Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gościówawkaratke

brac kreyt na wykończenie domu?

Polecane posty

Gość gościówawkaratke

dom wybudowany,wykanczamy powoli,a właściwie bardzo powoli.wkurza mnie to ,pewnie będziemy kończyc go z 6 lat-tyle sobie dalismy czasu i postaramy sie w nim zmieścić.mieszkamy tam,na parterze,piętro nie ruszone,mamy instalacje,prąd i wode.i jak patrze na piekne chałupy znajomych to mnie krew zalewa.obydwoje mamy pracę na czas nieokreslony i spokojnie wystarcza nam na normalne życie ,ale odłożyc to juz trudno.dom jest w kredycie.i moje pyatanie:posiadamy drugą nieruchomość-schedę po dalekiej krewnej,jest warte około 100 tys.zł.jest tam tez działak 1500 metrów.jezdzimy tam w weekendy bo to urokliwe miejsce.myslałam o tym żeby to sprzedac i wykończyc dom,ale mąz absolutnie sie nie zgadza.czy dobrym pomysłem jest wzięcie kredytu pod hipotekę tej odziedziczonej nieruchomości po to aby wykończyc dom.przyznam ,że boje sie troche .na razie jest ok,ale gdyby jedno z nas straciło prace to d...a blada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź-siebie też wykończycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dowiedzieć o kredyt się możesz - przelicz sobie potem całkowitą spłatę i zobaczysz, czy nadal Cię kusi ta opcja. rozglądałam się sama wcześniej za taką opcją, ale po przeliczeniu, gdy okazało się, że spłacać będę 2,5 razy tyle, ile chcę wziąć kredytu, stwierdziłam, że jednak spróbuję jakoś inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówawkratke
tak wiem .będę spłacac 2 razy wiecej,ale bedę mieć wykończony dom,ale dwie nieruchomości w kredycie.boję się nieprzewidzianych zdarzen losowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co budujecie wielki dom jak nie macie na jego wykończenie ? nigdy nie zrozumiem tych ludzi co rzucają sie na dom żeby pokazać ludziom jacy sa super a później zarzynają się żeby to wszystko spłacać i życie sobie skaracają a nieruchomości tanieją i ich dzieci to sprzedają za psi grosz aby szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem- nie sprzedawaj nic- ziemia ma zawsze wartość i żaden a powódź czy pożar ci tego nie zabierze. Weź kredyt- bez szaleństw, można poszukać tańszych materiałów, jak coś się wykoleji- sprzedasz działkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabatka
Na Twoim miejscu poszłabym poszukałabym porady w firmie pośrednictwa finansowego (np. Idea Expert, DK Notus, Expander). Braliśmy (z mężem) kredyt na samochód, to właśnie Idea Expert nam w tym pomogła. Najlepiej udać się do tego typu firmy i zobaczyć co zaproponują. Najwyżej nie skorzystasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×