Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

komunia swieta nie musi byc cyrkiem

Polecane posty

Gość gość

Tak sobie mysle ze prezenty na komunie dla dziecka to troche rozdmuchany problem, albo na serio wystepuje w rodzinach malomiasteczkowo-wiejskich, w ramach hasla - zastaw sie a postaw. Bylam w tym roku na komunii, w miescie duzym. Rodzina zamozna, ale zwyczjnie na luzie i swojska. Obiad w domu podany. Prezenty normale, klasyka. Aparat, zegarek, ksiazki.... Nawet od chrzestnych wartosc max 400 zlotych.... Nie bylo mowy o quadach i komputerach. Dziecko zadowolone, ladnie dziekowalo, nie robilo szalu przy otwieraniu kopert w ktorych byly po prostu zyczenia....fajna atmosfera i wspomnienia.... Ma koniec zrobilismy sobie sesje foto sami i tyle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to dziwne, bo ja ostatnio oglądałam program o komuniach na tvn style i były 3 rodziny- bardzo zamożna spod Warszawy, własciciele jakiejś restauracji i zwykła rodzina z jakiejś wsi. Ci pierwsi urządzili z komunii cyrk w tandetnym, ale w ich mniemaniu eleganckim pałacu, gdzie tylko małp brakowało. Ci drudzy zrobili przyjęcie w swoim lokalu i byłoby całkiem fajnie, gdyby nie dziewczynka, która liczyła pieniądze i stwierdziła, że teraz będzie przynajmniej miała spokój, bo nie będzie musiała chodzić do kościoła. Przyjęcie rodziny 3 też było w jakiejś restauracji, ale dziewczynka nie była rozpuszczona jak dziadowski bicz, kiedy ojciec kupił jej sukienkę na przebranie, to zaniemówiła z wrażenia, a po przyjęciu w ramach prezentu od taty pojechali na grób żołnierzy w jakimś lesie. Więc jak się ma do tego Twoja teoria? Nijak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie byla teoria. Tylko moja obserwacja z doswiadczenia.... Dlaczego od razu musi byc Nie mass Racji.... Lepiej opowiedziec o swoich doswiadvzeniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to powiedz dlaczego z góry oceniasz środowiska wiejskie czy małomiasteczkowe, skoro miało być o własnych doświadczeniach? i żeby nie było- sama jestem z dużego miasta i powiem Ci, że to wszystko zależy WYŁĄCZNIE od podejścia rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo pamietam jak kilka lat temu corka kuzynki szla do komuni ma wsi. Byl szal, mala jakby brala slub. Swoja droga za rok ma wlasnie slub...ciekawa jestem tego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pochodzę z małego miasteczka, ze średnio zamożnej rodziny. Moja komunia to był zwykły poczęstunek w mieszkaniu rodzice, dziadkowie i chrzestni. Dostałam rower, zegarek i medalik, a za resztę pieniędzy mama pozwoliła kupić mi walkman :D. Komunia siostry była w lokalu, bo byliśmy akurat w trakcie przeprowadzki z mieszkania do domu. Najbliższa rodzina, siostra 7 lat młodsza w sukience po mnie(kupionej używanej). I wiecie co? Ta sukienka nadal wisi w szafie i czeka na komunie mojej córki. 2 lata temu była komunia mojej kuzynki. Młoda liczyła kasę, informowała gości kto ile jej dał. To był koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''a to dziwne, bo ja ostatnio oglądałam program o komuniach na tvn style Więc jak się ma do tego Twoja teoria? Nijak'' Oczywiscie, ze nijak, bo ona o zdarzeniu z prawdziwego zycia, a ty o badziewnym szol w telewizji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórzy traca poczucie rzeczywistości :) To co pokazuja w tv to wyreżyserowane programy, to nie dokument

