Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak radzić sobie z dorastającymi dziećmi?

Polecane posty

Gość gość

Witam. Od 3 lat jestem samotnym ojcem dwóch córek. Jedna jest jeszcze mała ( 5 lat) ale druga obecnie wchodzi w wiek dojrzewania i szczerze to coraz częściej zaczyna się buntować. Czy znacie jakieś metody wychowania ? Jak radzić sobie z wybuchami złości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko spokojem i rozmowami. Ustal jakies dni kiedy razem siadacie do rozmów o wszystkim i o niczym. Spróbuj takie ataki złości traktowac z humorem to rozładuje napiecie i nie ustawi cie w roli starego zgreda. Nie oceniaj badz lepszym słuchaczem niz mówcą a jak z czymś sie nie zgadzasz mów zawsze w formie "ja uważam..." wybór zostaw dziecku. Mam 3 nastolatków teraz w domu...istna masakra chyba przy niemowlakach było mniej roboty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być stanowczym,konsekwentnym i czujnym bo to "głupi" wiek.Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otereka
Na pewno nie ma na to jednej odpowiedzi. Każde dziecko jest inne, wymaga innego postępowania. Sam znasz swoje córki,. Jeśli jestes z Warszawy to mogę Ci doradzić,ze w tym gabinecie psychologicznym : http://www.sensity.pl/rozwoj-osobisty-szkolenia-i-warsztaty-w-warszawie-sensity-pl/coaching-dla-ojcow/ Jest prowadzony coaching dla ojców. Jeśli masz chwilę wolnego czasu to warto ponieważ tak naprawdę to na jakich ludzi wyrosną Twoje córki zależy właśnie od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×