą czy nie , nie miało to dla mnie znaczenia ponieważ i tak tą szkołę ukończę , i nie mów mi że każda 35 latka jest taka dojrzała bo nie uwierzę ile się słyszy o pijanych matkach i o matkach które wyrzucają dzieci na śmietnik albo jakaś która kisiła swoje dzieci w beczce , i nie wszystkie były młodymi matkami i czy to jest odpowiedzialność ? Chyba raczej nie , ja się ciesze bo im wcześniej się odchowa dziecko tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
May, jeżeli masz możliwość to kupcie z mężem monitor oddechu:-) ja miałam i mi psychicznie pomogło. Nie słuchaj kobiet które chcą Ci wmówić brak dojrzałości. Jesteś dojrzalszy od nich. Tez sobie wymyslily krytykowanie Cie za wiek, ciotki klotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem mloda mama (19lat)z wyboru i tak zaplanowalismy z mezem i jestesmy szczesliwi i wiek nie ma tu nic do dojrzalosci,odpowiedzialnosci. Nigdy nie spotkalam sie z chamskim komentarzem co do wieku i tego ze jestem mloda mama a tu sie roi od jakis starych bab ktore zapomniialy jak byly mlode i co robily i ktore zwyczajnie zazdroszcza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu nikt nie pisze ze jestes niedojrzala czu nieodpowiedzialna. Ale jestes mloda i niestety psychiki nie da sie oszukac. Nie, nie kazda matka tak ma. Zazwyczaj maja tak te mlodze wiekiem. Nie obrazaj sie jak ktos pisze ze 18 lat to nie wiek na dziecko m.in z ze wzgledu na psychike i podejscie do pewnych rzeczy. Nie traktuj tego jak obelge czy ujme na honorze bo tak nie jest. To po prostu taki wiek i bedzie to inaczej przezywac niz babka w wieku 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że wstajesz do dziecka non stop - OK rozumiem. Wiele kobiet na początku tak ma - sprawdzają czy dziecko przykryte,czy oddycha,czy suchą ma pieluchę etc... Ale NIGDY nie zrozumie kobiet które boją się zostawić dziecko z parterem ! No sorry,ale to jest już chore. To z kim macie te dzieci - alkoholikami,narkomanami,morde3rcami,pedofilami ? Że boicie się że coś się stanie jak was nie ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, jak Potwór pisze. ok, wstajesz w nocy bo się martwisz, ale facetowi nie zostawisz, bo co? masz 18 lat i od 4 lat jesteście w związku? rozumiem, że on jest starszy i to sporo skoro się do niego wprowadziłaś i mieszkacie sami, on ciebie utrzymuje, więc co? pedofilek, który zaczął pukać 14latkę? i pewnie boisz się, że będzie to samo co z tą biedną 2 letnią dziewczynką, że tatuś sobie zrobił dobrze, a dziecko skrzywdził na całe życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:32 - Ty to się puknij w beret...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki, nie sluchaj tych wariatek. Ja jestem mama 11 mies Arturka i powiem ci, ze na poczatku tez w nocy sprawdzalam kilkanascie razy czy maly oddycha, czy wszystko w porzadku, podobno przy pierwszym dziecku czlowiek strasznie sie wszystkim przejmuje, ale po czasie zrozumialam, ze nie moge tak ciagle robic bo nic mu nie jest, w nocy wstawaj tylko kiedy dziecko sie budzi, odpoczywaj, oszczedzaj sily, z czasem bedziesz potrzebowac ich coraz wiecej. Wyspana mama to szczesliwe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nikt się mamusiu arturka nie dziwi, że ona wstaje, tylko że boi się zostawić dziecko z ojcem :O to nie jest normalne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×