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zgodzę się z tym, ponieważ to nie był program w stylu "trudne sprawy" i nie wszystko w tv jest jedynie reżyserka, no ale każdy ma prawo do własnego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.43- wyobraź sobie, że w telewizji pokazują również programy i filmy dokumentalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tvn to samo zycie....matko jaka naiwnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rok temu byla komunia mojej siostrzenicy. Zaproszeni zostali sami najbliżsi, obiad i kolacja w lokalu. Mała dostała tylko pieniądze, bo wszyscy wiedzieli, że zbiera na komputer. I kupiła sobie komputer. Nie zrobili cyrku z komunii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem, że Ty oglądasz jedynie National Geographic i TVP Historia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje, spodziewalam sie ze napiszesz raczej chistoria :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn miał komunię w tym roku, było nas razem 7 osób, obiad w knajpce zwykły, najfajniejszy prezent koparka na pilota, bez cudów, dziecko zachwycone, bo były najukochańsze osoby, prezenty to drugi plan, obejrzał i wygłosił przemowę, że jest bardzo szczęśliwy, że jesteśmy razem :D Stać nas na sporo, ale nie robimy cyrków, dziecko ma wiedzieć, co jest w życiu ważne, tak wychowujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale 400 od chrzestny co to normalka :-) Ja robie komunie w restauracji . na 30 osób . Goście to najbliższą rodzina . Rodzeństwo i ich żony ... mężowie ... dzieci ... chciałabym by syn dostał rower i komórkę . Resztę kasy . Planuje kupić gokarta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tez w tym roku robimy Komunie, w restauracji normalnie obiad plus zimna płyta osób 26 będzie. W domu w życiu by sie nie pomiesciło tyle osób, więc wyjścia nie ma. A co dostanie- nie obchodzi mnie to, jak ktos chce mu coś dać to niech da i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiejska
a dla mnie to ważny dzień w życiu mojego dziecka, mam pieniądze, mam dużą rodzine czemu mam nie zaprosić? czemu nazywacie to cyrkiem? Ciężko pracuję na gospodarstwie i uwierzcie mi nic nie przychodzi nam łatwo tak jak sugerują to nasze debilne media. Chcemy przeżyć ten dzień wystawnie i co w tym złego? Myślicie, że dziecko wychowane w dobrobycie staje się wyrachowane i materialistyczne? To czemu te dzieci z biednych rodzin chcą mieć firmowe ciuchy, gadżety i kasę? bo inne dzieci mają i tamte biedne się napatrzą? No właśnie nie! one chcą tego, bo to jest normalne, że każdy chce mieć lepiej. Sztuką jest wychować dziecko w dobrobycie tak aby ono nie miało poczucia wyższości z tego powodu, szanowało wartość pieniądza, nie chełpiło się przed innymi, umiało podzielić tym co ma i ja tak dzieci wychowuję. Przecież tak na prawdę pozwalacie (niektórzy) dzieciom na wieeeeele, kupujecie cuda i często nie stawiacie im granicy tego rozpieszczania, przecież widzę co się dzieje! Ojciec na dwie fuchy tyra, mama w markecie się zaharowuje ale zamiast odpuścić i wreszcie pojechać na wczasy to nie! bo trzeba dziecku ajfołna kupić. Myślicie, że jak raptem zrobicie komunię w pełnej ascezie to dziecko nagle stanie się pełne łaski i skromności? to źle myślicie. Nie mówię, że wszyscy ale widzę co się dzieje. To nie moje dziecko świeci złośliwie kasą przed biedniejszymi kolegami tylko robią to te dzieci których rodzice ledwie uciułali na te jego rarytaski. Moje dziecko będzie miało przyjęcie komunijne w pięknym dworku, bo mam na to kasę i nie zapożyczam się, będzie dużo fajnego jedzenia, dużo kwiatów, atrakcje dla dzieci czyli bryczki, kucyki, ognisko, będzie dużo rodziny fakt, że najbliższej ale ja mam troje rodzeństwa, a mąż pięcioro plus nasi rodzice, plus dziadkowie :P prezenty zostały wcześniej ustalone książki i zabawki a jak ktoś się uparł na pieniądze to jego wola. U nas są sukienki komunijne nie ma alb więc oczywiscie małe panny młode już ruszyły na bój i teraz w klasie jeden temat. Moja córka będzie miała sukienkę prostą, gładką i do kolan, a na głowie wianuszek z gipsówki, tu ma być skromność, a nie, że ja podam w domu zwykły obiad dla chrzestnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiejska mama czlyi potwierdziło się, że wieśniaki na bogato jak typowa prymitywna hołota balują :o pewnie bimber będzie się lał co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak hołota to ty masz słownictwo i mentalność, a kobita dobrze prawi i o wódce nie wspomniała, nie każdy jest taką patolą jak ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiejska mamo MASZ RACJĘ zgadzam się z tobą . jeśli stać cię to czemu nie .... a kto bogatemu zabroni :-D Przybi j piątkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:56, aż strach pomyśleć jak urządzisz swojemu dziecku wesele, skoro komunia odbędzie się z taką pompą :D A swoją drogą mam nadzieję, że równie dużo uwagi czasu i skupienia jak na imprezie, poświęcasz na przygotowania do samego sakramentu, czyli nabożeństwa, msze, spowiedź, pomoc w naukę modlitw, psalmów i formułek na kościelną akademię oraz tłumaczenie dziecku czym tak naprawdę jest pierwsza komunia. Wiesz, tak na wszelki wypadek, co by się nie skupiało bardziej na kolorze obrusów aniżeli sednie tego wyjątkowego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba dzieci wychowywac w dobrobycie!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z bardzo bogatej rodziny, mam bardzo bogatych chrzestnych, a komunię miałam zwyczajną, w bardzo dużym ale już skromnym domu babci, od chrzestnych dostałam rolki i złote kolczyki, trochę kasy, biblię. Bardzo miło wspominam :). Nie myślałam nawet o kasie, dziecko w takim wieku nie myśli o pieniądzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa dobrobyt,raczej wyścig szczurów nowobogackich w temacie kto kogo przeskoczy w wystawności i wydanych środkach a potem jeszcze zdjęcia wrzucane na profile z opisami co córcia albo synuś dostali i za ile a za parę lat mamy wyhodowana kolejna parke z Rakowisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie myślałam nawet o kasie, dziecko w takim wieku nie myśli o pieniądzach. x Bardzo mało w takim razie wiesz o dzieciach w dzisiejszych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iphone - nie spolszczajmy wyrazów, które nie mają odpowiedników. Panem Miodkiem na razie nie jesteśmy. pozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szukasz lokalu na chrzciny lub komunie ? sprawdź tutaj  https://chrzcinyikomunie.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uczył
Dnia 21.08.2014 o 17:27, Gość gość napisał:

''a to dziwne, bo ja ostatnio oglądałam program o komuniach na tvn style Więc jak się ma do tego Twoja teoria? Nijak'' Oczywiscie, ze nijak, bo ona o zdarzeniu z prawdziwego zycia, a ty o badziewnym szol w telewizji.

Tylko że to show o z telewizji też było z życia wzięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×