Czy ona wg was podrywa mojego chłopaka?

Wczoraj poznali się z moją kuzynką... Widzieli się pierwszy raz na oczy, a ona cały czas się chichrała przy nim itd ( zwykle też jest wesoła ,ale bez przesady), udawała taką super sympatyczną, zaczęła zgadywać jakie są jego zainteresowania, nawet coś wspominała o " romantycznych miejscach" w jej mieście , jak rozmawiali o swoich miastach, ciągle mówiła " ach ci mężczyźni" w sensie jak bardzo się różnia z kobietami, albo" bo wy męzczyzni w ogole nas nie sluchacie" i sie smiała... on był miły dla niej ,ale raczej miałam wrazenie ,że to ona flirtuje... co myslicie?

Mam taką znajomą, która zachowywała się podobnie gdy poznała mojego chłopaka (teraz już męża).Też się chichrała, co chwilę poprawiała biust i takie tam :) Niestety jej wysiłki na niewiele się zdały bo królowa jest tylko jedna :D

jej wysiłki raczej też na nic sie nie zdadza bo on ją polubił ,ale raczej traktował jak dobrą kumpelę, ale ona przesadziła ciągle tylko hihihi nawet z byle powodu np " bo ja mimo skonczonych studiow nie jestem z zbyt poważna " i śmiech , wątpię że jakby poznała się z jakąś koleżanką to tak by się zachowywała... chłopak nie wyczuł ,że ona go podrywa, dla niego była poporstu bardzo sympatyczna, ale ja czuję ,że probowała z nim jakby troche flitrować ? :O

Na wszelki wypadek nie dopuść do dalszych spotkań. Podrywała.