Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyjaciółka i mieszkanie razem

Polecane posty

Gość gość

Hej ;) Mam problem z przyjaciółka, mieszkaliśmy juz przez rok razem i było ok i teraz chcemy tez mieszkac ze soba tylko w innym mieszkaniu. I tu zaczyna sie problem. Szukamy mieszkania i ze zbliza sie wrzesien a my jeszcze nie mamy mieszkania (chcemy mieszkac os pazdziernika). Miałysmy w ubiegłym tygodniu jechac i poszkuc mieszkania ale jej zmarl dziadek wiec powiedziała ze nie moze i zebym sama to ogarnela, ale ja tez nie miałam czasu i ona ma do mnie teraz pretensje ze nic nie robiłam, ale to nie było tak. Nie wiem co mam robic? odezwac sie do niej udawac ze nic sie nie stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam lepszą koleżankę, razem mieszkamy już kilka lat i od niedawna jak cokolwiek trzeba załatwić to ona nagle musi wyjechać. A jak szukamy współlokatorek to ona wcale nie bierze w tym udziału i to ja musze się martwic żeby kaucje oddać wyprowadzającym się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odezwij się do niej i powiedz jak jest albo daj sobie spokój i sama szukaj mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to mieszkanie z przyjaciolka/kolezanka nie ma sensu. Ja tak mialam. Zaproponowalam jej zeby zamieszkala ze mna bo u niej w domu sytuacja byla nieciekawa. Ale ona potraktowala moje mieszkanie jak hotel. Zaczela podprowadzac moje ciuchy,kosmetyki. Nic sie nie dokladala bo skoro to ja jej zaproponowalam mieszkanie to nic nie musiala. Potem zaczela mi wyliczac ze zapraszam mojego chlopaka,ze on u mnie spi wiec jej to nie pasowalo. Wszystko trzeba traktowac z dystansem. Dasz palec wezmie reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×